Jak wiecie na moim blogu raczej rzadko spotyka się media. Nie eksperymentowałam z nimi, nie pociągały mnie, ale jak już pisałam ostatnio zapisałam się na warsztaty by porobić coś kompletnie innego niż tradycyjne papierowe prace. Ostatnio przyszły moje zakupy z 13arts i mam teraz pełno fajnych rzeczy do zabawy. Jeszcze muszę sobie poćwiczyć zanim zacznę tworzyć normalne prace, więc póki co pokażę Wam mój poligon ćwiczebny. Nie są to prace same w sobie. Po prostu wycięłam sobie ręcznie tagi z kartonu craft, paćkam je, psikam i obserwuję jak zachowują się preparaty :) Oto moje ćwiczenia mediowe: W pierwszym tagu zamiast maski (nie mam profesjonalnych masek, więc wykorzystuję znalezione w domu rzeczy :) ) użyłam gazy. Musiałam się też pobawić szklanymi kuleczkami, które są chyba moją ulubioną nowością. A tu zbliżenie na piękne, morskie kolory mgiełek 13arts: Drugi tag wyszedł strasznie kiczowaty. Stało się to głównie przez to, że przykleiłam do niego odprute z bluzki cek