czwartek, 26 grudnia 2013
wtorek, 24 grudnia 2013
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Wesołych świat:)
Składam najserdeczniejsze życzenia świąteczne wszystkim czytelnikom bloga ,życzę Wam zdrowych spokojnych ,rodzinnych Swiąt Bożego Narodzenia :))
czwartek, 19 grudnia 2013
„Kuzyneczki „-Teresa Monika Rudzka
„Kuzyneczki „-Teresa Monika
Rudzka
Mam zaszczyt i wielką
przyjemność ,znać Monikę osobiście i sprawiła mi ogromną przyjemność ofiarując egzemplarz
swojej najnowszej książki z dedykacją . Z niecierpliwością i ciekawością
zasiadłam do czytania . Treść książki momentami szokowała mnie ,realistycznymi
opisami.Kiedy ,w rozmowie z nią mówiła jej o tym ,twierdziła ,że takie po
prostu jest życie .Czasami brutalne i po prostu brzydkie i nie jest tak jak na
okładkach kolorowych czasopism . Książka Moniki jest według mnie uniwersalna ,
bo tytułowe „Kuzyczeczki”są w każdej rodzinie,ba nawet jeśli dobrze wczytacie
się w treść książki może i moja postać
mignie gdzieś w tle J)Dla
mnie wniosek z przeczytanej opowieści jest taki –kobieta to początek i koniec wszechświata
jakim jest rodzina . Jak Atlas trzyma ten świat na ramionach . Znamy takie
kobiety to nasze babki ,ciotki, matki i my same . Opowieść w książce snuje się
sama.Wątki przeplatają się ze sobą nawzajem ,bohaterowie na kartach książki żyją
naprawdę , łatwo można ich sobie wyobrazić . Dziękuje za tą książkę ,warto ją
poczytać .
niedziela, 15 grudnia 2013
Kotlety z kapusty .
Kotlety z kapusty .Połowę małej główki kapusty , ugotowałam w całości .Po ostygnięciu zmieliłam w maszynce i odcisnęłam jak najmocniej mogłam na sitku .Do odciśnietej masy dodałam ,trochę granulatu sojowego , pokrojony kawałek czerwonej papryki,mrożony koperek ,pikantną paprykę , czosnek suszony , sól . Wymieszałam i dodałam jeszcze dwie łyzki kaszki manny i odstawiłam aby kaszka wchłonęła wilgoć z masy . Kotlety obtoczyłam w bułce tartej i smażyłam na oleju . Dobre na zimno i na ciepło . masa powinna być zwięzła gdyz inaczej kotlety "piją "dużo oleju
sobota, 7 grudnia 2013
Bulionetki domowe wg Olgi Smile
.W piątek minął miesiąc odkąd jestem WEGA :))Bardzo podoba mi się blog i fantastyczne
przepisy Olgi Smile ,u niej znalazłam przepis na bulionetki do zupy .
Podaje link do przepisu
http://www.olgasmile.com/domowa-bulionetka-warzywna.html
U mnie bez ziela angielskiego , liści laurowych,nie miałam tez lubczyku . Dodałam też do mojej bulionetki łyżeczkę kurkumy .Przyprawa nie nadaje się do rosołu bo zupa będzie mętna .
1.Wszystkie warzywa surowe i sól zmiksowałam .
2.Warzywa po zmiksowaniu przełozyłam do garnka z grubym dnem i podlałam szklanką wody .
3. Masę warzywną gotowałam pod przykryciem na minimalnym ogniu 30 minut potem dokładnie zmiksowałam.
44. Po wystygnięciu przełożyłam do 3 pojemników i schowałam do zamrażalnika . Dziś gotowałam zupę kalafiorową właśnie z tą bulionetką :)wega oczywiście.Masa dzięki dodatkowi soli nie zamarza bardzo w zamrażalniku i można ją nabierać łyżką .Myślę,że jest to zdrowa alternatywa kostek rosołowych . Roboty jest przy tym trochę ale porcja jest duża i wystarcza na długo .
http://www.olgasmile.com/domowa-bulionetka-warzywna.html
U mnie bez ziela angielskiego , liści laurowych,nie miałam tez lubczyku . Dodałam też do mojej bulionetki łyżeczkę kurkumy .Przyprawa nie nadaje się do rosołu bo zupa będzie mętna .
1.Wszystkie warzywa surowe i sól zmiksowałam .
2.Warzywa po zmiksowaniu przełozyłam do garnka z grubym dnem i podlałam szklanką wody .
3. Masę warzywną gotowałam pod przykryciem na minimalnym ogniu 30 minut potem dokładnie zmiksowałam.
44. Po wystygnięciu przełożyłam do 3 pojemników i schowałam do zamrażalnika . Dziś gotowałam zupę kalafiorową właśnie z tą bulionetką :)wega oczywiście.Masa dzięki dodatkowi soli nie zamarza bardzo w zamrażalniku i można ją nabierać łyżką .Myślę,że jest to zdrowa alternatywa kostek rosołowych . Roboty jest przy tym trochę ale porcja jest duża i wystarcza na długo .
Subskrybuj:
Posty (Atom)