Ćwierć wieku to długo i krótko zarazem. To czas wystarczający, żeby urosło drzewo i dojrzał człowiek, ale zbyt krótki, by biodegradacji uległa plastikowa butelka albo foliowa "reklamówka". Ćwierć wieku przeżyte w związku to dość, aby świętować srebrne gody, ale może nie wystarczyć, by kogoś poznać naprawdę. W tym czasie może zmienić się mapa świata - ustrój państw i polityczne granice, ale bywa, że to za krótko, by przebudować swoje prywatne podwórko.
Świętowaliśmy niedawno 25-lecie polskiej wolności. W bieżącym roku mija również 27 lat od ukazania się drukiem "Delicji ciotki Dee" Teresy Hołówki. Zarówno ćwierć wieku, przeżyte w nowej Polsce, jak i wspomniana książka - rówieśnica naszej wolności, uświadamiają, że trawa po drugiej stronie płotu n i e z a w s z e jest bardziej zielona.