Pyszne i delikatne ciasto z truskawkami, a do tego zamiast śmietanki, do ciasta została użyta truskawkowa maślanka, co sprawiło ,że ciasto nie jest za tłuste i ciężki, można by powiedzieć ,że to taka mała wersja fit :)
Składniki:
Biszkopt:
- 3 jajka
- 60 g mąki pszennej tortowej
- 60 g mąki ziemniaczanej
- 80 g cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka wody stołowej
Pianka:
- 2 galaretki truskawkowe bądź poziomkowe
- 1 litr maślanki truskawkowej
Dodatkowo:
- ok. 0,5 truskawek
- 1 galaretka truskawkowa / poziomkowa
Wykonanie: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno, dodając po ubiciu stopniowo cukier i po jednym żółtku. W osobnej misce należy wymieszać suche składniki: mąkę ziemniaczaną, pszenną i proszek do pieczenia. Suche składniki łączymy z płynną masą - najlepiej szpatułką, dodając w miedzy czasie wodę. Gotową masę na biszkopt wylewamy na blaszkę o wymiarach 35 x 24 ( ważne aby była dość wysoka aby nam się warstwy zmieściły), wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w nagrzanym piekarniku góra i dół w 175 *C przez ok. 20 minut. Studzimy. Ważne aby za szybko nie wyciągać biszkoptu bo może nam opaść.
Truskawki myjemy, pozbawiamy zielonej części i przecinamy na połówki, które układamy przeciętą stroną na biszkopt.
Dwie galaretki rozpuszczamy w 300 ml gorącej wody, kiedy galaretka zacznie nam lekko tężeć wlewamy ją do maślanki i miksujemy do połączenia się składników. Możemy mieszankę włożyć na jakiś czas do lodówki i gdy zacznie gęstnieć wylać na biszkopt. Wkładamy do lodówki aż całkowicie nam ciasto stężeje.
Ostatnią galaretkę rozpuszczamy według przepisu i zimną wylewamy na samą górę, jeżeli chcemy aby była nieco twardsza możemy rozpuścić ją np. w mniejszej ilości wody np. 400 ml.
Ciasto chłodzimy przez kilka godzin w lodówce.
Pysznie truskawkowo z przepięknymi piwoniami w tle :) listek mięty też się znalazł do dekoracji :)
Uwielbiam nowości w pieczeniu i chętnie biorę się za te przepisy, których nie znam, albo za te które są wyjątkowe i widzę je po raz pierwszy. To chyba jedno z tych ciast :) jakie jest ? Słodko orzeźwiające :)
Ciasto zaczerpnięte z Wielkiego Żarcia
Składniki:
Biszkopt:
- 4 jaja
- 1 szklanka mąki
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 olejek cytrynowy
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 łyżeczka kurkumy
- szczypta soli
Wierz:
- 1/2 łyżki żelatyny rozpuszczonej w 1/3 szklance wody
- 600 ml kremówki 30 %
- 2 czekolady wedla "złoty kasztanek"
- 1/2 czekolady do dekoracji (zwykła mleczna bądź łaciata)
- 1/2 startej skorki z cytryny
- 1 łyżka cukru pudru
Wykonanie: Jajka ubijamy z szczyptą soli na puszystą masę, dodajemy cukier oraz cukier waniliowy. mąkę mieszamy razem z proszkiem do pieczenia i kurkumą w osobnej misce następnie dodajemy ja do masy jajecznej wszystko razem łączymy na koniec dodając również olejek cytrynowy. Wylewamy masę na prostokątną blaszkę wyłożona papierem do pieczenia
Ciasto pieczemy w temp. 190*C przez około 20-30 minut
Czekoladę kasztanek rozdrabniamy w malakserze bądź drobno siekamy. Rozpuszczamy żelatynę. Śmietankę ubijamy na sztywno dodając do niej wystudzoną roztopioną wcześniej w wrzącej wodzie żelatynę. Dzielimy masę na dwie części. Do jednej dodajmy łyżkę cukru pudru i startą skórkę z cytryny, a do drugiej masy dodajemy posiekaną czekoladę kasztanek.
Ciasto składamy najpierw wylewając masę z czekoladą, a następnie masę cytrynową :)
A tak swoją drogą znaliście już te ciasto ?
Ta Rolada to czysty przypadek ponieważ biszkopt nieco źle mi wyrósł do środka pozostawiając dziury na bokach co sprawiłoby ,że masę , którą chciałam wylać wlała by się do środka, biszkopt by nasiąkł i po cieście. No ale co z tym biszkoptem zrobić ?
A może roladę na szybko ?
Składniki:
- 4 jajka
- 5 łyżek cukru
- 4 łyżki mąki pszennej
- 2 proszku do pieczenia
Dodatkowo:
- gotowy krem do ciasta
- bądź dowolny inny krem :)
Wykonanie: : Jajka ubijamy razem z cukrem na puszystą masę, dodając stopniowo małymi porcjami mąkę wymieszaną razem z proszkiem do pieczenia w dalszym ciągu mieszając.
Prostokątną blaszkę najlepiej wysmarować mocno tłuszczem i podsypać bułką tartą. Przelać na blaszkę przygotowaną masę i piec przez 20 minut w temperaturze 170*C
Gotowy biszkopt wyjąć z piekarnika i ostudzić.
Kładziemy na biszkopt papier śniadaniowy i rulujemy ciasto zostawiając ciasto na jakąś godzinę w tej formie. Jeśli ktoś się spieszy nie jest to aż tak konieczne :)
Robimy krem z przepisu na opakowaniu , rozsmarowujemy go na roladzie, którą rozwijamy kładziemy krem i zawijamy ponownie, wkładamy na chwilę do lodówki, wyciągamy kroimy i mamy szybką roladę :)
A biszkopt mi się nie zmarnował :)
mój krem jest malinowy ^^
Kolejne ciasto z serii "Moje ulubione"
Czyli czas aby wam przedstawić ciasto cytrynowe :)
Składniki:
Biszkopt:
- 4 jajka
- 1/2 szklanki mąki pszenej
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa cytrynowa:
- 2 szklanki wody
- 3/4 szklanki cukru
- 1/2 szklanki soku z cytryny
- 12,5 dag margaryny
- 2 żółtka
- 2 budynie śmietankowe (duże na 3/4 litra mleka np. Delecta)
Pianka:
- 1/2 litra śmietanki 30 %
- 1 łyżka żelatyny
- 1 cukier waniliowy
- 2 łyżki cukru pudru
- 1/2 szklanki woduy
Lukier:
- 20 dag cukru pudru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki przegotowanej wody
Dodatkowo:
- około 2 paczek herbatników
Wykonanie:
Biszkopt: Białka ubijamy na sztywną pianę razem z szczyptą soli, dodajemy cukier i nadal ubijamy. Następnie dodajemy żółtka i również ubijamy, na koniec dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy składniki do uzyskania jednolitej masy, którą wykładamy na wysmarowanej i wysypanej wcześniej mąką prostokątnej blaszki - 25 cm na 36 cm. Piekarnik nagrzewamy do 180*C i pieczemy przez 25 minut
Masa cytrynowa: Jedną szklankę wody zagotowujemy z połową cukru. Do reszty ( woda + sok z cytryny) rozmieszamy pozostałą część cukru i budyń śmietankowy. Kiedy woda zacznie wrzeć jak do tradycyjnego budyniu wlewamy drugą część, w naszym przypadku wymieszany razem sok z cytryny, wodę, cukier i budyń. Wlewając mieszamy, przez chwilę zagotowujemy na małym ogniu i wyłączamy. Do gorącej masy dodajemy margarynę i żółtka. Całość miksujemy. Kiedy cytrynowy krem będzie gotowy gorący wykładamy na nasz upieczony wcześniej biszkopt i zostawiamy do ostygnięcia.
Pianka: żelatynę należy rozpuścić i dobrze wymieszać w gorącej wodzie, odstawić do lekkiego przestudzenia. Śmietankę 30% dobrze ubijamy z cukrem wanilinowym i cukrem pudrem. Następnie dodajemy letnią żelatynę i jeszcze raz dokładnie miksujemy. Masę piankową wykładamy na masę cytrynową. Górę wykładamy herbatnikami i wkładamy ciasto do lodówki na około 20 minut.
Lukier: Do niewielkiej miski wsypujemy cukier puder, sok z cytryny oraz przegotowaną letnią wodę. Wszystko mieszamy aż masa będzie gładka bez grudek. Gotowym lukrem smarujemy herbatniki i wkładamy po raz kolejny ciasto do lodówki do ostudzenia.
***
Ciasto niestety jest trochę pracochłonne ale bardzo dobre ;) tak więc trud się opłaca.
Już niedługo mam dla was bardzo fajne nowe przepisy ... co powiecie na czekoladowe naleśniki z bananem ? :D to moja kolejna propozycja ;)
PS: MOŻNA MNIE POLUBIĆ NA FACEBOOKU ! szukaj na blogu lajka ;)
Ciasto nosi nazwę "Cytrynowa Kostka" - jednak jej smak nie jest aż tak cytrynowy jak może się wydawać mimo to ciasto jest pyszne. Mogłabym jeść tylko i wyłącznie samą śmietankową część. Ciasto jest szybkie i proste. A oto:
Składniki:
- 4 jajka
- 5 łyżek cukru
- 4 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 600 gr śmietanki 30 % lub 36 %
- 3 opakowania galaretki o smaku cytrynowym ( lecz równie dobrze można zrobić inny smak)
- plasterki cytryny - do dekoracji
Wykonanie: Jajka ubijamy razem z cukrem na puszystą masę, dodając stopniowo małymi porcjami mąkę wymieszaną razem z proszkiem do pieczenia w dalszym ciągu mieszając.
Prostokątną blaszkę najlepiej wysmarować mocno tłuszczem i podsypać bułką tartą. Przelać na blaszkę przygotowaną masę i piec przez 20 minut w temperaturze 170*C
Gotowy biszkopt wyjąć z piekarnika i ostudzić
2 cytrynowe galaretki rozpuszczamy w 250 ml gorącej wody i pozostawiamy ją do wystygnięcia
Schłodzoną śmietanę ubijamy na najwyższych obrotach aż zesztywnieje i zgęstnieje. Gdy galaretka zacznie tężeć wlewamy powoli galaretkę do ubitej śmietany stale mieszając.
Masę wylewamy na chłodny biszkopt i wstawiamy do lodówki aż masa stężeje
Na koniec rozpuszczamy 3 galaretkę w 500 ml gorącej wody i studzimy. Kiedy zacznie tężeć, a przynajmniej będzie już chłodna wylewamy ją na koniec na śmietanową masę i pozostawiamy ciasto jeszcze przez jakiś czas w lodówce aż galaretki stężeją do końca
Zdjęcia nie są może najpiękniejsze za sprawą faktu iż szybko znikało ... mimo to musicie wierzyć ,że jest pyszne :)
... zwłaszcza biała warstwa ;)
Składniki:
- 5 jajek
- 4 łyżki cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 5 łyżek mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka cukru pudru
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 900 ml soku zielonego ( ja dałam Pysia)
- 3 opakowania budyniu śmietankowego bez dodatku cukru
- 500 gr śmietany 30%
- 4 agrestowe galaretki
- 2 opakowania delicji o dowolnym smaku
- tłuszcz do formy
Wykonanie: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywna masę z szczyptą soli. Dodajemy do białek cukry ( poza cukrem pudrem) i dalej ubijamy. Następnie dodajemy po żółtku i wlewamy olej miksując nadal aż uzyskamy gładka masę. Dodajemy przesiane mąki łącząc je już łyżką. Ciasto wylewamy do dużej blachy i pieczemy w temp. 180*C przez 35 minut. Po upieczeniu studzimy biszkopt.
W jednej szklance soku rozpuszczamy 3 budynie , a resztę soku zagotowujemy. Kiedy sok zacznie wrzeć wlewamy do niego rozmieszany proszek i gotujemy na małym ogniu cały czas mieszając aż uzyskamy gęstą masę. Wylewamy ja na biszkopt. Kiedy budyń nie będzie za gorący ani też za zimny , wykładamy delicje czekoladą do góry.
Dwie galaretki rozpuszczamy w jednej szklance gorącej wody i w miedzy czasie gdy będzie ona tężeć ubijamy śmietankę 30 % z cukrem pudrem na sztywną pianę. Wlewając potem dosłownie po trochu , ciurkiem tężejącą galaretkę. Gdy uzyskamy jedną masę , wykładamy ja na górę ciasta.
Na koniec gdy nam śmietankowa masa zastygnie ponownie rozpuszczamy dwie galaretki w szklance gorącej wody i wylewamy na samą górę.
Całe ciasto wkładamy na parę godzin do lodówki :)
A oto moje wyniki :)