Trzymanie kciuków pomogło, paczka dotarła do Tiny
a wczoraj ja dostałam paczę od niej.
Znacie to uczucie- niemal dziecięca radość ,
podekscytowanie, wreszcie niecierpliwość,
kiedy przystępuje się do otwierania przesyłki...
Zamówiłam na wymiankę co prawda dwa małe hafciki na lnie, ale ta kochana Justysia przysłała mi ZNACZNIE więcej!!!
A więc po kolei.
W paczce znalazły się:
!.hafty na lnie
precyzyjne, niezwykłe, piękne
2.miniaturka z motywami morskimi
z której już zaczęłam szyć pokrowiec na nożyczki
a wczoraj ja dostałam paczę od niej.
Znacie to uczucie- niemal dziecięca radość ,
podekscytowanie, wreszcie niecierpliwość,
kiedy przystępuje się do otwierania przesyłki...
Zamówiłam na wymiankę co prawda dwa małe hafciki na lnie, ale ta kochana Justysia przysłała mi ZNACZNIE więcej!!!
A więc po kolei.
W paczce znalazły się:
!.hafty na lnie
precyzyjne, niezwykłe, piękne
3. zeszyt -notatnik z czerwonym hafcikiem
i taśmą z cekinami
4.
turkusowy ptak
5.zestaw kanw do ćwiczeń i wprawek
6.kolejna kanwa- tym razem z nadrukiem
z motywami morskimi
7.obrazek z aniołkiem w ramce-
śliczny haft na lnie
8.pokazany wcześniej haft- w formie obrazka
DLA JANKA!!!
9. była tez duża czekolada dla niego
ale jej już ze zrozumiałych powodów nie ma!
Tinuś!!!
Chylę czoła przed Twoimi pracami!
Serdeczne dzięki za każdą wypracowaną Twoimi zdolnymi
rączkami robótkę!
Wszystkie razem wzruszyły mnie
i sprawiły ogromnie dużo radości:-))
DZIĘKUJĘ KOCHANA!!!
Kto nie zna jeszcze prac Tiny, zajrzeć powinien
do Jej bloga haftytiny@o2.pl
Zbierałam się wcześniej, by pokazać
co ja wysłałam Tince.
Teraz mogę to zrobić.
Zamówiła sobie tkaninę,którą namalowałam w jarzębiny.
Dodałam do niej obrazek z jarzębiną,
skrzydła anioła,kapturek na słoiczek,
serwetki wyszperane na starociach,igielnik
z manekinem,
czerwone kubki do kolekcji,
papier do scrapbookingu,
woreczek z lawendą
uszyty z namalowanej przeze mnie tkaniny,
ptaszek i drugi igielnik
namalowane i nadrukowane tkaniny
indywidualna podusia na szpilki
obrazek z jarzębiną,
oraz myszki dla Tinkowych Bąbelków
Uff, uporałam się z tym postem,
chociaż cały czas internet mi szwankował...
Jeśli zdążę, napiszę jutro tutka o tym, ja zrobić te myszki.
Oby światło było dobre...
Dziękuje,że jesteście, odwiedzacie mnie
i komentujecie.
Nie zawsze odpowiadam od razu na komentarze
a to z prostej przyczyny-
pracuję na dwie zmiany
i nie zawsze jest to możliwe:-)
Z tego tez powodu nie odwiedzam
Was codziennie, a kiedy odwiedzam, nie zawsze mam
czas komentować.
Zawsze jednak staram się nadrabiać zaległości:-))
Miłego wieczoru:-))
M.Arta
\