Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skin79. Pokaż wszystkie posty

Skin79 BB Hot Pink

Dość długo zwlekałam z recenzją tego kosmetyku. Nie wiem dlaczego, skoro praktycznie od samego początku jestem z niego bardzo zadowolona.




Na pierwszy ogień poszło testowanie małej próbki, efekt był taki jaki chciałam więc zamówiłam większe opakowanie. Teraz dobijam w nim już dna więc zamówiłam jeszcze większe :)


Bardzo przyjemnie używa się produktu w takim opakowaniu, nic się nie wylewa, jedno naciśnięcie pompki daje ilość odpowiednią do pokrycia całej twarzy. Więc zdecydowanie bardzo wydajny.


Nie używałam go codziennie, raczej jak mi się przypomni. Chociaż ostatnio staram się używać go regularnie :) Nie wysypuje, nie uczula (a mam do tego skłonności), delikatnie wyrównuje koloryt cery, nie waży się i jest lekki. Nawet w takie upały jakie znów są utrzymuje się dobre kilka godzin. Kolejnym sporym plusem jest filtr. Z racji tego, że krem którego używam go nie ma to podkład mi to rekompensuje.


Nakładam go albo beauty blenderem albo flat toap'em Hakuro. Każda z tych metod jest dobra, chociaż ostatnio z lenistwa wolę tą drugą. 






Cena: ok 50-60 zł, w zależności od sklepu i promocji.




PS: przypominam o mini konkursiwie post niżej :)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

About me