Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Elseve. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Elseve. Pokaż wszystkie posty

29 listopada 2015

Nowość od L'Oreal Elseve - Magiczna moc olejków "Olejek-w-kremie"

W ten niedzielny wieczór pokażę Wam jednego z moich aktualnych ulubieńców w
kategorii pielęgnacji włosów - ciekawą nowość marki L'Oreal z gamy Elseve, czyli
"Olejek w kremie".

Wypatrzyłam go już jakiś czas temu w zapowiedziach kosmetycznych i bez wahania
wpisałam na zakupową listę "zachciewajkową". Szukałam go na sklepowych półkach
dosyć długo, ale w końcu udało mi się na niego trafić i mogę śmiało stwierdzić, że
był to jeden z najbardziej udanych zakupów ostatnich miesięcy. Na moich włosach
sprawdza się rewelacyjnie i bez wątpienia zostanie kosmetycznym ulubieńcem tego
miesiąca.

L'Oreal
Elseve
Magiczna Moc Olejków
"Olejek-w-kremie"


Opis producenta
Olejek w kremie łączy w sobie moc sześciu starannie wyselekcjonowanych olejków kwiatowych.
Olejek rumiankowy nadaje blask, olej lniany ma właściwości nawilżające, olejek słonecznikowy
odżywia, olejek z kwiatu lotosu ma właściwości zmiękczające włosy, olejek różany pielęgnuje,
a olejek z gardenii tahitańskiej zapobiega wysuszaniu. Formuła delikatnego kremu otula włókno 
włosa, aby je intensywnie odżywić. Szybko się wchłania, a włosy odzyskują olśniewający blask,
miękkość i jedwabistą gładkość. Delikatna konsystencja nietłustego kremu.


Moim okiem
Produkt znajduje się w plastikowej, miękkiej tubce, z klasycznym zamknięciem typu "klik". 
Szata graficzna opakowania jest wyjątkowo estetyczna i nawiązuje do innych kosmetyków 
z tej serii, a jego kolor przypomina drogocenne, mieniące się złoto. Tubka wydaje się być
wygodna w użyciu, jednak ze względu na dosyć rzadką i lejącą konsystencję produktu, 
bardziej praktyczne byłoby moim zdaniem opakowanie z dozownikiem. 


Olejek ma intensywnie kremowy kolor. Konsystencja jest dosyć rzadka, delikatna i zgodnie
 z obietnicami producenta przypomina lekki, nietłusty krem. Zapach natomiast jest subtelny 
i kwiatowy, choć wyczuwam w nim także lekką orientalną nutkę. Subtelnie słodki i otulający.

Rzadka konsystencja ma w przypadku tego olejku zarówno plusy jak i minusy. Plusem jest
niewątpliwie łatwość i przyjemność aplikacji oraz szybkie wchłanianie, natomiast minusem 
wylewanie się kosmetyku z opakowania podczas jego otwierania. 


Olejku w kremie używa się bardzo przyjemnie, ponieważ łatwo nakłada się na włosy 
pozwalając na równomierne rozprowadzenie i bardzo szybko w nie wnika. Kosmetyk
ma kilka zastosowań, ponieważ możemy stosować go na wilgotne włosy w celu ich 
odżywienia i wygładzenia, przed użyciem suszarki jako kosmetyk ochronny, lub na
suche włosy w celu ich zdyscyplinowania i nadania blasku oraz wykończenia fryzury.

Ja używam go na wilgotne włosy bezpośrednio po ich umyciu, rozcierając niewielką ilość 
produktu w dłoniach i rozprowadzając na długości włosów z pominięciem ich nasady. 
Włosy po jego użyciu są przede wszystkim idealnie zdyscyplinowane oraz wygładzone,
niezwykle miękkie, sprężyste i przyjemne w dotyku. Zdecydowanie łatwiej się układają, 
są pięknie nabłyszczone i odżywione. Świetnie radzi sobie z przesuszonymi końcówkami.
 Olejek ułatwia rozczesywanie i sprawia, że włosy są dociążone, ułatwia modelowanie i 
chroni przed szkodliwym działaniem suszarki. Regularnie stosowany pozytywnie wpływa
 na kondycję włosów. Mimo iż nie wymaga spłukiwania, nie obciąża moich włosów i nie
 powoduje, że szybciej tracą świeżość. Nie są po jego użyciu tłuste czy posklejane.

Olejek ma jak na produkt drogeryjny dosyć ciekawy skład. Zawiera między innymi naturalne
 oleje, w tym już na trzecim miejscu w składzie olej kokosowy, oprócz którego znajdziemy
 tutaj także olejek rumiankowy, olej lniany, olejek słonecznikowy, z kwiatu lotosu, różany, 
oraz z gardenii tahitańskiej. 

Skład
Aqua/Water, Cetearyl Alcohol, Cocos Nucifera Oil/ Coconut Oil, Cetyl Alcohol, Cetyl
 Esters, CI 15985/Yellow 6, CI 19140/Yellow 5, Chamomilla Recutita Extract, Matricaria
 Flower Extract, Lactic Acid, Phenoxyethanol, Behentrimonium Methosulfate, Trideceth-6, 
Chlorexidine Digluconate, Hellanthus Annuus Seed Oil, Sunflower Seed Oil, Nelumbium
Speciosum Flower Extract, Benzyl Alcohol, Cinnamal, Linalool, Linum Usitatissimum 
Flower Extract, Amodimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Caramel, Gardenia
Tahitensis Flower Extract, Rosa Canina Flower Extract, Bisabolol, BHT, Cetrimonium
Chloride, Glycine Soja Oil/Soybean Oil, Prfum/Fragrance


Tubka mieści 150 ml Olejku w kremie, za który w cenie regularnej trzeba zapłacić około
 20 złotych. Aktualnie dostępny jest między innymi w SuperPharm i hipermarketach 
Carrefour, a od stycznia ma pojawić się w sprzedaży w drogeriach Rossmann.


Podsumowanie
Olejek w kremie jest z pewnością ciekawą, ale także wyjątkowo udaną alternatywą 
w odniesieniu do dotychczas stosowanych przeze mnie podobnych produktów do
 pielęgnacji włosów, czyli tak zwanych serów, eliksirów bądź "olejków", będących 
najczęściej połączeniem naturalnych olejów i silikonów. Wyróżnia go kremowa, a 
jednocześnie delikatna i wyjątkowo lekka, oraz szybko wchłaniająca się i nietłusta
 konsystencja. Różnorodność aplikacji sprawia, że możemy stosować go zarówno
 na mokre jak i suche włosy, oraz cieszyć się efektem wygładzenia i pięknym 
połyskiem, bez ich obciążania. Olejek pielęgnuje włosy i pozytywnie wpływa
 na ich kondycję. I nawet malutki minusik w postaci dosyć rzadkiej konsystencji 
nie zmienia faktu, że  jestem tym produktem zachwycona ♥ 






9 grudnia 2013

L'Oreal Elseve FIBRALOGY - maska pogrubiająca strukturę włosa

Najwyższa pora na przedstawienie jednego z moich ulubieńców ubiegłego miesiąca.
Znalazła się wśród nich najnowsza seria do włosów Elseve Fibralogy.
Z przyjemnością używałam trzech produktów: szamponu, odżywki i maski do włosów.

Zacznę nieco od końca, a mianowicie od produktu który polubiłam
najbardziej, czyli maski :-)

L'Oreal Elseve FIBRALOGY - 
maska pogrubiająca strukturę włosa


Od producenta

Chciałabyś, żeby Twoje włosy były gęste i grube? Wypróbuj nową serię L'Oreal Elseve Fibralogy -
z innowacyjnym aktywatorem gęstości włosów!
W L’Oréal Paris siła nauki pomaga spełnić marzenia o pięknych włosach. Na podstawie zaawansowanych badań nad włóknem włosa nasze Laboratoria opracowały swoją pierwszą gamę Pogrubiającą Strukturę Włókna Włosa – Elseve Fibralogy Ekspansja Gęstości. Specjalnie dla włosów pozbawionych gęstości. Innowacyjna gama wprowadza prawdziwą rewolucję na rynku pielęgnacji włosów, dzięki zawartości wyjątkowej molekuły „Filloxane”, która wnika we włosy i rozprzestrzenia się wewnątrz włókien. Rezultaty są spektakularne: natychmiastowy i wyczuwalny efekt grubszych włosów, zachwycające gęstość oraz długotrwały efekt dodanej struktury. Efekt ekspansji gęstości kumuluje się przy kolejnych zastosowaniach. Gama Elseve Fibralogy Ekspansja Gęstości zawiera: szampon, odżywkę oraz innowacyjny aktywator gęstości włosa, który ma najwyższą koncentrację Filloxane w gamie Fibralogy - daje natychmiastowy efekt „zastrzyku” materii włosa. 

Moim okiem

Cała seria Fibralogy posiada charakterystyczne dla innych produktów Elseve opakowania, 
wyróżniają się one jednak ślicznym turkusowym kolorem.
Są bardzo ładne i przyciągają wzrok na sklepowej półce.
Maska znajduje się w plastikowym, zakręcanym pojemniczku.
Na opakowaniu znajdziemy wszelkie potrzebne informacje zawierające
opis produktu, sposób użycia oraz skład.


Po odkręceniu pojemniczka naszym oczom ukazuje się bardzo przyjemna
różowa konsystencja, która jest idealna.
Odpowiednio gesta, dobrze się nakłada i rozprowadza.
Mnie osobiście za sprawą konsystencji i koloru przypomina budyń malinowy :-)
Zapach ładny, dosyć intensywny, kwiatowo- świeży.



Używanie tej maski do włosów to sama przyjemność.
Świetnie się nakłada, błyskawicznie wnika we włosy, dobrze się spłukuje i ładnie pachnie.
Delikatny zapach utrzymuje się dosyć długo, także po wysuszeniu włosów i ułożeniu fryzury.
Maska jest baaaardzo wydajna, na pokrycie moich włosów długości za brodę
wystarcza niewielka ilość. Używam już dosyć długo, a ubytek mało widoczny :-)

Jakie efekty?
Włosy są niesamowicie miękkie, przyjemne w dotyku i mają piękny połysk.
Są puszyste ale zdyscyplinowane, sprężyste, nawilżone i dobrze się rozczesują.
Wizualnie struktura włosów jest delikatnie pogrubiona i uzyskujemy efekt bujniejszej fryzury.
Także w dotyku włosy wydają się nieco grubsze. Efekt jest delikatny, ale jest -
zwłaszcza przy ciągłym stosowaniu. Muszę tutaj zaznaczyć, że używam regularnie także
szamponu i odżywki z tej serii i jestem pozytywnie zaskoczona.
Produkty Elseve zawsze kojarzyły mi się z obciążaniem włosów i przyśpieszaniem
ich przetłuszczania. W przypadku tej serii nic takiego się nie dzieje - wręcz przeciwnie.
Włosy są oczyszczone, uniesione u nasady, nie są oklapnięte a pełne życia i co najważniejsze
dla mnie - nie przetłuszczają się szybciej.


Pojemność 300 ml, należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia,
cena 17-20 zł. Dostępna w każdej drogerii.

Myślę, że linia Fibralogy najbardziej przypadnie do gustu posiadaczkom włosów
cienkich i delikatnych. I choć na spektakularne pogrubienie, czy
nagłą ekspansję włosów raczej nie ma co liczyć, ta seria ma w sobie to "coś". 

Ja widzę delikatną zmianę w wyglądzie moich włosów i mogę śmiało
stwierdzić, że to pierwsza linia Elseve do której chętnie wrócę -
nie byłam dotąd fanką tej marki.

I oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie chciała wypróbować 
wszystkich produktów z serii - kusi mnie aktywator gęstości włosa, 
który dodaje się do maski w celu zwiększenia efektu :-)


Lubicie produkty Elseve ?

Etykiety:

recenzja (183) ulubione kosmetyki (140) codzienność (101) zakupy (84) nowinki kosmetyczne (67) miłe chwile (50) ulubieńcy miesiąca (48) włosy (43) pielęgnacja włosów (38) Rossmann (31) książki (28) pielęgnacja twarzy (24) L'Oreal (22) Yves Rocher (22) kosmetyki (22) kosmetyki do włosów (21) promocje (20) przemyślenia (20) filmy (19) pielęgnacja ciała (19) farby do włosów (18) zachciewajki (17) zużyte kosmetyki (17) Garnier (16) projekt denko (16) zwierzęta (16) makijaż (15) Isana (14) mój pies (14) zdrowie (14) oferty (13) tusze do rzęs (13) weekend (13) Maybelline (11) Nivea (11) odżywki do włosów (11) moje gotowanie (9) przyroda (9) szampon do włosów (9) Biedronka (8) krem do twarzy (8) maska do włosów (8) Bielenda (7) krem do rąk (7) kremy (7) regeneracja (7) Święta (7) żele pod prysznic (7) Avon (6) Dove (6) Schwarzkopf (6) balsamy do ciała (6) farbowanie (6) gazetki (6) paznokcie (6) przesyłki (6) ulubione granie (6) wizyta u lekarza (6) wygrane rozdania (6) Kallos (5) Rimmel (5) TAG (5) kino (5) peeling do ciała (5) prezenty (5) rzęsy (5) żel do twarzy (5) Biovax (4) Lirene (4) Regenerum (4) peeling (4) regeneracja włosów (4) tanie i fajne (4) życzenia (4) Bioliq (3) Douglas (3) Gliss Kur (3) Timotei (3) balsam do ust (3) inspiracje (3) niespodzianki (3) olejek do włosów (3) podkład (3) podkład matujący (3) próbki (3) serum do twarzy (3) stylizacja włosów (3) Drogeria Natura (2) Elseve (2) L'Oreal Prodigy 5 (2) Lidl (2) Liebster Blog Award (2) Mikołaj (2) Pantene Pro-V (2) apteka (2) kosmetyki apteczne (2) maseczki do twarzy (2) mieszkanie (2) produkty do twarzy (2) rozdanie na blogu (2) sport (2) Aussie (1) Batiste (1) Dermika (1) Drogeria Hebe (1) Palette (1) Ziaja MED (1) buty (1) coś do kawy (1) gazety (1) imieniny (1) krem CC (1) kuracje do włosów (1) muzyka (1) oddanie na blogu (1) post informacyjny (1) przepisy (1) rozdanie (1) rozdanie świąteczne (1) sałatki (1) storczyki (1) suchy szampon (1) suplementy (1) szampony (1) ubrania (1)