Poznałam Panią na Jarmarku rękodzieła w Będzinie a teraz czytając za pośrednictwem bloga Chata nad Wisłokiem natrafiła na wpishttp://ankawell.blogspot.com/2015/07/chata-nad-wisokiem-i-kiermasz-rekodziea.html?spref=http://ankawell.blogspot.com/2015/07/chata-nad-wisokiem-i-kiermasz-rekodziea.html?spref=fbfb izdjęcie to bardzo ucieszyło mnie to że domki zadomowiają się w takich miejscach.Pozdrawiam
Poznałam Panią na Jarmarku rękodzieła w Będzinie a teraz czytając za pośrednictwem bloga Chata nad Wisłokiem natrafiła na wpishttp://ankawell.blogspot.com/2015/07/chata-nad-wisokiem-i-kiermasz-rekodziea.html?spref=http://ankawell.blogspot.com/2015/07/chata-nad-wisokiem-i-kiermasz-rekodziea.html?spref=fbfb izdjęcie to bardzo ucieszyło mnie to że domki zadomowiają się w takich miejscach.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) ależ miła niespodzianka :) pozdrawiam ciepło!!! :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń