Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Risotto. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Risotto. Pokaż wszystkie posty

2 listopada 2014

Risotto z dynią


Risotto z dynią ugotowałyśmy wraz koleżankami blogerkami pod okiem i według przepisu Pascala Brodnickiego podczas niedawnych warsztatów kuchni włoskiej zorganizowanych przez firmę Lidl. Pomysł na danie na tyle mi się spodobał, że postanowiłam odtworzyć je w domu.

W domowych warunkach risotto lepiej mi się udało niż na warsztatach. Gotując mniejszą porcję niż dla 20 osób, łatwiej dopracować smak i konsystencję dania. Tak bardzo zaskmakowała mi ta potrawa, że w międzyczasie, po warsztatach, ugotowałam ją w domu już 3 razy i wcale mi się jeszcze nie znudziła.Pewnie za kilka dni znowu najdzie mnie ochota, aby ją przyrządzić. Poniższy przepis jest odrobinkę zmodyfikowany przeze mnie w stosunku do tego, który przekazał nam podczas warsztatów Pascal. Od siebie dodałam trochę białego wina (podczas warsztatów go nie dodawałyśmy; Pascal powiedział, że dodanie go spowalnia gotowanie tej porawy), a także podprażone pestki dyni jako posypkę. Jest jeszcze jedna różnica w stosunku do wersji Pascala - dodałam całą porcję dyni za jednym razem, natomiast u Pascala było to podzielone na dwa etapy tak, aby część dyni była rozgotowana, a część pozostała w kawałkach. Mnie jednak dynia w formie nierozgotowanej o wiele bardziej pasuje, dlatego nie chciałam rozgotować ani kawałeczka.

24 czerwca 2012

Risotto z koprem włoskim, ricottą i chilli


Do kupienia bulwy kopru włoskiego zachęcił mnie przepis na zupę-krem z tego warzywa, który widziałam w ostatnich dniach na blogu Lepszy Smak. Miała powstać zupa, jednakże moje plany kulinarne uległy zmianie. Przed przystąpieniem do jej ugotowania, postanowiłam sprawdzić w Internecie, co jeszcze ciekawego można by przyrządzić z tego warzywa i trafiłam na intrygujący przepis Jamie'go Oliviera na risotto z koprem włoskim, ricottą i chilli. Opis przyrządzenia dania brzmiał na tyle kusząco, że ugotowanie zupy postanowiłam odłożyć w czasie i tak oto powstało risotto, które dziś prezentuję. Nie żałowałam zmiany planów, bo danie okazało się pyszne. Uzmysłowiłam sobie, że było to moje pierwsze, samodzielnie przyrządzone danie z koprem włoskim - dotychczas jadłam to warzywo tylko poza domem, w restauracjach lub na imprezach. Zdecydowanie chcę jeszcze po nie sięgnąć, bo smak kopru włoskiego nadaje potrawom ciekawe urozmaicenie.

Przepis na risotto podaję po moich modyfikacjach przepisu źródłowego. Płyny dodawałam "na oko" - ich ilości w moim przepisie są orientacyjne, proponuję dopasować ilość bulionu i wina do preferowanej przez siebie konsystencji risotto.

5 marca 2011

Risotto z białą fasolą i czerwoną cebulą


Danie inspirowane przepisem Silvany Franco, na który natknęłam się kiedyś w jednym z programów na kanale Kuchnia.tv. W oryginalnej wersji jest to risotto wegetariańskie. Czasem przyrządzam je tak jak w oryginale a czasem dodaję trochę szynki długodojrzewającej. Świeży tymianek dodaję zamiennie ze świeżym rozmarynem.W oryginalnym przepisie jest fasola cannellini, w przypadku problemu z jej kupieniem proponuję zastąpienie fasolą masłową (Jaś) - risotto i z jednym i z drugim rodzajem fasoli smakuje dobrze.

Składniki:
4 porcje

- 2 szklanki fasoli cannellini lub masłowej
(samodzielnie ugotowanej lub z puszki, odsączonej z zalewy i opłukanej)
- 1 i 1/4 szklanki ryżu do risotto
- 1 duża czerwona cebula drobno pokrojona
- 2 ząbki czosnku drobno pokrojone
- 3/4 szklanki białego wytrawnego wina
- ok. 3 szklanek gorącego bulionu warzywnego
- 3 gałązki świeżego tymianku lub 2 rozmarynu
- łyżka oliwy
(rodzaj odpowiedni do smażenia)
- 8 plasterków szynki długodojrzewającej - opcjonalnie
- 2 łyżki startego parmazanu do posypania
- szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
- szczypta soli

Przygotowanie:

Rozgrzać olej w dużej patelni, podsmażyć na niej delikatnie cebulę, czosnek i tymianek w całych gałązkach lub posiekane listki rozmarynu, aż zmiękną (ok. 5 minut). Dodać ryż, pokrojoną szynkę (jeśli jest to wersja z jej dodatkiem), mieszać kilka sekund, następnie wlać wino i gdy odparuje, dodać część bulionu. Mieszając, gotować bez przykrycia 20 minut na dość mocnym ogniu, dolewając bulion partiami w miarę, jak ryż będzie absorbował płyn. Przyprawić świeżo mielonym pieprzem i szczyptą soli (jeśli użyto bulionu z kostki, sól pominąć). Podawać posypane startym parmezanem.




30 stycznia 2010

Risotto z tuńczykiem i pomarańczą

Składniki:
- puszka tuńczyka w kawałkach w sosie własnym
- filiżanka ryżu włoskiego (arborio lub carnaroli)
- 1/2 pomarańczy
- 2 szalotki
- bulion warzywny - ok. 1/2 l
- 1/2 filiżanki białego wina
- oliwa do smażenia - ok. 1 łyżki stołowej
- sól, pieprz
- natka pietruszki
- parmezan lub grana padano lub inny włoski ser do posypania (opcjonalnie)

Pomarańczę oparzyć wrzątkiem, przekroić na pół, wycisnąć sok z połówki i zetrzeć z niej skórkę - starłam na dużych oczkach, bo na małych nie dało rady. Zachowawczo użyłam do tego dania tylko połowę owocu - obawiałam się, aby smak pomarańczy nie był zbyt dominujący. Być może następnym razem dodam sok z całej. Na dużej patelni rozgrzać oliwę (używam gatunku oliwy przeznaczonego go smażenia), zeszklić na niej szalotki pokrojone w kostkę, dodać suchy ryż, przesmażyć krótko razem, mieszając, dolać wino, część bulionu, sok z pomarańczy, połowę startej skórki, sól, pieprz. Gotować bez przykrywania na dość mocnym ogniu, dolewając bulion partiami w miarę, gdy zostanie on wchłonięty przez ryż. Po ok. 10 minutach dodać tuńczyka wraz z zalewą. Gotować jeszcze ok. 10 minut, często mieszając i podlewając w miarę potrzeby bulionem. Podawać od razu po ugotowaniu. Posypać startym serem i resztą startej skórki z pomarańczy.W oryginalnym przepisie była jeszcze dodana świeża natka pietruszki, ale ja jej niestety nie miałam, bo w sklepie, w którym robiłam zakupy, była tylko zwiędnięta (dodałam trochę suszonej w trakcie gotowania). Myślę, że posypanie dania drobno posiekaną natką dałoby dobry efekt kolorystyczny. Można by dodać też trochę natki do potrawy pod koniec gotowania dla uatrakcyjnienia jej koloru.

Pomysł na danie zaczerpnęłam z bloga http://en.foodografia.com/ - bardzo ciekawy blog Włocha lubiącego gotować i fotografować. Podaję link do oryginalnego przepisu.

Proporcje dla 2 porcji.

31 sierpnia 2009

Risotto z kurkami



Składniki:
- ryż arborio
- kurki
- szynka w plasterkach
- boczek wędzony w plasterkach
- cebula
- masło
- ser włoski, np. parmezan, grana padano, pecorino itp. lub polski odpowiednik (dobrze sprawdza się oscypek)
- orzeszki pinii - opcjonalnie
- trochę posiekanej natki pietruszki - opcjonalnie
- sól, pieprz
- bulion
- zielony groszek mrożony - opcjonalnie

Kurki umyć, osuszyć. Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na rozgrzanym maśle. Dodać pokrojony w kostkę boczek i szynkę, podsmażyć, następnie dodać pokrojone kurki i smażyć kilka minut, dodać do tego suchy ryż - na 1-2 osoby dodaję 1/3 szklanki ryżu. Zalać wszystko wrzącym bulionem tak, aby ryż był dobrze pokryty. Można dorzucić garsć zielonego groszku, ale nie jest to konieczne. Dziś zrobiłam risotto bez groszku i wydaje mi się, że smakowalo lepiej, bo smak kurek był bardziej wyczuwalny. Przyprawić solą, pieprzem. Gotować na średnim ogniu bez przykrycia, aż ryż będzie miękki, od czasu do czasu mieszając i o ile potrzeba, podlewając bulionem. Pod koniec gotowania dodać jeszcze trochę masła i wymieszać danie. Posypać startym serem startym i ewentualnie orzeszkami pinii uprażonymi na suchej patelni i/lub posiekaną natką pietruszki. Smacznego!