Pokazywanie postów oznaczonych etykietą recenzja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą recenzja. Pokaż wszystkie posty

19 sie 2016

Najlepsze programy o odchudzaniu w polskiej Tv

Witam cieplutko,



Szczerze mówiąc to rzadko oglądam telewizję i głównie za pośrednictwem internetu. Ostatnio miałam więcej czasu na to, bo byłam chora i leżałam w łóżku. Od pewnego czasu moimi ulubionymi programami, są programy o tematyce: kulinarnej oraz zdrowego odżywiania/finess.
Dziś przychodzę do Was z moimi ulubionymi programami, które są dostępne na tvnplayer. Programy ocenię w szkolnej skali od 1 do 6 (gdzie 6 to wybitny program, a 1 to kompletna żenada).


1. Wiem co jem. Na diecie.

W większości programów jest stałą formuła - jedna bohaterka na odcinek, podczas którego jest pokazana zmiana bohaterki na szczuplejszą i zdrowszą. Tutaj główną bohaterką, która chce się odchudzić jest prowadząca program Kasia Bosacka. W każdym odcinku są poruszane różne tematy związane z dietą, np.  jakie produkty udają fit a nie są, co warto jeść a co nie, jakie diety są szkodliwe i jak zachowywać się wobec pokus. W każdym programie ochotniczka testuje znane diety, między innymi "kopenhadzką", "post Dąbrowskiej" itp.

Program lekki, przyjemny i dostarcza sporo ciekawych informacji. Nie zgodziłabym się w 100% z treścią ale ogólnie dużo ciekawostek wyciągnęłam! Polecam!

Co wyróżnia program: główną bohaterką odchudzająca się jest sama prowadząca.

Ocena 4

                         www.telemagazyn.pl

2. Cofnąć czas.

Program ma formułę standardową, w każdym odcinku jest nowa bohaterka a jej przemiana trwa ok 2 miesięcy. Uczestniczki programu spotykają się z dwoma lekarzami: albo chirurgiem albo lekarzem ogólnym. W zależności od lekarza, który jakby prowadzi program albo zaleca operację (zmniejszenie żołądka) albo mniej inwazyjne leczenie otyłości. Dodatkowo pojawia się Pani dietetyk, która ustala dietę oraz trenerzy ustalają trening.

Program jest ciekawy, bo pokazuję medyczną stronę problemu z wagą. Każdy uczestnik jest dokładnie badany: usg jamy brzusznej, badania krwi i w zależności od osoby inne badania. Ustalany jest też wiek metaboliczny. Cały program jest pokazany bardziej pod kątem medycznym i dzięki temu wydaje się bardziej profesjonalny ;)

Zakończeniem programu jest podsumowanie jak zmienił się wiek metaboliczny, mniejszy jest nacisk na wagę i wymiary.

Co wyróżnia program: medyczne informacje i zabiegi operacyjne.

Ocena 4 +


3. Czas na zmiany - Brzezińscy trenują.

W tym programie podobnie jak we wcześniejszym - w każdym odcinku mamy inną uczestniczkę. Tutaj prowadzącymi jest małżeństwo trenerów Brzezińscy. To dwójka sympatycznych i dynamicznych ludzi, którzy potrafią zarówno ułożyć dietę jak i plan treningowy. Program jest bardziej dynamiczny niż "Cofnąć czas" i bardziej skupia się na wyrzeźbieniu sylwetki. Tutaj już nie chodzi tylko o zdrowie, ale głównie o wygląd ciała.

W programie pojawią się nie tylko osoby z dużą nadwagą, ale także osoby szczupłe czy z "normalną" wagą, które chcą zmienić wygląd swojego ciała i "wziąć się za siebie". Program jest mi bardziej bliski, bo sama nie mam nadwagi ale chciałabym popracować nad swoim ciałem. Dzięki czemu łatwiej utożsamiam się z bohaterkami odcinków.

Podobało mi się to, że w pierwszym odcinku prowadzący polecają uczestniczce dietę wegetariańską, a właściwe wegańska ale z jajkami. Uważam, że to przełom, że w takich ogólnie dostępnych programach w komercyjnej telewizji super pokazuję się, że weganizm i wegetarianizm to coś normalnego. A co więcej, że to polecają sportowcy ;))

Finałem odcinka są ostateczne pomiary i rezultaty oraz sesja zdjęciowa z porównaniem przed i po.

Co wyróżnia program: konkretny zestaw ćwiczeń i pokazany przykładowy dzienny jadłospis.

Ocena: 5


4. Sablewskiej sposób na...

Ten program poda mi się najmniej. Według mnie za mało pokazują tam konkretnych rad i przepisów na zdrowy wygląd. Prowadzącą jest Maja Sablewska, stylistka gwiazd, nie jest ona ani trenerką, ani lekarzem, ani też dietetykiem. Jest to na pewno bardzo sympatyczna i charyzmatyczną prowadząca, ale niestety z powodu braku wiedzy merytorycznej główny nacisk z programie jest kładziony na strefę emocjonalną.

Nie jest fanką dramy, łez i emocjonalnych zwierzeń w programach telewizyjnych. Zawsze mam wrażenie sztuczności takich wyznań. Pomimo wiec uroku Sablewskiej i jej otwartości, cały program jest trochę sztuczny. Nie ma dokładnych informacji jaką dietę stosują uczestnicy oraz jakie treningi mają wykonywać.

Podobnie jak w przypadku programu "Czas na zmiany" finałem docinka jest sesja zdjęciowa i nowa stylizacja. Uczestniczki nawet jeśli nie zrzucą wagi są pięknie uczesane, umalowane i ubrane, dzięki czemu wyglądają lepiej. Ale czy cokolwiek realnie zmienia się w ich życiu? Czy czegokolwiek uczą się po takim programie? Mam wątpliwości...?

Co wyróżnia program: porady stylistyczne dotyczące mody.

Ocena 3 +

Czy Wy macie jakieś swoje ulubione programy z taką tematyką?
Czy lubicie i oglądacie takie programy?


***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,



2 lip 2016

Pielęgnacja włosów po dekoloryzacji

Witam cieplutko,



Dziś przychodzę do Was z moim planem pielęgnacji włosów po ostatniej metamorfozie, o której pisałam TUTAJ. Moje włosy przeszły sporo, bo z rudych przeistoczyły się w ciemny blond i trochę dodatkowej troski im się należy.



Ocena stanu włosów
Moje włosy, jak na włosy po dekoloryzacji i farbowaniu, wyglądają całkiem nieźle. Końcówki nie rozdwajają się, ale ogólnie włosy są trochę przesuszone. Zdecydowanie potrzebuje nawilżenia i odpoczynku od ostrej chemii.
Na szczęście włosy nie kruszą się i nie robi się kompletne sianko.



Szampony
Zdecydowałam się używać delikatnych szamponów na zmianę z fioletowym szamponem do włosów rozjaśnianych. Szampon zwany srebrnym czy fioletowym ma za zadanie pozbywać się żółtego odcienia na włosach. Szczególnie włosy rozjaśniane mają tendencję do żółknięcia :(
Wybrałam tez delikatny "szampon" a właściwie płyn do higieny intymnej, który właśnie idealnie nadaje się do delikatnego mycia włosów. "mocne" szampony szybciej spierają kolor z włosów.


Maski
Masek mam sporo! chce maski nakładać przed myciem (na ok godziny) i później po umyciu szamponem nakładać maskę na ok 10 minut.




Oleje
Moje włosy potrzebują nawilżenia! zdecydowałam się używać olejów albo razem z maską przed umyciem albo po umyciu aby lekko łagodzić puszenie się włosów.




Sporadycznie
Okazyjnie chciałabym używać wcierki. Mam kilka ampułek Redical oraz Wodę brzozową. Woda brzozowa jest bardziej sprzyjająca porostu włosów, niż pielęgnacji, ale chciałabym też pobudzić cebulki włosów do rośnięcia.




***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


6 maj 2016

POWRÓT DO NATURALNEGO KOLORU WŁOSÓW/ Zrównanie koloru

Witam cieplutko,




Postanowiłam coś zrobić z moimi włosami! Od końca grudnia nie farbuję włosów (4 miesiące) nie licząc jednorazowego szamponu koloryzującego, którego nie było widać po 1 myciu. Tak jak już pisałam trochę męczy mnie wyróżniający się szarawy odrost od reszty spranych rudych włosów.


Wcześniejsze wpisy o powrocie do naturalek: KLIK, KLIK, KLIK

Zdecydowałam dzięki radzie AndyFrommHell, polecam jego blog KLIK, że rude części włosów "ochłodzę" farbą zbliżoną do naturalnego koloru. Wybrałam Schwarzkopf Igora 8.11 połączony z 9,5-22.


Kolory zdecydowanie są szare i miały moje rudości ochłodzić, ale w pełni ich nie pokryły i po paru myciach raczej ujawni się rudość.



APLIKACJA
  • Farba ma dość znośny zapach, jak na farbę do włosów. Nakładało się dość łatwo, farba nie jest za gęsta , ani za rzadka. 
  • Nakładałam 60 ml kolor 8.11 + 60ml kolor 9,5-22 + 120ml wody 6% + 30 ml maski do włosów.
  • Zawsze dodaje maskę do włosów przy farbowaniu.
  • Kolor nakładałam na rude "sprane" zostawiając odrost.

Włosy się spuszyły po to swieżo po wysuszeniu na szczotce.

EFEKTY
  • Zaraz po zmyciu przeszłam szok, bo spodziewałam się totalnie szarych włosów, a kolor wyszedł super. Ma bardzo naturalny odcień i jest bardzo zbliżony do mojego naturalnego koloru z dzieciństwa jaki pamiętam. Różni się trochę od odrostu ale ogólnie dużo mniej go widać niż przy tych spranych rudych. 
  • Jestem zadowolona, ale obawiam się, że ten chłodny odcień będzie się spłukiwał i wyjdzie rudość.

***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,

17 kwi 2016

Tangel Teezer podróbka czy oryginał i zapuszczenie "naturalek"

Witam cieplutko,



Czy używałyście lub macie szczotkę Tangel Teezer? Jestem posiadaczką tej szczotki już od ponad roku i dziś przychodzę do Was z porównaniem oryginalnej szczotki z podróbką :) Jeśli jesteście ciekawi czym się różnią i czy warto zapłacić więcej za szczotkę zapraszam dalej.



Spójrzmy najpierw na obie szczotki, wyglądam niewiele się różnią. Szczotka ma wygodny kształt i dobrze leży w ręku. Różnica zaczyna być coraz bardziej widoczna przy bliższym obejrzeniu obu szczotek. Oryginał jest zrobiony z lepszego rodzaju plastiku, nie tak łatwo ulega zarysowaniom. Różnica jest widoczna też w kolcach. Oryginał ma lekko cieńsze kolce, są delikatniejsze, miększe i bardziej elastyczne. W podróbce bardzo szybko zaczęły mi się wyłamywać kolce :(

Podróbka była dostępna jakiś czas temu w biedronce, można ją też było kupić przez internet nawet za ok 5 zł! Oryginał kiedyś był dużo droższy ale teraz można ją kupić już za ok 25 zł! KLIK



Czy warto kupować oryginał? 
Jeśli cena szczotki byłaby większa to pewnie radziłabym najpierw przetestować podróbkę a potem kupować oryginał. Ale przy takiej cenie warto od razu zacząć od czegoś lepszego.



Ps. Postępy mojego zapuszczania naturalek ;)

***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


11 kwi 2016

Pielęgnacja włosów wiosną

Witam cieplutko,


Bardzo dawno nie miałam wpisu o pielęgnacji włosów. Przyszłą więc pora na małe podsumowanie.

Farbowanie
Tak jak już wspominałam na moim blogu - włosów nie farbuję. Nie jestem pewna czy zapuszczę naturalny kolor i już nie wrócę do farbowania, ale póki co nie farbuję i "szary placek" rośnie sobie swobodnie ;)

Szampony
Niestety ostatnio na wysokości grzywki pojawił mi się łupież. Podejrzewam, że winowajcą jest suchy szampon. W związku z tym, że póki co nie farbuję i nie martwię się, że mocniejszy szampon spłucze mi kolor - używam szamponów przeciwłupieżowych (Ziaja).

Maski
Przy każdym myciu włosów używam maski do włosów, na jakieś 10-15 minut nakładam maskę na wysokości uszu w dół, a następnie spłukuje lenią wodą.

Wysoka temperatura
Nie używam prostownicy, lokówki, ale ostatnio zaczęłam regularnie używać suszaki.


Olejowanie
Raz - dwa razy na tydzień olejuje włosy. Robie to półgodziny przed myciem i olej nakładam na wysokości uszu.

Czesanie
Od dawna stosuję szczotkę Tangel Teezer. Ostatnio podróbkę z Biedronki zastąpiłam Oryginalną szczotką KLIK.

Niedługo zrobię wpis z porównaniem podróbki i oryginału ;)

Na zdjęciu włosy wysuszone na szczotce
***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


20 mar 2016

Pierwsze spotkanie z podkładem mineralnym Annabelle Minerals

Witam cieplutko,



Ostatnio zaczęłam codziennie używać podkład mineralny matujący Annabelle Minerals. Zawsze myślałam, że minerały nie są dla mnie, bo ja lubię podkłady dobrze kryjące i dobrze matujące, a takie sypkie produkty u mnie się nie sprawdzą. Jakiś czas tamu taki podkład dostałam i szczerze mówiąc użyłam kilka razy i schowałam do szuflady.jednak teraz to wszystko się zmieniło!



Dlaczego zaczęłam używać minerałów?

Przyznam się, ze moja inspiracja wynikała z polecenie youtuberki Mai KLIK. ona miała podobne odczucia do minerałów do czas aż zaczęła je używać. Grunt to używać je poprawnie i dopiero z tego filmu KLIK nauczyłam się to robić. Później czytałam, że długofalowe używanie minerałów dobrze robi naszej skórze.



Jak używam minerałów?

Używam ten podkład do codziennego makijażu, do pracy. Najpierw nakładam na twarz krem (w tym momencie Ziji), bardzo ważne jest aby odczekać aż krem się dobrze wchłonie. Pierwszy raz kiedy używałam tego podkładu nie wiedziałam o tym i niestety zrobiło mi się takie "ciasto" na twarzy... kiedy krem mi się wchłania - wykonuje makijaż oczu i nakładam korektor na newralgiczne miejsca na twarzy (ewentualne zmiany skórne, blizny czy worki pod oczami). Następnie nakładam podkład pędzlem. Ważne żeby nie nałożyć go za dużo! Wykonuj ruchy koliste z lekkim "wklepaniem" produktu w skórę.



Opinia i efekty

Zaraz po nałożeniu podkład wygląda bardzo dobrze, nie robi maski, ładnie matuje i w miarę dobrze kryje (dla wymagających polecam użyć korektor w wybrane miejsca). Utrzymuje się parę godzin, krócej niż mocno matujące podkłady jak Pierre Rene, Astor czy ColorStay, ale jest porównywalny do średnich podkładów jak np.  Rimmel czy Bourjois ( na mojej skórze).Po 8 godzinach pracy nos trochę mi się świeci i niestety na brodzie widać moje blizny potrądzikowe. Ale akurat nie zależy mi  żeby w pracy wyglądać idealnie więc nie stanowi to problemy ;)

Uważam, ze to fajna alternatywa. Dale poczucie takiej lekkości na skórze i na pewno sprawdzi się latem w gorące dni!


Ps. W sprawie włosów stwierdziłam, że póki co spróbuję te rude włosy pokryć szamponem koloryzującym (ciemny blond).Przekonam się, czy mi w ogóle to pokryje i jeśli to się uda, czy podoba mi się taki kolor na mnie.


***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,

7 mar 2016

Chińskie rzęsy z Aliexpressu - moja opinia

Witam cieplutko,



Ostatnio mój mąż odkrył serwis Aliexpress i testuje zakupy różnego typu produktów. Najpierw zamówił drobną elektronikę, taką jak słuchawki, ładowarki, później drobne akcesoria do kuchni, jak np. zawieszki na kubki na torebki herbaty (w kształcie ślimaczków). Teraz namówił mnie, żeby przetestować rzęsy.



Cena i wysyłka

Rzęsy kosztowały mniej niż półtora dolara (czyli ok 6 zł), przesyłka była darmowa i "szła" do nas ponad 2 tygodnie. Rzęsy przyszły dobrze zapakowane, opakowanie było nienaruszone i czyste.



Opinia

Rzęsy wyglądają jak pojedyncze kępki na białym sznurku. Niestety sznurek nie jest dobrze zwinięty i na niektórych egzemplarzach lekko się rozwarstwia. Same rzęsy są dość miękkie, lekkie i wygodnie nosi się je.




Czy warto?

O ile nie przeszkadza Wam kupowanie "chińskich" produktów to tak. Na allegro jest pełno chińskich produktów z dwa lub trzy razy większą ceną. Na tym portalu na pewno można kupić coś taniej, choć jakość tych produktów na pewno nie jest najwyższa ;)



***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,



5 mar 2016

Efekty po 2 miesiącach odżywki 4 Long Lashes

Witam cieplutko,


Z okazji swoich urodzin w styczniu dostałam kultową odżywkę do rzęs 4 Long Lashes. Dziś mija 2 miesiące testowania tej odżywki i przychodzę z pierwszymi efektami. 



Efekty
Bez tuszu do rzęs same rzęsy nie wyglądają na dłuższe ale dopiero po umalowaniu widać, że mam zdecydowanie dłuższe końcówki.

Bez tuszu




Stosowanie:
Aplikacja jest bardzo posta, przed zaśnięciem maluję kreskę nad rzęsami górnymi. Kolor płynu jest lekko biały a na oku jest niewidoczny. Wystarczy tylko raz dziennie stosować a pełne efekty mają się pojawić do 3 miesięcy.



Skutki uboczne
Podobno może wywoływać zaczerwienie, opuchnięcie, podrażnienia a nawet uczulenie. U mnie nie ma żadnych z tych efektów ubocznych ;)


A tuszem do rzęs:





***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...