Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Maseczka na twarz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Maseczka na twarz. Pokaż wszystkie posty
środa, 20 sierpnia 2014
wtorek, 3 czerwca 2014
Glam Glow Thirstymudmask Hydrating Treatment
Thirstymud ™ korzysta z 4 najbardziej zaawansowanych i ekstremalnie nawilżających technologii dostarczających błyskawiczne i głębokie nawilżenie dla błyskawicznych, trwałych i długotrwałych rezultatów.
Nowe Super Technologie Dewdration ™ , Hydrapack ™ , Green Energy ™ i Teaoxi ® pozostawiają skórę nawilżoną i promienną .
Recenzja na
INES BEAUTY
ZAPRASZAM :)
czwartek, 24 kwietnia 2014
Glam Glow Thirstymudmask Hydrating Treatment Thirstymud ™ korzysta z 4 najbardziej zaawansowanych i ekstremalnie nawilżających technologii dostarczających błyskawiczne i głębokie nawilżenie dla błyskawicznych, trwałych i długotrwałych rezultatów. Nowe Super Technologie Dewdration ™ , Hydrapack ™ , Green Energy ™ i Teaoxi ® pozostawiają skórę nawilżoną i promienną .
Na opis zapraszam na :
INES BEAUTY
sobota, 3 sierpnia 2013
LUSH Cupcake
hej:)
dzisiaj o kolejnym cudaku Lush:)
Mimo, że nie jestem posiadaczką cery tłustej czy mieszanej, zdecydowałam się na zakup świeżej maseczki Lush Cupcake dedykowanej głównie do takich cer.
Moja skóra od czasu do czasu wymaga takiego produktu , który ją dogłębnie oczyści i złagodzi podrażniania , które najczęściej skupiają się na czole :(
maseczka zamknięta jest plastykowym , czarnym słoiczku z zakrętką, moje 45ml
Maseczki te wykonane są na bazie naturalnych składników i bez konserwantów, termin ich przydatności to 4 tygodnie i należy je przechowywać w lodówce
Moją przygotowała Tina :)
Ma czekoladowy zapach i tak też wygląda , taka roztopiona czekoladka :D
Czekolada ma działanie absorpcyjne i łagodzące podrażnienia , glinka Rhassoul łagodzi i oczyszcza skórę , proszek kakaowy, nasiona lnu i masło kakaowe zmiękczają skórę, zawiera również miętę i oleje z drzewa sandałowego.
Stosowałam ją raz na całą twarz i kilka razy tylko na czoło , nie przesuszyła mi mojej suchej skóry, nie podrażniła, nie miałam uczucia ściągnięcia..
Cera była po niej ładnie wygładzona a czoło wyraźnie mniej zaczerwienione :D
Bezpośrednio po nałożeniu dość wilgotna
po 15 minutach wilgotność znacznie mniejsza ale suchy wiór też nie :D
Do zmywania używam "ściereczek , mini ręczniczków" , mniej mam sprzątania umywalki :P
Obecnie mam z Ebelin, ale równie dobre są te z Rossmanna:)
Mieliście okazję używać tej maseczki, jakie wrażenia ?
Przyjemnego weeka :*
I.
dzisiaj o kolejnym cudaku Lush:)
Mimo, że nie jestem posiadaczką cery tłustej czy mieszanej, zdecydowałam się na zakup świeżej maseczki Lush Cupcake dedykowanej głównie do takich cer.
Moja skóra od czasu do czasu wymaga takiego produktu , który ją dogłębnie oczyści i złagodzi podrażniania , które najczęściej skupiają się na czole :(
maseczka zamknięta jest plastykowym , czarnym słoiczku z zakrętką, moje 45ml
Maseczki te wykonane są na bazie naturalnych składników i bez konserwantów, termin ich przydatności to 4 tygodnie i należy je przechowywać w lodówce
Moją przygotowała Tina :)
Ma czekoladowy zapach i tak też wygląda , taka roztopiona czekoladka :D
Czekolada ma działanie absorpcyjne i łagodzące podrażnienia , glinka Rhassoul łagodzi i oczyszcza skórę , proszek kakaowy, nasiona lnu i masło kakaowe zmiękczają skórę, zawiera również miętę i oleje z drzewa sandałowego.
Stosowałam ją raz na całą twarz i kilka razy tylko na czoło , nie przesuszyła mi mojej suchej skóry, nie podrażniła, nie miałam uczucia ściągnięcia..
Cera była po niej ładnie wygładzona a czoło wyraźnie mniej zaczerwienione :D
Bezpośrednio po nałożeniu dość wilgotna
po 15 minutach wilgotność znacznie mniejsza ale suchy wiór też nie :D
Do zmywania używam "ściereczek , mini ręczniczków" , mniej mam sprzątania umywalki :P
Obecnie mam z Ebelin, ale równie dobre są te z Rossmanna:)
Mieliście okazję używać tej maseczki, jakie wrażenia ?
Przyjemnego weeka :*
I.
niedziela, 12 maja 2013
Hydrożelowa maseczka - rilaks na niedzielę :)
Witajcie:)
u mnie dziś bardzo relaksowo :)
Zaczęłam dzień od maseczki , którą chciałam Wam polecić … :)
mam nadzieję, że nie wyglądam w niej bardzo przerażająco… :)
Nabyłam ją podczas tegorocznych targów w Poznaniu.
Jest to azjatycka maseczka hydrożelowa o właściwościach głęboko i intensywnie nawilżających.
W ciągu 20 minut uwalnia składniki odżywcze i nawilża skórę twarzy.
Maksymalnie wygładza i ujędrnia twarz, dzięki wysokiej zawartości kolagenu poprawia elastyczność i zwiększa wytrzymałość skóry, dotlenia oraz pobudza jej wytrzymałość , stymuluje produkcję kolagenu i elastyny.
Zawiera ekstrakt z alg morskich i wodorostów , dzięki czemu liftinguje i ujędrnia skórę, poprawia napięcie i jej sprężystość.
Hialuronian sodu wiąże wodę i chroni skórę przed wysuszeniem.
w składzie znajdziemy:
Zamknięta jest w foliowanym opakowaniu
podczas otwierania należy uważać żeby płyn w którym jest nie wyciekł i nie pobrudził, najlepiej wyciągać ją nad umywalką… :)
na zdjęciu poniżej próbowałam uchwycić ten płyn:
Sposób nakładania :
Jest to jedna z lepszych maseczek jakie miałam w użyciu...
Ja trzymałam tą maskę 20 minut, skóra po jest rzeczywiście porządnie nawilżona i gładka, napięcia nie zauważyłam, ale zależało mi na efekcie nawilżenie i to spełnia.
Zapach jest słabo wyczuwalny, więc dla wrażliwszych nosów tak bliski kontakt nie powinien stanowić problemu:)
Kupiłam ją za 10zł :)
Bardzo żałuję , że nie wzięłam ich więcej licząc na upalne lato bardzo by się przydały :)
Ale znalazłam w necie na stronie www.vitalskin.pl, cena trochę wyższa bo około 15zł, ale jak coś to można tam zamówić… :)
polecam gorąco!
Stosowałyście te maseczki?
Jak Wam mija dzionek? Relaksujecie się?
pozdrawiam
Ines
u mnie dziś bardzo relaksowo :)
Zaczęłam dzień od maseczki , którą chciałam Wam polecić … :)
mam nadzieję, że nie wyglądam w niej bardzo przerażająco… :)
Nabyłam ją podczas tegorocznych targów w Poznaniu.
Jest to azjatycka maseczka hydrożelowa o właściwościach głęboko i intensywnie nawilżających.
W ciągu 20 minut uwalnia składniki odżywcze i nawilża skórę twarzy.
Maksymalnie wygładza i ujędrnia twarz, dzięki wysokiej zawartości kolagenu poprawia elastyczność i zwiększa wytrzymałość skóry, dotlenia oraz pobudza jej wytrzymałość , stymuluje produkcję kolagenu i elastyny.
Zawiera ekstrakt z alg morskich i wodorostów , dzięki czemu liftinguje i ujędrnia skórę, poprawia napięcie i jej sprężystość.
Hialuronian sodu wiąże wodę i chroni skórę przed wysuszeniem.
w składzie znajdziemy:
Zamknięta jest w foliowanym opakowaniu
podczas otwierania należy uważać żeby płyn w którym jest nie wyciekł i nie pobrudził, najlepiej wyciągać ją nad umywalką… :)
na zdjęciu poniżej próbowałam uchwycić ten płyn:
Jest to jedna z lepszych maseczek jakie miałam w użyciu...
Ja trzymałam tą maskę 20 minut, skóra po jest rzeczywiście porządnie nawilżona i gładka, napięcia nie zauważyłam, ale zależało mi na efekcie nawilżenie i to spełnia.
Zapach jest słabo wyczuwalny, więc dla wrażliwszych nosów tak bliski kontakt nie powinien stanowić problemu:)
Kupiłam ją za 10zł :)
Bardzo żałuję , że nie wzięłam ich więcej licząc na upalne lato bardzo by się przydały :)
Ale znalazłam w necie na stronie www.vitalskin.pl, cena trochę wyższa bo około 15zł, ale jak coś to można tam zamówić… :)
polecam gorąco!
Stosowałyście te maseczki?
Jak Wam mija dzionek? Relaksujecie się?
pozdrawiam
Ines
wtorek, 9 kwietnia 2013
GLAMGLOW - super-mud clearing treatment
Cześć,
dzisiaj przychodzę do Was z odsłoną nowej maseczki oczyszczającej GLAMGLOW:)
Super-Mud Clearing Treatment to najbardziej zaawansowana naukowo formuła oczyszczająca na świecie.
Opracowana klinicznie przez lekarzy dermatologów GlamGlow .
Kupujemy ją w bardzo ładnym pudełeczku ...
Wykonanie bardzo mi się podoba, dopracowane w każdym szczególe:)
Maseczka zamknięta jest w słoiczku o pojemności 34g
Nakrętkę oddziela zabezpieczacz:) tak aby nie upaćkać ...
W składzie znajdujemy:
Bardzo bogaty jest ten skład:)
Nowy ACNECIDIC -6 4,4% to pierwsze połączenie 6 kwasów AHA&BHA , które daje niewiarygodnie szybkie rezultaty
Nowy Pore - Matrix z aktywowanym X- Węglem i Nową Glinką K17 umożliwia dogłębne oczyszczanie i opróżnianie porów oraz efekt zmniejszenia ich widoczności
Bio- Life-Cell- Science wykorzystuje naturalne , kompleksowe właściwości roślin do zaawansowanej pielęgnacji skóry
Nowa technologia uwalniania składników zgłoszona do PATENTU TEAOXI z prawdziwymi liśćmi eukaliptusa w formule Magicznie Promienna Skóra.
a teraz pokaże Wam jak wygląda na buzialu:
Dla efektu Pore - Matrix należy nałożyć maseczkę równomierną warstwą na oczyszczoną skórę i pozostawić na 5,10,15 lub 20 min dla krótszych lub dłuższych efektów
1) bezpośrednio po nałożeniu
3) po 10 minutach Pore - Matrix spowoduje pojawienie się kropek w miejscach porów oczyszczanych z sebum, bakterii, toksyn metodą ekstrakcji , absorbcji i kapsulacji, co rzeczywiście ma miejsce, zobaczcie:
3) po 15 minutach:
Preparat ten możemy stosować jak maskę na całą twarz ( wystarcza średnio na 17 razy, tak podaje producent)
lub jako preparat do stosowania miejscowego , na problemy ( wystarcza średnio na 1000 razy)
Można stosować tak często jak jest potrzeba:)
Ja stosuję raz lub dwa razy w tygodniu .
Nie mam skóry problematycznej, ale jak zobaczyłam te kropki to nie miałam wątpliowści , że jednak zanieczyszczona trochę jest ;)
Bardzo lubię te maseczki , o maseczce GlamGlow , ale tej czarnej już pisałam GLAMGLOW Gwiazd
Efekt jaki daje mi stosowanie tego cudaka jest zauważalny od razu po zastosowaniu:
Skóra wyraźnie wygładzona, drobne krosteczki na brodzie czy nosie niewyczuwalne, skóra bardziej promienna, świeża , produkty pielęgnacyjne , które nakładam na tak oczyszczoną skórę, są momentalnie wsiorbane:)
Gorąco polecam te produkty, do najtańszych nie należą ale efekt oczyszczania spektakularny!
Do nabycia w perfumeriach Douglas
pozdrawiam
Ines
dzisiaj przychodzę do Was z odsłoną nowej maseczki oczyszczającej GLAMGLOW:)
Super-Mud Clearing Treatment to najbardziej zaawansowana naukowo formuła oczyszczająca na świecie.
Opracowana klinicznie przez lekarzy dermatologów GlamGlow .
Wykonanie bardzo mi się podoba, dopracowane w każdym szczególe:)
Maseczka zamknięta jest w słoiczku o pojemności 34g
Nakrętkę oddziela zabezpieczacz:) tak aby nie upaćkać ...
W składzie znajdujemy:
Bardzo bogaty jest ten skład:)
Nowy ACNECIDIC -6 4,4% to pierwsze połączenie 6 kwasów AHA&BHA , które daje niewiarygodnie szybkie rezultaty
Nowy Pore - Matrix z aktywowanym X- Węglem i Nową Glinką K17 umożliwia dogłębne oczyszczanie i opróżnianie porów oraz efekt zmniejszenia ich widoczności
Bio- Life-Cell- Science wykorzystuje naturalne , kompleksowe właściwości roślin do zaawansowanej pielęgnacji skóry
Nowa technologia uwalniania składników zgłoszona do PATENTU TEAOXI z prawdziwymi liśćmi eukaliptusa w formule Magicznie Promienna Skóra.
Maseczka dedykowana jest na:
a teraz pokaże Wam jak wygląda na buzialu:
Dla efektu Pore - Matrix należy nałożyć maseczkę równomierną warstwą na oczyszczoną skórę i pozostawić na 5,10,15 lub 20 min dla krótszych lub dłuższych efektów
1) bezpośrednio po nałożeniu
2) po 5 minutach:
3) po 10 minutach Pore - Matrix spowoduje pojawienie się kropek w miejscach porów oczyszczanych z sebum, bakterii, toksyn metodą ekstrakcji , absorbcji i kapsulacji, co rzeczywiście ma miejsce, zobaczcie:
Preparat ten możemy stosować jak maskę na całą twarz ( wystarcza średnio na 17 razy, tak podaje producent)
lub jako preparat do stosowania miejscowego , na problemy ( wystarcza średnio na 1000 razy)
Można stosować tak często jak jest potrzeba:)
Ja stosuję raz lub dwa razy w tygodniu .
Nie mam skóry problematycznej, ale jak zobaczyłam te kropki to nie miałam wątpliowści , że jednak zanieczyszczona trochę jest ;)
Bardzo lubię te maseczki , o maseczce GlamGlow , ale tej czarnej już pisałam GLAMGLOW Gwiazd
Efekt jaki daje mi stosowanie tego cudaka jest zauważalny od razu po zastosowaniu:
Skóra wyraźnie wygładzona, drobne krosteczki na brodzie czy nosie niewyczuwalne, skóra bardziej promienna, świeża , produkty pielęgnacyjne , które nakładam na tak oczyszczoną skórę, są momentalnie wsiorbane:)
Gorąco polecam te produkty, do najtańszych nie należą ale efekt oczyszczania spektakularny!
Do nabycia w perfumeriach Douglas
pozdrawiam
Ines
piątek, 8 marca 2013
Z wizytą w Hebe:)
Witajcie,
podczas ostatniej wizyty w Hebe wpadło mi do koszyka kilka kosmetyków firm z którymi nie miałam wcześniej do czynienia .
Celowo wybrałam takie marki, które nie są dostępne w innych znanych mi drogeriach:)
Na pierwszy ogień idzie zestaw do pielęgnacji włosia:
producent Lee stafford made in the UK
1) szampon
Z całej dostępnej serii wybrałam ten szampon, który ma sprawić aby włosy były dłuższe i zdrowsze:)
poprzez stymulację przepływu krwi aż do nasasdy włosa.
Jego zapach początkowo wydawał mi się drażniący ale w miarę czasu jego stosowania przyzwyczaiłam się.
Słabo się pieni, przez co można mieć wrażenie , że nie domywa jak trzeba, ale z doświadczenia z różnymi szamponami przeciw wypadaniu włosów wiem , że taka ich natura i nie ma to nic wspólnego z brakiem porządnego mycia.
Konsytencja dość gęsta jak na szampon,włosy po umyciu nie są gładkie jak obiecuje producent, ale to też specyfika tego rodzaju szamponów:)
Uważam , że za taką cenę - regularna 33.99zł( ja miałam jakiś rabat i zapłaciłam 24,99zł) jest to szampon , który niekoniecznie musicie wrzucić do swojego koszyka jeśli borykacie się z problemem wypadania włosia:)bowiem w podobnej cenie coś około 38zł można kupić 400ml szamponu Klorane, który jest godny polecenia!
2) maska
Maska jest kuracją głęboko odżywiającą z olejem arganowym, a że mam teraz małego bzika na punkcie olejków arganowych musiałam spróbować:)
Zapach bardzo przyjemny, konsytencja nie jest zbyt gęsta przez co ekonomicznie rozporowadza się na włosach.
Producent zaleca pozostawić na włosach 5 min, ja zostawiam jak każdą inna maseczkę na około pół godziny pod foliowym czepkiem i czasami zakładam na to jeszcze zimową różową czapeczkę:)
Producent zaleca również stosowanie jej codziennie aż do momentu poprawy kondycji włosów, ja mimo , że codziennie szoruję włosy stosuję ją co drugi , trzeci raz gdyż w międzyczasie nakładam inne;)
Moje włosy po jej zastosowaniu są rzeczywiście gładkie, jedwabiste i lśniące!
cena regularna za 200ml to 49,99 ja po rabacie zapłaciłam 37,99zł.
Po ten produkt sięgnę na pewno jeszcze nie raz:)
3) olejek arganowy
podczas ostatniej wizyty w Hebe wpadło mi do koszyka kilka kosmetyków firm z którymi nie miałam wcześniej do czynienia .
Celowo wybrałam takie marki, które nie są dostępne w innych znanych mi drogeriach:)
Na pierwszy ogień idzie zestaw do pielęgnacji włosia:
producent Lee stafford made in the UK
1) szampon
Z całej dostępnej serii wybrałam ten szampon, który ma sprawić aby włosy były dłuższe i zdrowsze:)
poprzez stymulację przepływu krwi aż do nasasdy włosa.
Jego zapach początkowo wydawał mi się drażniący ale w miarę czasu jego stosowania przyzwyczaiłam się.
Słabo się pieni, przez co można mieć wrażenie , że nie domywa jak trzeba, ale z doświadczenia z różnymi szamponami przeciw wypadaniu włosów wiem , że taka ich natura i nie ma to nic wspólnego z brakiem porządnego mycia.
Konsytencja dość gęsta jak na szampon,włosy po umyciu nie są gładkie jak obiecuje producent, ale to też specyfika tego rodzaju szamponów:)
Uważam , że za taką cenę - regularna 33.99zł( ja miałam jakiś rabat i zapłaciłam 24,99zł) jest to szampon , który niekoniecznie musicie wrzucić do swojego koszyka jeśli borykacie się z problemem wypadania włosia:)bowiem w podobnej cenie coś około 38zł można kupić 400ml szamponu Klorane, który jest godny polecenia!
2) maska
Zapach bardzo przyjemny, konsytencja nie jest zbyt gęsta przez co ekonomicznie rozporowadza się na włosach.
Producent zaleca pozostawić na włosach 5 min, ja zostawiam jak każdą inna maseczkę na około pół godziny pod foliowym czepkiem i czasami zakładam na to jeszcze zimową różową czapeczkę:)
Producent zaleca również stosowanie jej codziennie aż do momentu poprawy kondycji włosów, ja mimo , że codziennie szoruję włosy stosuję ją co drugi , trzeci raz gdyż w międzyczasie nakładam inne;)
Moje włosy po jej zastosowaniu są rzeczywiście gładkie, jedwabiste i lśniące!
cena regularna za 200ml to 49,99 ja po rabacie zapłaciłam 37,99zł.
Po ten produkt sięgnę na pewno jeszcze nie raz:)
3) olejek arganowy
Olejki arganowe bardzo lubię:) to już mój drugi taki produkt, z tej firmy kupiłam pierwszy raz ale jestem pewna , że nie ostatni, ma przyjemny zapach podobny do maseczki z tej serii ale mniej intensywny, wcieram go wkońcówki aż do nasady włosów , nie zdarzyło mi się by włosy się przetłuściły wykonując tą czynność codziennie!
cena regularna i tu rabatu nie dali- 29,99zł
za podobny olejek Douglasowy musimy zapłacić 45zł
Kolejnym nabytkiem jest żel pod prysznic
Grace Cole made in the UK
Piękny , cytrusowy zapach, mocno orzeźwiający i energizujący!
Dość dobrze nawilża skórę ,szkoda tylko , że zapach się nie utrzymuje .. Konsytencja półpłynna, ale bardzo wydajny.
Cena 24,99zł
Jest kilka wersji zapachowych tych myjaków i można dokupić sobie mleczko do ciała do kompletu.
Te z Was, które mnie już trochę czytają domyślają się dlaczego wybrałam właśnie tę butelczkę :)
i tu mały konkurs :)
Właśnie! Dlaczego akurat ta wersja żelu znalazła się w moim koszyku?
Pierwsza Osoba, która odgadnie otrzyma ode mnie prezent niespodziankę !:)
Pod swoim komentarzem do postu proszę dopisać
Obserwuję publicznie jako:
Moja odpowiedź :
Mail do kontaktu w celu wysłania ngrody:
Wyniki ogłoszę dzisiaj
około godziny 23:)
Ogłoszenie wyników: prawidłowa odpowiedź brzmi- RÓŻOWY KOLOR BUTELECZKI!
mój ulubiony kolor!
Niestety żadna z Was nie odpowiedziała prawidłowo, ale w związku z tym ,że jedna z Was Balbina była najbliżej prawidłowej( zakładam, że na jej kompie kolor wyszedł fioletowym, a nie różówy) nagroda niespodzianka powędruje właśnie do Niej! Gratuluję!
Do koszyka wpadło również kilka maseczek :
Uwielbiam maseczki wszelkiego rodzaju:)
Wybrałam takie, których nie miałam i będę testować:)
Są i pod oczy i na całą buźkę.
Ceny od 4 zł- 15zł
i dwie sztuki kolorówki:
* cień Catrice 350
cień ,który pojawił się u mnie w makijażu TUTAJ
bardzo dobrze się utrzymuje na bazie, jest matowy i kosztuje 11,99zł
Jeśli szukacie w takim odcieniu to polecam!
* błyszczyk do ust nr 52
Błyszczyk ma kolor którego szukałam, taki cielaczek... przynajmniej na moich ustach:)
bez balsamu nawilżającego jako baza nie rozprowadza się dobrze i zbiera się w zmarszczkach wargowych, ale po nałożeniu na balsam ładnie się trzyma:)
Jeśli chodzi o nawilżenie - słabe, z balsamem daje radę;), nie lepi się, ma przyjemny delikatny zapach, utrzymuje się około godziny bez picia i jedzenia:)
cena 27,99zł
Czy miałyście już do czynienia z tymi kosmetykami ? jaka jest Wasza opinia na temat tych produktów, co polecacie ewentualnie w zamian?
Pozdrawiam
Ines
Subskrybuj:
Posty (Atom)