Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z owocami. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z owocami. Pokaż wszystkie posty

2010-10-20

Drożdżówki z pigwą



Drożdżówki z pigwą
/ok. 7-8 drożdżówek/

Ciasto:
300 g mąki pszennej 
130 ml mleka
15 g świeżych drożdży (lub 1 łyżeczka suszonych instant)
20 g cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1/2 łyżeczki soli
1 jajko
60 g miękkiego masła 

Nadzienie:
200 g marmolady pigwowej


Do posmarowania i posypania:
3 łyżki mleka
1 łyżka cukru 

Przygotowanie:


Zaczyn: wymieszać drożdże z odrobiną cukru i mleka, odstawić do wyrośnięcia na kilka minut.
Mleko lekko podgrzać, wymieszać z masłem, cukrem, wanilią i solą. Kiedy lekko przestygnie, dodać jajko, a następnie mąkę wymieszaną z zaczynem.
Wyrobić gładkie ciasto. Pozostawić przykryte w temperaturze pokojowej na 1-1,5 h, aż podwoi swoją objętość.

Ciasto podzielić na 8 małych kulek. Dłonie delikatnie spryskać olejem, by nie lepiło się do nich ciasto. Z każdej kulki uformować placuszek, następnie łyżeczką wkładać marmoladę. Dokładnie sklejać, obtoczyć w dłoniach.
Ułożyć na blasze, przykryć ściereczką. Odstawić do wyrośnięcia na ok. 1/2 godziny.
Piekarnik nagrzać do 200 st C.
Bułeczki posmarować mlekiem i posypać cukrem. Piec ok. 18-20 minut
, do zrumienienia. Wystudzić na kratce.

Smacznego!

2009-09-28

Chleb fitness




Powiem tak: nie wszystkim będzie smakował. W smaku przypomina chlebek turecki. Jest dosyć ciężki, gliniasty. Ja lubię wszelkiego typu pumpernicle, chleby z rodzynkami, więc dla mnie jest miłą odmianą.
To taki trochę chleb fitness - z rodzynkami, z pełnoziarnistej mąki.
Jego przygotowanie należy zacząć dzień wcześniej. Wszystkie składniki można mieszać ręcznie w misce, zatem nie potrzeba miksera.






Pełnoziarnisty cynamonowy chleb z rodzynkami
Przepis: Peter Reinhart

Zaczyn:
170 g mąki pszennej razowej
3/4 łyżeczki soli
170 g jogurtu
170 g rodzynek

Wszystkie składniki połączyć w misce. Przykryć folią i odstawić w temp. pokojowej na 12-24 h.

Zaczyn II:
170 g mąki pszennej razowej
1/4 łyżeczki drożdży instant (użyłam 3 gram świeżych drożdży)
85 g jogurtu
50 g oliwy, oleju lub topionego masła (użylam ekologicznego oleju słonecznikowego)
1 jajko

Składniki wymieszać w misce. Przykryć folią spożywczą i wstawic do lodówki na minimum 8 godzin (maksimum 3 dni).

Następnie:

Połączyć składniki Zaczynu i Zaczynu II i dodać:

60 g mąki pszennej razowej
niepełną łyżeczkę soli (5/8)
20 g świeżych drożdży
1,5 łyżki cukru lub miodu
1/2 łyżeczki cynamonu

Składniki wymieszać mikserem lub ręcznie - ja wymieszałam łopatką wszystkie składniki w misce. Powstanie ciasto dosyć gęste, jak plastelina.
Miskę przykryć folią i odstawić na 45-60 minut - ciasto podwoi objętość.

Blat posypać cienką warstwą mąki. Ciasto rozwałkować na kwadrat o boku 20 cm i grubości 1,5 cm.
Posypać ciasto mieszanką cynamonu i cukru (3 łyżki cukru plus 2 łyżeczki cynamonu). Zwinąć w dosyć ścisły rulon i przełożyć do formy wysmarowanej masłem (22,5x11,5 cm). Wierzch posmarować olejem. Przykryć folią, odstawić do wyrastania na 45-60 min.
Piekarnik nagrzać do 200 st C.
wstawić chleb, zmniejszyć temp. do 160 st C i piec 20 minut. Następnie obrócić formę o 180 st (oczywiście nie dnem do góry;) i piec kolejne 25-40 minut. Chleb powinien być równomiernie upieczony.

Ostudzić na kuchennej kratce. Kroić najwcześniej po godzinie studzenia.
Smacznego!

2008-01-23

Tarte tatin



Tarte tatin

Przepis: Joanne Harris


Na ciasto kruche:
150 g mąki
100 g masła pokrojonego w małe kawałeczki
25 g brązowego cukru
2 żółtka

Na jabłka: 100 g brązowego cukru
40 g masła
5 jabłek średniej wielkości obranych i pokrojonych w ćwiartki

Ciasto: zagnieść wszystkie składniki na gładkie kruche ciasto i włożyć do lodówki na pół godz.
W tym czasie przygotować jabłka: na dużej patelni (ja używam ze stali nierdzewnej ze stalową rączką), rozgrzać masło z cukrem. Kiedy zacznie się karmelizować, wrzucić jabłka i smażyć je ok. 15 minut. B. ważne: nie przekręcać ich zbyt często, bo się rozpadną, a nie powinny. Kiedy jabłka nabiorą złocistego koloru (ja trzymam je tak długo, aż się zrobią brązowe, ale nie spalone!!), wyjmujemy z lodówki ciasto. Ciasto trzeba rozwałkować na krążek o średnicy większej niż średnica patelni.
Ciasto ułożyć na jabłkach, podwinąc brzegi do środka. wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 200 st C. Piec 20 minut, następnie zmniejszyć temp. do 160 stopni i piec kolejne 20 min. Po upieczeniu wyjąc z piekarnika, nożem odsunąć brzeg ciasta od patelni, na wierzch patelni położyć duży talerz i jednym ruchem przewrócić tartę na talerz. Może się okazać, że do patelni przywarło część jabłek - nic strasznego - odrywamy je delikatnie nożem i układamy na cieście. Jeśli ciasto jest gorące, to jabłka ładnie się "wkleją" z powrotem. I tyle!

Uwagi: 1. Karmelizowanie jabłek: wiele osób, którym podawałam ten przepis narzekało, że "tarta nie jest taka jak twoja", a to dlatego, że zbyt krótko karmelizowali jabłka. Jabłka nie mogą być blade, lekko podsmażone, a muszą pachniec najprawdziwszym zapachem karmelowym.
2. Jeśli nie mamy stalowej patelni, można jabłka po usmażeniu przełożyć do tortownicy i wtedy ułożyć na nich ciasto. Blaszka powinna mieć ok. 20 cm średnicy
3. ważne, by porządnie podwinąć brzegi pod jabłka (przed upieczeniem), bo dzięki temu zrobi się "rynienka" i owoce nie wypłyną. Życzę smacznego:-)