Marta Dębicka

Mały Wojtuś ma Chrzest, więc przyszywana ciocia Marta postanowiła mu zrobić jakąś pamiątkę. Z racji, że jest malutki i raczej tu nie zajrzy postanowiłam pokazać album przed uroczystością :) A na koniec jeszcze prosta karteczka, którą zrobiłam ostatnio.

Dzisiaj albumik nad którym ostatnio pracowałam. Nie mogę pokazać środka, bo zdjęcia nie są moje i pewnie są niespodzianką. Między kartkami ukryte kieszonki z karteczkami na sekrety :)

Miałam rozpocząć noworoczne blogowanie od podsumowania zeszłego roku, ale nie jestem w stanie ogarnąć tych wszystkich niezwykłych rzeczy, które wydarzyły się w moim papierkowym życiorysie :) Zajmę się tym później. Postanowiłam zacząć tym co lubię: wyzwaniami. Odwiedziłam ostatnio blog 7 Dots Studio, a tam czekało wspaniałe wyzwanie . Należało przygotować pracę o tematyce "Rodzinne Chwile". Pomyślałam, że to świetna okazja by wykonać album. Uwieczniłam w nim niezwykle rodzinną chwilę, a mianowicie moją naukę pierwszych kroków :) Tak, ta mała blondynka w koronkowej sukieneczce to ja. Baza albumu powstała z papierów, z kolekcji Wonderland. Wycięłam je (moim ostatnio najulubieńszym) wykrojnikiem Sizzix w kształcie podwójnego herbatnika i posklejałam razem tak, by powstała klejona książeczka. Wszystkie pozostałe materiały (oprócz sznureczka) pochodzą z różnych kolekcji 7 Dots Studio. Koronkowe papiery wspaniale się wpasowały w tematykę albumu, a dzięki temu, że są bogate we wzo

Album chodził za mną już od jakiegoś czasu. Zakładałam, że będę go sobie pomalutku kleić zanim dziecko przyjdzie na świat, ale jak już skompletowałam wszystkie materiały, to zrobiłam go w trzy popołudnia :) Starałam się aby strony były jak najprostsze by młodzi rodzice mogli sobie sami go uzupełnić zdjęciami malucha wedle własnego uznania. Mam nadzieję, że im się spodoba :) Oto co z tego wyszło:

Karolinka ma jutro przyjęcie urodzinowe z okazji swoich czwartych urodzin, więc jutro bawię się na kinderbalu. Kupiłam jej w prezencie minikuchnię (mój prezent nie mógł być niekulinarny :) ), która w sklepie skradła moje serce i najchętniej sama bym się nią bawiła ;) Pomyślałam, że do kompletu przyda jej się album, żeby miała gdzie trzymać zdjęcia z urodzin. Do jego wykonania użyłam wesołej, wiosennej i radosnej kolekcji TSC. Okazuje się, że The Scrap Cake przygotowało dla swoich fanów niespodziankę- elementy do wydrukowania, które uzupełniają ich najpopularniejsze linie papierów, więc mogłam urozmaicić nimi mój album. Elementy możecie pobrać za strony TSC i przy okazji wziąć udział w wyzwaniu z fantastycznymi nagrodami! A oto mój album. W środku zrobiłam strony z kolorowego kartonu, by Karolinka mogła je sama ozdobić zdjęciami lub rysunkami. Mam nadzieję, że takie rozwiązanie przypadnie do gustu małej jubilatce. Później dorobię jej jakąś pasującą karteczkę a tymczasem lecę przygotow

Czas zacząć sezon walentynkowy :) Bardzo lubię takie wesołe i kiczowate "święta", a odkąd robię kartki lubię je jeszcze bardziej bo mam dodatkowy pretekst do tworzenia :) Niedługo pokażę Wam karteczki jakie robię na użytek moich przyjaciół, lecz dzisiaj zaprezentuję coś innego. Wiele osób ma pewnie dylemat co wręczyć ukochanej osobie w tym szczególnym dniu. Dzisiaj pokażę Wam mój pomysł :) Osoby, które dostają ode mnie kartki już spotkały się z tym, że o ile zewnętrzna strona jest na ogół zupełnie normalna, tak po otwarciu kartki są całe zarysowane ludzikami i komiksami :) Postanowiłam zrobić nieco bardziej rozbudowaną wersję i stworzyć na ów komiksy mini-książeczkę pełną krótkich, wesołych, rymowanych historyjek. Wybaczcie, że nie pokażę Wam wnętrza- komiksy są zbyt absurdalne :) Mogę Wam tylko zdradzić, że to po prostu równo przycięte papiery EchoPark, karty journalingowe i rysuneczki :) A oto okładka: Składniki: -kawałek grubej tekturki -papiery i naklejki Echo Park &

Dzisiaj praktycznie cały dzień pracowałam nad albumem urodzinowym. Robienie prac dla kogoś, to zawsze duże wyzwanie, bo nigdy nie wiadomo czy wizja twórcy pokryje się z wizją odbiorcy. Album upamiętnia 50-te urodziny, więc jego motywem przewodnim uczyniłam różę, która pojawia się niemalże na wszystkich stronach. Róża wydobywa swe piękno gdy dojrzeje, tak samo kobiety pięknieją z wiekiem- stąd tematyka :) Album nie jest dla mnie i nie znam osób ze zdjęć, więc zamazałam im buzie, bo mogliby nie życzyć sobie publikacji wizerunku :)