Cześć,
i ja byłam w Rossmanie i ja skorzystałam z 40% obniżki na kolorówkę:)
ale jestem zła na siebie , że nie wzięłam więcej kolorów błyszczyków, które przypadły mi do gustu :)
Dziś pochwalę się jednym z dwóch jakie kupiłam z Maybelline:)
A o to on:
Oczywiście pierwszy jaki mi wpadł w oko jest w kolorze różowym Shock Pink
Wygodna aplikacja gąbeczką
Błyszczyk ma fajną konsystencję, nie lepi się i swobodnie rozprowadza się na ustach, ma przyjemny owocowy zapach, jak na błyszczyk o dość dobrej pigmentacji nie wchodzi w zmarszczki na ustach i równomiernie schodzi.
Utrzymuje się bez jedzenia i picia około 1,5 h
Cena z 40 % zniżką to około 16zł:)
Kochani, jak macie jeszcze szanse na zakupy w Rossmanie ze zniżką to gorąco polecam te błyszczyki!
A może już macie... Jakie kolorki ?
Ściskam
Ines
wtorek, 28 maja 2013
poniedziałek, 27 maja 2013
Makijażowo:)
Witajcie ,
bardzo rzadko używam mojej ulubionej paletki Smashbox , bo szkoda mi jej po prostu:(
Kolory , które uwielbiam, są w najmniejszej ilości...
No ale , dziś pokażę Wam makijaż w wersji na co dzień:)
Makijaż wykonałam przy użyciu 2 cieni z paletki Smashbox, cienia Mac , linera Mac.
i paletka Smashbox:
do makijażu użyłam beżowego na górze i tego ciemnego( uwelbiam) z lewej strony:)
kreska:
Mac Blactrack Fluidline
kącik wewnętrzny rozświetliłam cieniem Mac white frost:)
a rzesy... Clinque High Impact Extreme Volume
Bardzo żałuję, że kolorki, które najbardziej mi się podobają z tej paletki są w znikomej , jak dla mnie , ilości..
A jak Wam się podoba taka propozycja mejkapa na co dzień?
Ines:)
bardzo rzadko używam mojej ulubionej paletki Smashbox , bo szkoda mi jej po prostu:(
Kolory , które uwielbiam, są w najmniejszej ilości...
No ale , dziś pokażę Wam makijaż w wersji na co dzień:)
Makijaż wykonałam przy użyciu 2 cieni z paletki Smashbox, cienia Mac , linera Mac.
i paletka Smashbox:
do makijażu użyłam beżowego na górze i tego ciemnego( uwelbiam) z lewej strony:)
kreska:
Mac Blactrack Fluidline
kącik wewnętrzny rozświetliłam cieniem Mac white frost:)
a rzesy... Clinque High Impact Extreme Volume
Bardzo żałuję, że kolorki, które najbardziej mi się podobają z tej paletki są w znikomej , jak dla mnie , ilości..
A jak Wam się podoba taka propozycja mejkapa na co dzień?
Ines:)
niedziela, 26 maja 2013
High Brow - Benefitowa kredka :)
Cześć:)
Ostatnio miałam okazje uczestniczyć na konsultacjach Salonu Ekspertów Sephora:)
Jedną z 3 konsultacji jakie odbyłam była wizyta u Eksperta z Benefita:)
i po ... skusiłam się na tą oto kredeczkę:)
Kredka zapakowana w uroczy kartonik:)
Dostępna jest w dwóch kolorach , ja wybrałam Linen Pink
Kredka jest dość miękka i łatwo się ją aplikuje, bardzo łatwo też się rozciera:)
po delikatnym rozklepaniu
i roztarciu
w składzie znajdziemy:
W opakowaniu znalazłam jeszcze :
a teraz kilka fiotek z oka:)
1) oczko solo
2) nakładanie kredki
3) po roztarciu
z kredką bez
lewe oko na zdjęciu z kredką i prawe bez:)
Jak Wam się widzi ta kredeczka?
Macie? stosujecie?
Przyjemnej , słonecznej niedzieli:)
Ines
sobota, 25 maja 2013
olejek na cellulit od Alverde
Witajcie,
choć już kilka opinii na temat Olejku Antycellulitowego Alverde było i pewnie czytałyście postanowiłam wyrazić i swoją opinię:)
Olejek ten można kupić w Dm za około 22zł:)
Kosmetyk ten zamknięty jest w szklanej buteleczce o pojemności 100ml
Ma wygodny pompkowy dozownik:
Przy aplikacji na dłoń nie paćka się ten olejek na buteleczkę, ale przy mniej precyzyjnym dawkowaniu bezpośrednio na udo trzeba potem wytrzeć buteleczkę by nie potłuściła mebla w którym trzymamy;)
Konsystencja typowa dla oliwki, może ciut rzadsza jak np Hipp
Zapach bardzo przyjemny , dość intensywnie wyczuwalna cytryna, jeśli chodzi o rozmaryn to ja go nie wyczuwam ale na pewno tam jest:)
Wystarcza niewielka ilość aby wymasować ciałko, gorzej z wchłanianiem..
Przy mojej mocno suchej skórze, dobrze zpilingowanej , spodziewałam się dużo lepszego wchłaniania.
Potrzeba bardzo dużo czasu... ja stosowałam tylko na noc, kładłam się po prostu spać nie czekając aż się wchłonie ... Piżama nie tłuściła się ale pachniała mocno cytrynowo:)
Efekty?
1) po aplikacji nie czułam aby moja skóra była bardziej napięta ( w porównaniu do innych tego typu preparatów)
2) skóra jakoś spektakularnie też nie była gładka..
3) rano konieczna była aplikacja jakiegoś balsamu nawilżającego , bo po nocy skóra nie jest na tyle dobrze nawilżona , przynajmniej u mnie abym mogla zostawić ją soute:)
A w składzie znajdziemy:
Analizując skład można by rzec , że super sprawa, ale u mnie się nie sprawdził:(
Nie spodziewałam się, że zlikwiduje cell ale liczyłam na lepsze napięcie skóry i nawilżenie:(
Szkoda, bo miałam większe nadzieje jeśli chodzi o ten produkt.
Nie kupię go ponownie choć lubię Alverde:)
Miałyście ten olejek?
Jaka jest Wasza opinia?
Pozdrawiam na miły sobotni wieczór:)
Ines
choć już kilka opinii na temat Olejku Antycellulitowego Alverde było i pewnie czytałyście postanowiłam wyrazić i swoją opinię:)
Olejek ten można kupić w Dm za około 22zł:)
Kosmetyk ten zamknięty jest w szklanej buteleczce o pojemności 100ml
Ma wygodny pompkowy dozownik:
Przy aplikacji na dłoń nie paćka się ten olejek na buteleczkę, ale przy mniej precyzyjnym dawkowaniu bezpośrednio na udo trzeba potem wytrzeć buteleczkę by nie potłuściła mebla w którym trzymamy;)
Konsystencja typowa dla oliwki, może ciut rzadsza jak np Hipp
Zapach bardzo przyjemny , dość intensywnie wyczuwalna cytryna, jeśli chodzi o rozmaryn to ja go nie wyczuwam ale na pewno tam jest:)
Wystarcza niewielka ilość aby wymasować ciałko, gorzej z wchłanianiem..
Przy mojej mocno suchej skórze, dobrze zpilingowanej , spodziewałam się dużo lepszego wchłaniania.
Potrzeba bardzo dużo czasu... ja stosowałam tylko na noc, kładłam się po prostu spać nie czekając aż się wchłonie ... Piżama nie tłuściła się ale pachniała mocno cytrynowo:)
Efekty?
1) po aplikacji nie czułam aby moja skóra była bardziej napięta ( w porównaniu do innych tego typu preparatów)
2) skóra jakoś spektakularnie też nie była gładka..
3) rano konieczna była aplikacja jakiegoś balsamu nawilżającego , bo po nocy skóra nie jest na tyle dobrze nawilżona , przynajmniej u mnie abym mogla zostawić ją soute:)
A w składzie znajdziemy:
Analizując skład można by rzec , że super sprawa, ale u mnie się nie sprawdził:(
Nie spodziewałam się, że zlikwiduje cell ale liczyłam na lepsze napięcie skóry i nawilżenie:(
Szkoda, bo miałam większe nadzieje jeśli chodzi o ten produkt.
Nie kupię go ponownie choć lubię Alverde:)
Miałyście ten olejek?
Jaka jest Wasza opinia?
Pozdrawiam na miły sobotni wieczór:)
Ines
Subskrybuj:
Posty (Atom)