Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kulinarnie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kulinarnie. Pokaż wszystkie posty

6 sty 2017

Minimalist Baker, Vegan Nerd i Jadlonomia - czyli gdzie szukać wegańskich przepisów?

Witam cieplutko,




Dziś przychodzę do Was z wpisem o źródłach z których warto czerpać przepisy na smakołyki wegańskie :)
Rozumiem, że nie każdy chce przejść na dietę wegańską, ale gorąco polecam po prostu spróbować, jak to smakuje. Zamiast zwykłej potrawy - spróbować czegoś innego, wegańskiego. W internecie jest wiele stron i blogów, z których można czerpać inspiracje, ale niestety nie zawsze to, co znajdziemy nadaje się do zjedzenia. Nie raz robiąc potrawy z przepisu z internetu nacięłam się na jakąś tragedie!




Na początku polecam książki:

"Jadlonomia"

Chyba najbardziej popularna książka kucharska w "świecie wegańskim". Mi osobiście bardzo podoba się opraw graficzna tych zdjęć! Potrawy z tej książki wyglądają niesamowicie, niemal pachną ze stron :)
Jeśli chodzi o same przepisy to z czystym sercem mogę polecić:
- smalec - http://www.jadlonomia.com/przepisy/wegetarianski-smalec/
- flaki z boczniaków - http://www.jadlonomia.com/przepisy/flaczki-z-boczniakow/
- ciasto marchewkowe - http://www.jadlonomia.com/przepisy/weganskie-ciasto-marchewkowe/

Jeśli chodzi o moje wpadki z "Jadlonomią" to była jedna - ciasto brownie (http://www.jadlonomia.com/przepisy/idealne-weganskie-brownie/). Zdecydowanie za dużo tłuszczu i wyszło suche, tłuste i niedobre!



"Vegan Nerd"

Książkę dostałam na ostatnie Święta i jestem zachwycona! Śliczna i smakowita! Autorka podjęła się trudnego zadania stworzenia złotego środka pomiędzy tradycyjną kuchnią polską a kuchnią roślinną. Możemy znaleźć tutaj ciekawe interpretacje typowych świątecznych potraw takie jak: boczniaki a`la śledzik, boczniaki po żydowsku, gołąbki z kaszą gryczaną, soczewicą, porem i marchewką, pasztet z białej fasoli, tatar z buraka i bigos ;)
Myślę, ze będę często szukać inspiracji kulinarnych w tej książce!




"Minimalist Baker. Prosto, smacznie, wegańsko"
Jak tytuł wskazuje książka zawiera proste, minimalistyczne przepisy na wegańskie potrawy. Książka jest skierowana dla osób, które wolą proste gotowanie z niewielkiej liczby składników. Dobre rozwiązanie dla ludzi, którzy nie lubią skomplikowanych przepisów z długą listą zakupów.
Niestety jeszcze nic nie gotowałam z tej książki więc trudno mi ocenić sam przepisy, na pewno wyglądają na łatwe w przygotowaniu i smaczne :)



Strony internetowe:

Jeśli chodzi o strony internetowe gorąco polecam grupę na facebooku "Co jedzą polscy weganie", gdzie różne osoby wstawiają zdjęcia tego co jedzą. Można tam znaleźć nie tylko przepisy, ale też zakupy produktów wegańksich, dzięki czemu wiadomo co jest wegańskie, gdzie kupić i za ile.
Samych blogów czy stron jest wiele, to te które mogę polecić:

http://www.jadlonomia.com/
http://ervegan.com/
http://www.kwestiasmaku.com/blog-kulinarny/category/weganskie
http://www.olgasmile.com/przepisy/diety/dieta-weganska

Kanały na Yuotube
Niedużo mam takich kanałów gdzie są pokazywane przepisy, ale mogę polecić szczególnie jeden kanał Karoliny Savory or Sweet?
Bardzo sympatyczna dziewczyna pokazuje kolorowe, smaczne i wegańskie przepisy.




***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,



9 lis 2016

Ulubieńcy jesieni

Witam cieplutko,



Dziś przychodzę do Was z moimi ulubieńcami ostatnich miesięcy. Dawno już takiego wpisu u mnie nie było :) Więc jeśli Was interesuje to, co mnie ostatnio zainteresowało, zasmakowało to zapraszam ;)

Jedzenie

Pieczone warzywa. Bardzo polecam pieczoną dynię buraka. Jeśli jeszcze nie piekłyście buraka to polecam spróbować! Burak wychodzi dużo lepszy niż gotowany, więcej smaku, koloru i aromatu.

A jak to zrobić? Dynię można dowolnie pokroić, nie trzeba ją obierać. Ja kroję w ćwiartki, układać skórką do dołu i piekę ok godziny w 180 stopniach. Dynia zamienia się w niesamowity mus, który wyjmuje i wyjadam łyżką prost ze skórki! Można zrobić sos, zupę albo latte jesienne.



Burak jest banalny w przyrządzeniu! wystarczy buraka umyć, obciąć ogonek, zawinąć w folii i piec do miękkości, też ok godziny w 200 stopniach. Burak robi się idealnie miękki jak po ugotowaniu ale zachowuje kolor i smak.

Polecam też pieczone bataty! Pieczenie ich jest też banalne, wystarczy umyty batat nakłuć widelcem i piec w całości ok 45 minut w 180 stopniach. Później nacinamy skórkę a w środku mamy cudowne pure!


Książki

Ostatnio głównie słucham audiobooków, zamiast czytać książki w wersji papierowej. Jedyną książką jaką czytałam trzymając w rękach jest "Mit urody".
Książka jest niesamowita!



Napisana przez kobietę dla kobiet, bardzo daje do myślenia. Tytułowy Mit Urody jest trendem, zespołem cech jakie kobieta powinna mieć aby czuć się szczęśliwa. Te cechy zmieniają się wraz z modą i mają ogromny wpływ na kobietę, wpędzają ją w kompleksy, sprawiają żeby porównywała się z tym i...kupowała więcej! Jest to idealne narzędzie manipulacji i zysku.

Mój ulubiony cytat z Mitu urody: "Ktoś doszedł do wniosku, że będziemy kupować więcej, jeśli będziemy utrzymane w stanie samonienawiści, rozczarowania sobą, głodu i seksualnej destabilizacji, a to charakteryzuje <<piękność z ambicjami>>". Nie można dać się wplątać w to i być taką kukiełką...

Obecnie mitem urody jest sylwetka fit. Kiedyś była to chudość. Chyba wiecie co mam na myśli?



Filmy i seriale

Ostatnio wpadłam w wir oglądania seriali! Głównie są to produkcje Marvel Televion takie jak "Jessica Jones", "Luke Cage" oraz "Daredevil". Poza serialami o superbohaterach ostatnio wciągnął mnie serial HBO "Westworld". Ostatnio też sporo chodzę do kina, z filmów kinowych mogę polecić - wielbicielom filmów akcji i Marvela - "Dr Strange", oraz dla fanów zabawnych animacji "Sekretne życie zwierzaków domowych".



Kosmetyki

Przyznam, że ostatnio mało testuje nowości i generalnie wciąż używam to samo. jedyną nowością ostatniego miesiąca stała się dla mnie czerwona szminka, którą używam codziennie! Ulubieńcem stała się czerwona pomadka od Golden Rose. Niesamowicie utrzymuje się na ustach, jest tania i ma bardzo ładny odcień.




***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,




2 paź 2016

Wegańskie menu na weselu ;)

Witam cieplutko,



Jeśli ktoś szuka pomysłów lub jest ciekawy co wegańskiego można podać na weselu, dziś przychodzę z wpisem o tym co ja dostałam na ostatnim weselu na jakim byłam. Bardzo było mi miło, że Państwo Młodzi specjalnie dla mnie zamówili roślinne dania na swoim weselu.


Krem z dni z chili


Pierogi z kapustą i grzybami


Pieczone jabłko z kruszonką


Risotto z burakiem


Ryż z warzywami


Kasza gryczana z cukinią, cebulką, ziarnami i surówka

2 Dzień - Poprawiny



Czerwony barszcz


Kasza zawinięta w cukinii 


Pieczone owoce


Grillowane warzywa

***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


Podobne



13 sie 2016

Zielone smoothie Pietruszka z cytryną

Witam cieplutko,





Dziś przychodzę do Was z odkryciem ostatnich dni - zielone smoothie z pietruszki i cytryny. jest to niesamowite źródło żelaza oraz witamy C. Smoothie szczególnie przydatne przy anemii, ciąży czy problemach z odpornością.

Niestety od czasu gdy byłam na fatalnej diecie od dietetyka (pisałam TUTAJ) mam bardzo osławioną odporność. Od czerwca chorowałam trzy razy! Postanowiłam poważnie wziąć się za swój układ odpornościowy! Odpowiedzią na to okazał się zielony koktajl. Przepis zaczerpnęłam od youtuberki - HighCarb Paulina (film o tym KLIK) jest w ciąży i stosuje smoothie jako suplementacja żelaza.

Co potrzebujemy:
pół lub całą cytryna
natka pietruszki
woda
...i to wszystko!

Można dodać banana lub innych owoców, np. jabłko.



Co daje ten kokjal?

Natka pietruszkiJuż żyjący kilkaset lat temu botanik napisał o niej „kamień wypędza, krusząc go w nerkach i pęcherzu”, a także pomaga na „krzyża bolenie i pacierza”.
W 100 g jest 5 mg żelaza i 177 mg witaminy C (więcej niż w cytrusach).
Świetnie wpływa na wzrok i cerę, bo ma aż 5510 µg beta-karotenu i 3,1 mg witaminy E. Natka obfituje też w kwas foliowy (170 µg), a ponadto w sole mineralne: magnez, wapń, potas, fosfor, cynk, miedź i mangan.
(źródło: http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/natka-pietruszki-wartosc-odzywcza-uprawa-przechowywanie-przepisy_37300.html)


Pietruszka jest stosowana w następujących chorobach i dolegliwościach: 
astma, 
problemy z pęcherzem, 
kaszel, zatrzymanie wody, 
płynów, dolegliwości trawienne, 
wysokie ciśnienie, wzdęcia i gazy, 
problemy z nerkami, problemy z prostatą, 
dolegliwości wątrobowe, 
reumatyzm, brak lub nieregularne miesiączki.


Cytryna to dobre źródło beta-karotenu, witamin z grupy B, E, potasu, magnezu, sodu i żelaza. Są w niej też terpeny pobudzające wytwarzanie śliny. A ponieważ wraz z wydzielaniem śliny rośnie produkcja enzymów trawiennych, cytryna pobudza procesy trawienne, przyśpieszając oczyszczanie organizmu - sprzyja zatem odchudzaniu.
(http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/cytryny-wlasciwosci-lecznicze-i-wartosci-odzywcze_40275.html)




***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


8 sie 2016

Wegańska szarlotka z budyniem

Witam cieplutko,




Ulubiona, najlepsza szarlotka w świecie! Przepis inspirowany przepisem z bloga MniuMniu KLIK

SKŁADNIKI ( duża tortownica):

Ciasto: 
3 szkl. mąki pszennej 
1/2 szkl. cukru pudru 
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej 
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
200 g margaryny roślinnej lub oleju kokosowego 
1/3 szkl. zimnej wody (lub mniej)

Masa:
1 łyżka bułki tartej (wysypać na ciasto i dopiero wyłożyć jabłka)
1 i 1/2 kg jabłek 
1 czubata łyżeczka cynamonu 

Budyń:
2 budynie waniliowe 
600 ml mleka roślinnego 
Lub:
4 łyżki mąki ziemniaczanej
wanilia
cukier do smaku



  • Do miski wsypuję suche składniki, dokładam mokre (poza wodą) i dobrze wyrabiam. W trakcie wyrabiania dodaje wody aż ciasto zaczyna być zwarte, nie można za długo wyrabiać ciasta kruchego bo będzie twarde. Ciasto dzielimy na dwie części i wkładamy do lodówki na ok godzinę. 
  • Jabłka obieramy, ścieramy na tartce, dodajemy cynamon. Można dodać cukier, jeśli jabłka są za kwaśne. Tortownicę wykładamy papierem, połowę ciasta ścieramy na tartce o dużych oczkach równomiernie na spód naszej foremki. Lekko ugniatamy dłońmi, nakłuwamy widelcem i pieczemy przez 5 minut w 160°C. 
  • Przygotowujemy budyń według opakowania. Jeśli robimy własny budyń to podobnie - odlewamy szklankę mleka od reszty. Resztę mleka gotujemy z cukrem i wanilią, a do tej odlanej szklanki mleka wsypujemy mąkę i dobrze mieszamy. Następnie mieszankę wlewamy do podgrzanego mleka i dobrze mieszamy gotując na małym ogniu. Jak zacznie gęstnieć to ściągamy z  ognia.
  • Masę budyniową wylewamy na jabłka , a na wierzch ścieramy ciasto robiąc kruszonkę. Ciasto nakrywamy folią aluminiową (błyszczącą stroną do góry) i pieczemy w nagrzanym do 180°C piekarniku przez 35 minut. Po tym czasie z ciasta zdejmujemy folię i pieczemy dodatkowe 20 minut.


***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


5 sie 2016

Najlepszy tofurnik z masłem orzechowym

Witam cieplutko,




Dziś przychodzę z przepisem na najlepsze wegańskie ciasto! Jedyne ciasto, które smakowało wszystkim kogo częstowałam ;)





Spód:
1 op. ciastka owsiane
2-3 łyżki oleju kokosowego (lub margaryny roślinnej) 

Masa:
500 g tofu
250 g masła orzechowego
1/4 szklanki mleka roślinnego
1/2 szklanki brązowego cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
3 łyżki skrobi kukurydzianej


Przygotowanie:
Na sam spód tortownicy wykładamy papier. W misce rozkruszamy ciastka owsiane i mieszamy z olejem (lub margaryną).  Paczka ciastek na ok 3 łyżki oleju kokosowego. Można mniej, można więcej, najważniejsze aby równo wyłożyć masę ciasteczkową.

Masa tofu:
Do miski rozkruszamy tofu, dodajemy masło orzechowe, cukier, mleko i mąkę kukurydzianą. Dobrze mieszamy, można blenderem. Masę wylewamy na spód.
Pieczemy 40 minut w 180 stopniach z termoobiegiem. Ciasto powinno po upieczeniu lekko odstawać od blachy.
Smacznego :)



***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


24 maj 2016

Wegański plan żywieniowy od dietetyka - pierwsze wrażenie

Witam cieplutko,



Od środy (18.05)  rozpoczęłam plan żywieniowy, który dostałam od dietetyka. O mojej wizycie pisałam już TUTAJ. Tydzień wcześniej byłam na wizycie i od tego czasu już wprowadziłam pewne zmiany. Jakie zmiany i co dokładnie zostało mi polecone oraz jakie są moje pierwsze wrażenia - opisze poniżej :)



Smak potraw
Przyznam, ze Pani dietetyk idealnie uchwyciła moje smaki. Uwielbiam owsianki i koktajle owocowe oraz gęste zupy warzywne. Wszystko mam w diecie! Odkryłam kilka ciekawych opcji np owsianka z bananem i orzechami włoskimi, smoothie z awokado i mango oraz pastę z ciecierzycy i pomidorami suszonymi. Pychaaa... Najgorsze z całego menu pod względem smaku - koktajl z szpinaku i kiwi, a pod względem ceny (!) danie z : komosy ryżowej, szparagów i tofu.



Co mnie zaskoczyło?
Pierwsze zaskoczenie to ziemniaki a drugie to chleb! nikt z moich znajomych na diecie od dietetyka nie miał ziemniaków, a ja dostałam dwa razy: w zapiekance z mlekiem kokosowym, szpinakiem i pomidorami oraz ziemniaki z grillowanymi warzywami.
Zaskoczył mnie też chleb, który mam praktycznie codziennie na śniadanie lub 2 śniadanie - 2 kromki żytniego.



Zmiana godzin posiłków
Zmieniłam godziny i ilość posiłków. Mam 5 posiłków od 7 rano co 3 godziny do 19.  Wstaje o 5.30 lub 6, wiec nawet mi to odpowiada. wcześniej śniadanie jadłam w pracy ok 8 czy 9 rano. Ostatni posiłek jem o 19-19.30. Kładę się spać  ok 22 i niestety wtedy mam najtrudniejszy moment bo mam ochotę coś podjadać :(

Mniejsze porajce
Zmieniły się porcje posiłków. Nie uważałam, ze jem dużo ale jadłam rzadziej i wtedy moje porajce był większe. Obecnie porcje są na tyle duże, ze czuję się najedzona ale na tyle małe, ze nie jestem przejedzona. Zdarza mi się pomiędzy posiłkami czuć głód, więc ta ilość nie jest idealnie do mnie dostosowana, ale powoli się przyzwyczajam.




Więcej białka
Zdecydowanie jem więcej białka. Mam nadzieje, ze dzięki białku w diecie i regularnym bieganiom/ćwiczeniom uda mi się trochę tych mięśni zdobyć.

Efekty?
No jakie mogą być efekty po takim czasie? ;) Dieta od dietetyka nie ma dawać szybkie efekty, a efekty trwałe wiec nie można rozciekawiać cudów po 1 tygodniu. Po miesiącu - dam znać czy schudłam i ile :)


***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,



2 maj 2016

MOJE INSTAGRAMY cz. 7

Witam cieplutko,



Aby być ze mną na bieżąco zapraszam - KLIK Instagram. 

Bardzo podobała mi się ostatnia dyskusja pod wpisem o dzieciach i stereotypach młodych mężatek. Bardzo chciałabym więcej takich tematów poruszać. Jak Wam się podobał wpis? Może macie propozycje o czym możemy znów wspólnie podyskutować? :)

A przechodząc do Instagrama...Standardowo moje instagramy podzieliłam na kategorie :)


Czym byłby instagram bez selfie? ;P

Moja ulubiona fryzurka ostatnimi czasy :)

 w podróży




Ulubiona aktegoria - jedzenie!

 Odkryłam dlaczego nie lubiłam zwykłego sushi...bo miało rybę ;P
Wegańska wersja jest super!


 Dzieło od mojego męża :))





Własnej roboty mleko daktylowo-owsiane, gołąbki z kaszą i warzywami oraz ostatnie odkrycie z Biedronki!

 Własnej roboty chleb. Najłatwiejszy na świecie!
A tu moja prywata


 W wkeitniu minęło nam 4 lata naszego związku, a w maju czeka nas pierwsza rocznica ślubu :))


 W wkeitniu byłam w odwiedzinach w warszawie u rpzyjaciółki i poznałam jej paru miesiączną córeczkę :)

 Mój przystojny mąż!

 A tu mój plan na weekend majowy... leżing, filming i relaxing :)


zimnooo... Zdjęcie sprzed 3 tygodni.

***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...