Wszystkie posty spełniające kryteria zapytania lista zakupowa, posortowane według trafności. Sortuj według daty Pokaż wszystkie posty
Wszystkie posty spełniające kryteria zapytania lista zakupowa, posortowane według trafności. Sortuj według daty Pokaż wszystkie posty

18 grudnia 2017

Siedem życzeń, czyli zimowa lista zakupowa

Przyszła pora na mój ulubiony blogowy cykl, czyli kolejną tegoroczną listę zakupową. Tym razem oprócz kosmetyków znalazły się na niej także inne akcesoria i jak zwykle nie zabrakło klasycznych zachciewajek :-) Co chciałabym kupić w ciągu najbliższych zimowych tygodni?

1. DKNY
Woda perfumowana Nectar Love
____________________________

Najnowszy zapach od Donny Karan skradł moje serce. Aromat tej soczystej, kwiatowo-owocowej kompozycji idealnie wpisuje się w moje aktualne upodobania zapachowe. Ciepła i subtelnie otulająca woń idealnie nadaje się na zimne, pochmurne dni. Według producenta wyjątkowe połączenie składników nadaje niepowtarzalną woń podstawie kompozycji i pozwala zachwycić się uwodzicielskim ciepłem i luksusem miodu i neroli. W górnej nucie zapachu żółta frezja urzekająco przeplata się z soczystą świeżością mandarynki, grejpfruta i nektarynki zapewniając kojące ciepło, a cedr łączy się z kremowo-waniliowym piżmem. Następnie całe ciało ogarnia nieodparta woń kwiatów - jaśminu, konwalii oraz wykwintnego kwiatu pomarańczy, którym pikanterii dodaje ponętna mirabelka. Nuty głowy: żółta frezja, mandarynka, grejpfrut, nektarynka, salicylany solarne. Nuty serca: jaśmin, konwalia, kwiat pomarańczy i mirabelka. Nuty bazy: cedr, wanilia, piżmo, wosk pszczeli i kodestylat neroli. Słodki zapach przywodzi na myśl apetyczny miód i bukiet kwiatów, idealnie zrównoważone dawką owocowej świeżości, która znakomicie poprawia humor. Na uwagę zasługuje także sam flakonik, który wygląda uroczo ♥ Woda perfumowana "Nectar Love" zajmuje pierwsze miejsce na mojej zakupowej liście - zużyłam kilka próbek, polubiłam i muszę ją mieć!

2. RIMMEL
Podkład oraz korektor Lasting Finish 25H Breathable
__________________________________________

Najnowsza seria kosmetyków zapewniająca efekt świeżego i nieskazitelnego makijażu, który utrzymuje się przez cały dzień. Zgodnie z obietnicami producenta podkład nawilża, pozwala skórze oddychać, nie zostawia śladów, jest odporny na pot i pozostaje na skórze aż do 25 godzin. Jego ultralekka i wyjątkowo trwała formuła zawiera kwas hialuronowy, kompleks antyoksydantów ( witaminy A,C i E ) oraz filtr SPF 20. Innowacyjny aplikator w formie miękkiej poduszki pozwala szybko rozprowadzić kosmetyk na całej twarzy, gładko wtapiając produkt w skórę i zapewniając perfekcyjne wykończenie. Idealny duet z podkładem tworzy lekki jak powietrze korektor z tej samej linii, który zapewnia średnie krycie i naturalne wykończenie, pozwalając pożegnać niedoskonałości, zaczerwienienia i przebarwienia. Oba kosmetyki bardzo mnie kuszą, szczególnie podkład, który zbiera sporo pozytywnych opinii i wyróżnia się na tle podobnych drogeryjnych kosmetyków ciekawym aplikatorem. Chętnie wypróbuję ten duet :)

3. MAKEUP REVOLUTION
Zestaw pędzli do makijażu Ultimate Nudes 2018
___________________________________________

Zestaw 9 pędzli z najnowszej kolekcji, umożliwiający wykonanie makijażu twarzy oraz oczu. Pędzle wykonane są z dwukolorowego włosia syntetycznego, które jest niezwykle miękkie i łatwe w utrzymaniu czystości. Dzięki trzonkom w kolorze nude oraz połyskującym skuwkom w złoto-różowym odcieniu wyróżniają się elegancką oprawą. Do zestawu dołączony jest także innowacyjny, silikonowy aplikator, przeznaczony do aplikacji kosmetyków płynnych i kremowych. Nie da się ukryć, że tym co najbardziej urzekło mnie w tych pędzlach, jest ich wygląd. Zestaw niewątpliwie przyciąga wzrok i mam nadzieję, że niebawem trafi w moje ręce.

4. YOPE
Mydło w płynie Zimowe
_____________________

Odżywcze mydło z edycji limitowanej, które zostało wzbogacone naturalnymi olejami ze słodkich migdałów i orzechów macadamia, które nawilżają, regenerują i podtrzymują lipidową barierę ochronną skóry. Mydło wyróżnia przyjemny dla zmysłów, ciepły zapach kokosa, pomarańczy i cynamonu. Naturalne pH sprawia, że produkt jest łagodny nawet dla bardzo delikatnej i wrażliwej skóry, a dzięki łagodnym składnikom myjącym skóra po jego użyciu nie ulega wysuszeniu. Zawiera 93% składników pochodzenia naturalnego oraz o niskim stopniu przetworzenia. Mydło pachnące świętami? O tak! Zwłaszcza, że moje dłonie o tej porze roku wymagają troskliwej pielęgnacji. 

5. BABYLISS
Szczotka prostująca włosy Liss&Brusch 3D IONIC
________________________________________


Podgrzewana szczotka, która posiada trzy rodzaje ząbków, umożliwiających za jednym pociągnięciem rozczesywanie, wygładzanie i prostowanie włosów. Podwójna jonizacja zapobiega puszeniu się włosów, a dzięki trzem poziomom temperatury dostosowana jest do wszystkich rodzajów włosów.  Produkt wyróżnia przyjemny dla oka design i metaliczny, intensywnie różowy kolor. Miałam już przyjemność kilkukrotnego wypróbowania tej szczotki i bardzo podobał mi się efekt, jaki uzyskałam na włosach - fryzura była wygładzona ale jednocześnie nie przyklapnięta, niesforne końcówki ujarzmione, a całość nabrała ładnego połysku. Ciekaw alternatywa dla klasycznej prostownicy.

6. WIBO
Paleta cieni do powiek Modern
___________________________

Paleta 15 cieni do powiek z formułą "easy to blend" dająca możliwość stworzenia nieskończenie wielu makijaży oka, zarówno w dziennych, jak i wieczorowych odsłonach. W palecie znajdziemy 12 cieni matowych, oraz 3 o metalicznym wykończeniu, od neutralnych barw i klasycznych beży, poprzez rudości w kilku tonacjach, aż po najmodniejsze odcienie jagodowe i brązy. Kolory można stosować na sucho i na mokro. Tak brzmią obietnice producenta, a jak jest w praktyce? Cóż, opinie na temat tej paletki są podzielone, jednak bardzo podoba mi się kolorystyka cieni, a i samo opakowanie prezentuje się uroczo. To jeden z tych produktów, które nie jest niezbędny w mojej kosmetyczce, ale bardzo chciałabym go wypróbować. O ile uda mi się kupić tą paletkę "widmo"....

7. L'OREAL
Paleta róży do policzków Infaillible Blush Paint
________________________________________


Zestaw pięciu róży do policzków zawierający odcienie o matowym, oraz subtelnie połyskującym wykończeniu. Produkt wyróżnia mocna pigmentacja, oraz jedwabista formuła zapewniająca komfort aplikacji. Odcienie mogą być stosowane samodzielnie, lub łączone ze sobą. Do wyboru mamy dwie wersje kolorystyczne - The Pinks i The Amber, mnie podoba się zdecydowanie wersja pierwsza zawierająca odcienie w chłodnej tonacji. Bardzo polubiłam paletę korektorów Infaillible Total Cover, więc taka paleta z pięknymi odcieniami róży świetnie by się u mnie sprawdziła. 


Tak prezentuje się moja lista zakupowa na najbliższe tygodnie, choć myślę, że część uda mi się zrealizować jeszcze w tym miesiącu. No i po cichutku liczę na to, że także pod choinką znajdę jakiś wymarzony prezent :)


A Wam wpadło w oko coś szczególnego na sklepowych półkach?







16 marca 2016

Siedem życzeń - czyli druga lista zakupowa w 2016 roku :-)


Pierwszą listę zakupową opublikowałam w styczniu i nie ukrywam, że dosyć szybko
zabrałam się za jej realizację :-) Z siedmiu punktów pozostały mi jednak jeszcze dwa,
 które zamierzam spełnić w najbliższym czasie - nie zrobiłam tego do tej pory, gdyż
nie chciałam powiększać zapasów.

Za nami połowa marca, więc ułożyłam drugą listę życzeń na najbliższe tygodnie:




1. L'Oreal Paris
Maskara False Lash Superstar "Red Carpet"
Już dawno chciałam wypróbować klasyczną wersję tego tuszu, ale ze względu na spore
zapasy ciągle powstrzymywałam się z jego zakupem. Jednak nowa odsłona tej maskary
kusi mnie tak bardzo, że po prostu muszę ją mieć!

2. Semilac
Szablony do przedłużania paznokci "Sharper SLIM"
Jakiś czas temu kupiłam szablony tej marki w wersji pozwalającej nadać paznokciom
okrągłe zakończenie i jestem z nich bardzo zadowolona, dlatego przy najbliższej okazji
z pewnością zaopatrzę się w drugą wersję, która już na poziomie przedłużania naszych
paznokci ułatwia nadanie im tym razem bardziej smukłego kształtu.

3. Ikoo
Szczotka do włosów
Szczotka, której wygląd mnie zachwyca - a szczególnie wersji "Cherry metalic" - ilekroć
widzę ją w drogerii, nie mogę przejść obojętnie :-) Liczę, że okaże się ciekawą alternatywą
dla mojego dotychczasowego ulubieńca w tej kategorii, czyli szczotki Tangle Teezer, lub
nawet jej godnym następcą.

4. L'Oreal Paris
Matujący puder do twarzy "Infallible 24H Matte Powder"
Jednym z moich ulubionych podkładów do twarzy jest "Infallible 24H Matte" marki L'Oreal
i dlatego bardzo się cieszę, że do gamy tych produktów dołączył jeszcze puder - marzyłam
o takim duecie :-) Miałam już przyjemność obejrzeć go z bliska, ale niestety cena regularna
skutecznie mnie wystraszyła i odłożyłam puder grzecznie na półkę. Poczekam na promocję
i wtedy po niego wrócę :-)

5. Mistero Milano
Lakiery hybrydowe
Produkty marki Semilac nadal uwielbiam i stale powiększam swoją kolekcję o nowe
odcienie, jednak chciałabym wypróbować także lakierów hybrydowych innych marek.
Dlaczego wybrałam Mistero Milano? Ponieważ używam ich systemu żelowego i jestem
nim zachwycona, a po drugie w ofercie tej marki można znaleźć wiele unikalnych, bardzo
ciekawych i ładnych kolorów.

6. Make Me Bio
Olejek do pielęgnacji twarzy i demakiajżu 
Ostatnio na blogu zachwycałam się kremem do rąk, od którego zaczęłam swoją przygodę
 z tą marką. Przyszła więc pora na wypróbowanie kolejnego produktu - tym razem będzie
 preparat w formie olejku, służący do pielęgnacji twarzy oraz demakijażu. Do tej pory nie
wykonywałam demakijażu olejkami, więc zobaczymy, czy taka forma się u mnie sprawdzi.

7. Garnier
Płyn micelarny z olejkiem
Najnowszy płyn micelarny z olejkiem arganowym, który według producenta zapewnia
skuteczną, a jednocześnie łagodną pielęgnację każdego typu skóry, w tym wrażliwej.
Bardzo polubiłam się z różową wersją płynu micelarnego tej marki, więc i tą muszę
wypróbować. Niech no tylko gdzieś go dorwę! :)



Tak aktualnie wygląda moje siedem kosmetycznych życzeń, czyli aktualna lista
zakupowa. Za kilka dni pokażę Wam co nowego kupiłam w tym miesiącu oprócz
produktów ze styczniowej listy - niestety niektóre nowości kusiły mnie za bardzo,
bym mogła z nich zrezygnować :-)




2 stycznia 2016

Siedem życzeń, czyli pierwsza lista zakupowa w 2016 roku :-)



Witajcie w Nowym Roku !

Pomyślałam, że choć święta już za nami, to pozostanę jeszcze chwilkę w bardzo lubianym
przeze mnie temacie marzeń i stworzyłam pierwszą w tym roku listę produktów, które
 chciałabym kupić w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Oto moje siedem życzeń na pierwszy kwartał 2016 roku:



1. Lakiery hybrydowe "Semilac"
Przygodę z lakierami Semilac zaczęłam w ubiegłym roku i zakochałam się w nich niemal
od pierwszego użycia. Starałam się systematycznie powiększać swoją kolekcję o kolejne
 odcienie i zamierzam to kontynuować - zwłaszcza, że producent kusi nowymi, pięknymi
kolorami :-) Jeszcze w tym tygodniu zamówię trzy kolejne odcienie: Lady in Gray,
Pink Marshmallow oraz Tutti Frutti.

2. Kosmetyki "Zielone Laboratorium"
Kosmetyki te kusiły mnie już w ubiegłym roku, ale niestety ze względu na spore zapasy
wstrzymywałam się z ich zakupem. Naczytałam się jednak tylu pozytywnych opinii o tych
produktach, że jeszcze w styczniu zamierzam to nadrobić i je wypróbować. Myślę, że na
początek kupię Maskę głęboko oczyszczającą z białą glinką oraz Żel myjący z żurawiną i
jabłkiem, choć nie wykluczone że jeszcze coś wpadnie do koszyka :-)

3. Maybelline - Pomadka Color Sensational "The Creamy Mattes"
Najnowsza szminka Maybelline, która nadaje efekt matowych ust. Poluję na nią od
jakiegoś czasu, niestety z marnym skutkiem i mam nadzieję, że wreszcie uda mi się
trafić na wszystkie dostępne odcienie. Kupione!

4. Clochee - Serum silnie nawilżające
Kolejny kosmetyk dobrze znany w blogosferze, któremu przyglądam się już od jakiegoś
 czasu. W tej kategorii mam jeszcze kilku innych kandydatów, ale chyba właśnie to
serum wypróbuję jako pierwsze.

5. Make Me Bio - Krem do rąk
Kremów do rąk nigdy nie za wiele, a już zwłaszcza o tej porze roku, dlatego ogromnie
zainteresowała mnie ta nowość w asortymencie marki Make Me Bio. Krem ma dosyć
bogaty skład i liczę, że otuli oraz przyjemnie natłuści skórę moich rąk. Kupiony!

6. L'Oreal Paris Tusz - do rzęs "Feline" wersja Noir
Maskara Feline w wersji klasycznej stała się moim kosmetycznym ulubieńcem, więc
z wielką chęcią kupię nową, "ekstra czarną" odsłonę.

7. Woski zapachowe Yankee Candle z kolekcji Q1 2016
W tym roku muszę uzupełnić swoją kolekcję wosków Yankee Candle, ponieważ
ostatnio mocno się uszczupliła. Zakupy z pewnością zacznę od zapachów z nowej
kolekcji Q1 2016 których jestem bardzo ciekawa, ale w koszyku znajdą się także
"starsze" zapachy które polubiłam i do których chętnie wrócę. Kupione!


A na koniec chciałabym raz jeszcze życzyć Wam, aby Nowy Rok był wyjątkowy,
najwspanialszy i niezapomniany, oraz aby spełniły się wszystkie Wasze kosmetyczne
marzenia ( czego i sobie po cichu życzę :) ) !




14 lutego 2017

Siedem życzeń, czyli pierwsza lista zakupowa w 2017 roku

Dzisiaj przedstawię Wam moją pierwszą tegoroczną listę zakupową, na której znalazły się produkty, które chciałabym kupić w ciągu kilku najbliższych tygodni. W ubiegłym roku opublikowałam trzy takie listy - ostatecznie niemal w całości je zrealizowałam, więc postanowiłam kontynuować ten cykl na blogu. Jak zawsze, przy wyborze produktów kierowałam się zarówno aktualnymi potrzebami, jak i drobnymi zachciewajkami ;) 



1. Wibo
Puder do twarzy Banana Loose Powder
Sypki puder w żółtym odcieniu, który według producenta służy do aksamitnego wykończenia makijażu  i tworzenia konturu twarzy. Pozostawia cerę świetlistą i odświeżoną, komponując się przy tym z każdym odcieniem i rodzajem skóry. Puder koryguje widoczne zaczerwienienia i sińce pod oczami, jest także pomocny przy cerze tłustej. Pudru "bananowego" zaczęłam używać niedawno i choć nie jest to produkt niezbędny w mojej kosmetyczce, to czasem się przydaje, zwłaszcza w przypadku wrażliwej i zaczerwienionej cery. Jest to jedna z nowości marki Wibo do zakupu której przymierzałam się od dawna, ponieważ bardzo jestem ciekawa jak wypadnie w porównaniu  z aktualnie używanym przeze mnie pudrem innego producenta.

2. Nanshy
Pędzle do makijażu twarzy 
Doszłam do wniosku, że najwyższa pora kupić nowe pędzle do makijażu twarzy i póki co wybór padł na brytyjską markę Nanshy, oferującą dwa warianty kolorystyczne trzonków - białe oraz czarne. Nie wiem, czy zdecyduję się od razu na cały zestaw, czy też będę kupowała pędzle pojedynczo i skompletuję w ten sposób swój własny zestaw idealny :-)

3. Bourjois
Maskara Twist Up The Volume Black Balm Edition
Najnowsza wersja popularnej maskary Twist Up The Volume łącząca w sobie ultra czarny efekt oraz właściwości pielęgnacyjne tuszu. Jego formuła została wzbogacona w olejek z czarnej orchidei, nadający intensywnie czarny kolor oraz posiadający właściwości odżywcze. Maskara nadaje rzęsom maksymalną długość i objętość, nie kruszy się i nie pozostawia grudek. Tusze do rzęs z gamy Twist Up The Volume należą do jednych z moich ulubionych głównie za sprawą szczoteczki, którą możemy "przekręcić" i ustawić w dwóch pozycjach, sprawiając że rzęsy są wydłużone i pełne objętości. Z pewnością nie przejdę obojętnie obok tej edycji.

4. Revlon
Pomadka do ust Ultra HD Matte Lipcolor
Matowa pomadka do ust o aksamitnym wykończeniu, oraz żelowej konsystencji niezawierającej wosków. Zapewnia mocny i nasycony kolor już przy nałożeniu cieniutkiej warstwy produktu. Nie wysusza ust, długo się utrzymuje i przyjemnie pachnie. Dostępna jest w siedmiu pięknych kolorach - od subtelnych do bardziej wyrazistych i odważnych. Mimo iż pomadki dostępne są w sprzedaży już od kilku miesięcy, ja zwróciłam na nie uwagę dopiero podczas ostatniej wizyty w drogerii. Urzekły mnie przede wszystkim kolorystyką i leciutka konsystencją - chciałabym przygarnąć przynajmniej dwa odcienie :-)

5. Tangle Teezer
Szczotka do włosów w wersji The Ultimate
Najnowszy model popularnej szczotki do włosów - tym razem  z wygodną, dopasowaną do dłoni rączką, pozwalającą na używanie szczotki w tradycyjny sposób. Klasyczna wersja szczotki Tangle Teezer sprawdza się u mnie świetnie, ale towarzyszy mi od tak dawna, że pora ją wymienić - chętnie wypróbuję tym razem najnowszy model.

6. Resibo
Serum naturalnie wygładzające do twarzy
Serum według producenta wyraźnie ujędrnia, uelastycznia i rozświetla skórę, przywracając jej młodzieńczą świeżość i gładkość, dając naturalny efekt botoksu. Zawiera skoncentrowane, specjalnie wyselekcjonowane naturalne składniki, które mają potwierdzone testami działanie odmładzające. Kluczowe składniki serum to olej marula, skwalan roślinny, olej buriti, witamina C, Stoechiol - ekstrakt z lawendy motylej oraz Lakesis - olej z "łez" drzewa pistacia lentiscus. Po wyjątkowo udanej przygodzie z tonikiem tej marki postanowiłam sięgnąć także po inne produkty Resibo. Wybór padł na serum wygładzające do twarzy, ponieważ szukałam takiego właśnie kosmetyku do stosowania na noc, o przyjaznym składzie na bazie olejów. 

7. The Body Shop
Kosmetyki do pielęgnacji ciała z linii Almond Milk & Honey
Najnowsza linia do pielęgnacji skóry, czyli mleko migdałowe i miód, łączy odżywcze i przywracające nawilżenie składniki z delikatną formułą i subtelnym zapachem. Wszystkie produkty z linii zawierają organiczne migdałowe mleczko z Aragon, regionu w północno-wschodniej Hiszpanii, organiczny olejek migdałowy z Alikante na południu Hiszpanii oraz miód z lasów deszczowych Sheki z Etiopii. Cała linia zawiera specjalnie sformułowane, relaksujące i hipoalergiczne zapachy, co sprawia, że mało prawdopodobne jest spowodowanie jakichkolwiek podrażnień. Zapach zawiera następujące składniki: jabłko, grejpfrut, pomarańcz, miód, róża, jaśmin, kokos, wanilia, piżmo i drzewo sandałowe. Jestem fanką kosmetyków marki The Body Shop, a zwłaszcza żeli pod prysznic i maseł do pielęgnacji ciała. Niebawem wybieram się poznać bliżej kosmetyki z tej serii i mam nadzieję, że nie rozczarują mnie swoim zapachem :)


A jakie są Wasze plany zakupowe na najbliższe tygodnie?


16 września 2015

Nowości kosmetyczne które mnie kuszą - część XII

 
Dano już nie było na blogu mojego ulubionego cyklu o nowościach kosmetycznych, więc
 pora nadrobić zaległości - zwłaszcza, że na jesień szykuje się prawdziwy wysyp ciekawych
produktów, zarówno wśród kosmetyków kolorowych jak i pielęgnacyjnych.

Poniżej możecie zobaczyć kilka drogeryjnych nowości, które już pojawiły się w sprzedaży,
lub niebawem będzie można je znaleźć na sklepowych półkach, a które szczególnie mnie
zainteresowały.

 
 

1. Rimmel
Podkład do twarzy "Match Perfection"
Nowy, ulepszony podkład z efektem Pore Blurring. Niewidoczny podkład, widocznie
 piękniejsza cera! Zapewnia niewidzialne krycie, niezbędną ochronę oraz nawilżenie
 cery przez 24 godziny. Pożegnaj cienie pod oczami, rozszerzone pory i przebarwienia.
 Podkład zawiera mikroskopijne cząsteczki odbijające światło, dzięki którym wszelkie
niedoskonałości stają się mniej widoczne, a cera jest promienna, wygładzona i w 100%
 idealna, nawet z bardzo bliska. Zaawansowana technologicznie formuła pozwala na
idealne dopasowanie się do koloru Twojej cery. Dostępny w sześciu odcieniach.

2. Bourjois
Podkład matujący "Air Mat"
Podkład "Air Mat" to innowacyjny produkt Bourjois, który idealnie wygładza wszelkie
niedoskonałości i wyrównuje koloryt cery, a przy tym pozwala oddychać skórze. Fluid
jest niewidoczny, nie czuć go na skórze, a utrzymuje się do 24 godzin. Jego formuła
wzbogacona została o matujące pudry, zawierające cynk i krzem, dzięki czemu Air Mat
pozostawia matową cerę bez efektu maski. Posiada filtr SPF 10.  Dostępny w sześciu
odcieniach.
 
 3. Essie
Kolekcja lakierów Jesień 2015
Poznaj jesienne i niesamowicie wibrujące kolory! Kolekcja Essie Jesień 2015 to sześć
 nasyconych odcieni, które rewelacyjne podkreślą Twój indywidualny styl. Inspirowane
są rock’n’rollem, latami 70. oraz enegią płynącą z koncertów i muzyki na  żywo. W mini
kostce znajdują się cztery odcienie z kolekcji: Leggy legend, With the band,  In the lobby
 oraz Frock'n roll - każdy o pojemności 5 ml.
 
 4. Astor
Skin Match PROTECT
Najnowsza linia produktów do makijażu, w skład której wchodzi podkład, korektor oraz
baza, które perfekcyjnie dopasowują się do koloru skóry. Zapewniają idealne,nieskazitelne
wykończenie, równocześnie chroniąc cerę przed zanieczyszczeniami środowiska i stresem,
 a także ochronę przed słońcem dzięki filtrom SPF. Formuła Skin Match Protect zawiera
 unikalny kompleks "Triple Protection", na któryskładają się fosfolipidy, składniki
nawilżające i witamina E.

5. Rimmel
Tusz do rzęs "SuperCurler"
Nowa maskara Rimmel to rewolucja w podkręcaniu rzęs! Maskara i zalotka w jednym!
Pierwsza maskara, która zwiększa objętość rzęs zapewniając im wyjątkowe podkręcenie
przez cały dzień. Przełomowa formuła z podkręcającym polimerem zapewnia podniesienie
rzęs nawet do 90 stopni, a efekt utrzymuje się do 24 godzin. Zaokrąglona szczoteczka z
włókna równomiernie nakłada tusz, kształtując idealnie podkręcone rzęsy 
 
 



6. Dove
Produkty do pielęgnacji ciała "Derma Spa"
Nowa linia kosmetyków do pielęgnacji ciała Dove DermaSpa, odmieni Twoją codzienną
rutynę pielęgnacyjną w wyjątkowy rytuał Spa. Przełomowa i opatentowana technologia
Cell-M która wykorzystywana była dotychczas w produktach do pielęgnacji twarzy,
 wnika w głąb skóry pozostawiając ją nawilżoną od wewnątrz. Dzięki zmysłowym
zapachom oraz jedwabistej konsystencji produktów można poczuć się jak podczas
zabiegu w Spa. Nowa Linia Dove DermaSpa została opracowana przy udziale lekarzy
 dermatologów, a w jej skład wchodzą między innymi balsamy do ciała: nawilżający,
 wyrównujący koloryt skóry, brązujący czy ujędrniający, oraz kremy do ciała i rąk.

 7. Kallos
Szampon i maska do włosów "Multivitamin"
Seria energizujących kosmetyków do włosów, z ekstraktem Ginsenga i olejem awokado.
Zawiera witaminy B3, B5, B6, C i E, oraz dodatkowo ekstrakty z pomarańczy i cytryny.
Zawartość aktywnych składników chroni i odnawia wyblakłe, osłabione i uszkodzone
włókna włosów. Odżywia, nawilża, rewitalizuje włosy i stymuluje ich porost.

8. L'Oreal
Elseve Magiczna Moc Olejków - Olejek w kremie
Produkt o delikatnej konsystencji nietłustego kremu, aby odżywić i wygładzić włosy
nadając im olśniewający blask. Szlachetna formuła łączy w sobie moc sześciu starannie
wyselekcjonowanych olejków kwiatowych: olejku rumiankowego o właściwościach
nadających blask, olejku lnianego o właściwościach nawilżających, słonecznikowego
o właściwościach odżywiających, z kwiatu lotosu o właściwościach zmiękczających
włosy, z gardenii tahitańskiej o właściwościach zapobiegających wysuszaniu, oraz
olejku różanego o właściwościach pielęgnacyjnych. Formuła delikatnego kremu otula
włókno włosa, aby je intensywnie odżywić. Szybko się wchłania, a włosy odzyskują
 blask, miękkość i jedwabistą gładkość.
 
9. Rival de Loop
Szczoteczka do oczyszczania twarzy "Clean & Care"
Szczoteczka do czyszczenia twarzy to zaawansowane narzędzie pielęgnacyjne, które
 pomaga zachować młody i zdrowy wygląd skóry. Wyposażona jest w 4 wymienne
głowice ( w tym 2 normalne szczoteczki i 2 miękkie dla wrażliwej skóry ) aby móc
 skutecznie wyeliminować zanieczyszczenia twarzy, tłuszcz i pozostałości kosmetyków,
ułatwiając tym samym wchłanianie produktów do pielęgnacji skóry i poprawiając
elastyczność cery.  Efekty: Przyśpiesza odnowę komórek, odmładza i spowalnia
procesy starzenia się skóry. Nadaje matowej cerze blask i świeży wygląd poprawiając
krążenie na powierzchni skóry rozjaśniając koloryt skóry. Wyniki: Po zastosowaniu
szczotki do twarzy skóra staje się gładka i miękka. Szczotka usuwa martwy naskórek,
 oraz oczyszcza pory mogące prowadzić do powstawania zaskórników i innych
problemów ze skórą.



Można przyjąć, że jest to moja lista zakupowa na najbliższe tygodnie, a o postępach
w jej "realizacji" będę Was informowała w postach zakupowych :-)







  

30 lipca 2016

Siedem życzeń, czyli trzecia lista zakupowa :)

Witajcie!

Jak już pisałam na Facebook'u, ostatnie dni upłynęły mi pod znakiem mało przyjemniej i niemal
niekończącej się historii z zębem, przy której zainteresowanie jakimkolwiek innym tematem nie
wchodziło w grę. Na szczęście jest już lepiej i mogę nieco odpocząć od problemów zdrowotnych,
choćby wracając do kwestii kosmetycznych :) Na dzisiaj przygotowałam lekki post z trzecią listą
zakupową, zawierającą produkty, które zamierzam kupić w ciągu najbliższych tygodni. Zakupowe
listy przyjęły się u mnie całkiem nieźle, a nawet okazały się skutecznym pogromcą kosmetycznego
zakupoholizmu. Pierwszą i drugą listę zrealizowałam niemal w całości, a dokładnie z każdej został
mi do kupienia jeden produkt.

Siedem kosmetyków, które na pewno kupię w ciągu najbliższych tygodni:


1. Mokosh
Hydrolat malinowy
Hydrolat malinowy na bazie wody aloesowej, który łagodzi podrażnienia, odżywia, regeneruje
i chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Aloes działa na skórę kojąco,
bakteriobójczo i zmniejsza stany zapalne. Owoce malin są bogatym źródłem składników które
mają dobroczynny wpływ na skórę - między innymi kwasów owocowych, witamin z grupy B,
A, C i E, oraz soli mineralnych. Czytałam o nim wiele dobrego i mam nadzieję, że sprawdzi
się u mnie równie dobrze jak hydrolat różany czy z pomarańczy. Podoba mi się opakowanie
wykonane z ciemnego szkła i zaopatrzone w praktyczny atomizer, który zapewnia wygodę
użytkowania.

2. Bioderma
Krem nawilżający Hydrabio Gel-Creme
Dermokosmetyk o lekkiej konsystencji, idealny dla tych osób, których skóra jest nadmiernie
przesuszona, odwodniona, pozbawiona blasku i szara. Składniki aktywne kremu skutecznie
uszczelniają naskórek i chronią go przed utratą wody. Opatentowany kompleks Aquagénium® 
zapewnia doskonałe nawilżenie wszystkich warstw naskórka- zawarta w nim witamina PP 
wspomaga zatrzymywanie wody w skórze, a wyciąg z pestek jabłek pobudza powstawanie 
akwaporyn, będących naturalnymi kanałami przepływu wody w skórze. Krem oprócz efektu
nawilżenia ma właściwości wygładzające, a zawarta w nim witamina E spowalnia starzenie
się skóry. O tej porze roku wybieram właśnie takie kremy do pielęgnacji twarzy - o lekkiej,
żelowej konsystencji i intensywnym działaniu nawilżającym - ten wydaje się być idealny, 
ale czy spełni moje oczekiwania - zobaczymy.

3. Skin79
Mus oczyszczający Yum Yum Cleanser
Naturalny mus oczyszczający o energetyzującym, owocowym zapachu, którego wyjątkowa
formuła odżywia skórę już na etapie demakijażu. Zawiera w sobie ekstrakt z nasion łzawicy
( chiński jęczmień perłowy ), który ma silne działanie antyoksydacyjne, zawiera substancję
o właściwościach przeciwzapalnym oraz działaniu antyhistaminowym. mocny jest w leczeniu
cer trądzikowych, a duża zawartość lipidów działa korzystnie także na cery dojrzałe i suche.
Doskonale oczyszcza skórę z makijażu i sebum bez konieczności podwójnego mycia twarzy,
a lekko kwaśne pH 5 nie narusza bariery ochronnej. Ten najnowszy produkt marki Skin79 
ciekawi mnie ogromnie i zachwyca za każdym razem, kiedy oglądam go na innych blogach 
kosmetycznych, więc jak tylko mój aktualnie używany kosmetyk do oczyszczania twarzy
 sięgnie "dna", kupię go z pewnością.

4. L'Oreal 
Maskara Volume Million Lashes "Fatale"
Najnowszy, pogrubiający tusz do rzęs z mojej ulubionej gamy Volume Million Lahes. Posiada
specjalną, dwurzędową szczoteczkę Millionizer zapewniającą rzęsom efekt natychmiastowej
objętości, jednocześnie idealnie je rozdzielając. Szczoteczka została zaprojektowana tak, aby
docierać do każdej rzęsy i umożliwić pokrycie całej jej powierzchni za jednym pociągnięciem.
Daje możliwość nadbudowania objętości warstwa po warstwie, dla uzyskania jeszcze bardziej
uwodzicielskiego efektu. Wiecie, że jestem uzależniona od tuszy do rzęs i uwielbiam testować
tego typu nowości - zwłaszcza, że maskary z tej gamy marki L'Oreal należą do jednych z moich
ulubionych. Cena regularna jak zawsze nieco odstrasza, więc cierpliwie czekam na promocję :)

5. NeoNail 
Hybrydowy lakier termiczny Thermo Color
Lakiery hybrydowe, które pod wpływem różnicy temperatur ( większej lub mniejszej niż + 30
stopni ) zmienia kolor na inny, kontrastowy. Ciemnieje gdy jest zimno, a jaśnieje gdy jest cieplej.
Powstały efekt idealnie nadaje się na lato - wystarczy schłodzić dłonie na przykład w wodzie i
cieszyć się zmieniającym w oka mgnieniu kolorem. Kolekcja Thermo Color składa się aż z 12
pięknych odcieni. Najbardziej zauroczył mnie odcień różowy "Twisted Pink", ale podobają mi
 się także inne - rzeczywiście są idealne na wakacje i z pewnością przygarnę kilka odcieni.

6. Organique
Pianka do mycia ciała "Mango"
Pianka do mycia ciała z organiczną gliceryną, która delikatnie myje i jednocześnie pielęgnuje
skórę. Ma upajający zapach słodkiego mango, który relaksuje i poprawia nastrój. Te "owocowe"
pianki do mycia ciała tej marki ciekawiły mnie od dawna, a kiedy zobaczyłam wersję o zapachu 
mango który uwielbiam to stwierdziłam, że najwyższy moment aby ten produkt wypróbować.

7. L'Oreal
Maska do włosów normalnych i cienkich Mythic Oil
Maska przeznaczona jest do włosów cienkich i normalnych, a inspiracją do jej skomponowania
jest zwyczaj nacierania się olejkami, które stosowały królowe Egiptu. W składzie tego produktu
znajduje się olejek z imbiru i wyciąg z osmanthusa. Składniki te mają działanie nabłyszczające,
odżywcze i rewitalizujące. Maska dodaje włosom sprężystości i nie obciąża ich, jest wolna od
parabenów i silikonów. Maską do włosów zainteresowałam się po zakupie szamponu z tej serii,
którym jestem zachwycona, ponieważ okazał się idealny dla moich delikatnych włosów i pięknie
pachnie!


A w kolejnym poście przedstawię Wam kosmetycznych ulubieńców tego miesiąca - mimo
przykrej historii z zębem odkryłam jednak kilka ciekawych produktów ;)




15 sierpnia 2013

Co bym chętnie przygarnęła...

..czyli moja zakupowa wish lista :-)


Bioliq Dermo
serum intensywnie rewitalizujące do twarzy
Ma bardzo dobre opinie, niezły skład, przystępną cenę
i podoba mi się szklane opakowanie z pipetką :-)


Matrix
olejek do włosów z olejkiem Tamanu
 pielęgnujący włosy cienkie, delikatne i uwrażliwione.
Bardzo lubię inny olejek z tej serii, o którym pisałam tu klik klik.
Chętnie wypróbowałabym tą nowość.



Tangle teezer
szczotka do włosów tak znana, że nic o niej pisać więcej nie będę :-)
Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy kupić, czy nie kupić....
Zakochałam się w czarno-różowej wersji kompaktowej.
Kusi mnie bardzo :-)


Bourjois 
podkład 1 2 3 Perfect
koryguje niedoskonałości cery dzięki formule łączącej 3 korygujące pigmenty.
Mam nadzieję, że uda mu się zamaskować i moje niedoskonałości :-)
Maybelline
Eyeliner Gel Liner
żelowy eyeliner ze silnie skoncentrowanymi pigmentami.
Całość zamknięta w ładny słoiczek z fajnym pędzelkiem do kompletu.
Podobno dobry dla średnio zaawansowanych w zakresie "kreski" :-)
Eveline Cosmetics
seria kosmetyków Argan + Keratyna
Liczę, że uda mi się znaleźć i kupić jakiś kosmetyk z tej serii.
Lubię produkty Eveline, a te wyglądają zachęcająco :-)



No i na chwilę obecną to by było na tyle :-)
 Pozostaje teraz powolutku powyższą listę realizować...

Jednak jeszcze nie koniec :-)
Z ostatniej chwili:

Lancôme
Hypnôse Show
tusz do rzęs z limitowanej edycji zaprojektowanej przez
współczesnego kreatora mody Albera Elbaza.
Cena przeraża, niemniej opakowanie mnie urzekło :-)



Etykiety:

recenzja (183) ulubione kosmetyki (140) codzienność (101) zakupy (84) nowinki kosmetyczne (67) miłe chwile (50) ulubieńcy miesiąca (48) włosy (43) pielęgnacja włosów (38) Rossmann (31) książki (28) pielęgnacja twarzy (24) L'Oreal (22) Yves Rocher (22) kosmetyki (22) kosmetyki do włosów (21) promocje (20) przemyślenia (20) filmy (19) pielęgnacja ciała (19) farby do włosów (18) zachciewajki (17) zużyte kosmetyki (17) Garnier (16) projekt denko (16) zwierzęta (16) makijaż (15) Isana (14) mój pies (14) zdrowie (14) oferty (13) tusze do rzęs (13) weekend (13) Maybelline (11) Nivea (11) odżywki do włosów (11) moje gotowanie (9) przyroda (9) szampon do włosów (9) Biedronka (8) krem do twarzy (8) maska do włosów (8) Bielenda (7) krem do rąk (7) kremy (7) regeneracja (7) Święta (7) żele pod prysznic (7) Avon (6) Dove (6) Schwarzkopf (6) balsamy do ciała (6) farbowanie (6) gazetki (6) paznokcie (6) przesyłki (6) ulubione granie (6) wizyta u lekarza (6) wygrane rozdania (6) Kallos (5) Rimmel (5) TAG (5) kino (5) peeling do ciała (5) prezenty (5) rzęsy (5) żel do twarzy (5) Biovax (4) Lirene (4) Regenerum (4) peeling (4) regeneracja włosów (4) tanie i fajne (4) życzenia (4) Bioliq (3) Douglas (3) Gliss Kur (3) Timotei (3) balsam do ust (3) inspiracje (3) niespodzianki (3) olejek do włosów (3) podkład (3) podkład matujący (3) próbki (3) serum do twarzy (3) stylizacja włosów (3) Drogeria Natura (2) Elseve (2) L'Oreal Prodigy 5 (2) Lidl (2) Liebster Blog Award (2) Mikołaj (2) Pantene Pro-V (2) apteka (2) kosmetyki apteczne (2) maseczki do twarzy (2) mieszkanie (2) produkty do twarzy (2) rozdanie na blogu (2) sport (2) Aussie (1) Batiste (1) Dermika (1) Drogeria Hebe (1) Palette (1) Ziaja MED (1) buty (1) coś do kawy (1) gazety (1) imieniny (1) krem CC (1) kuracje do włosów (1) muzyka (1) oddanie na blogu (1) post informacyjny (1) przepisy (1) rozdanie (1) rozdanie świąteczne (1) sałatki (1) storczyki (1) suchy szampon (1) suplementy (1) szampony (1) ubrania (1)