Jako mama prawie 5 miesięcznego niemowlaka często nie mam czasu na wymyślny makijaż. Ba! nawet na jakikolwiek makijaż :) Ale staram się mimo to wyglądać ładnie dla siebie i moich bliskich.
Mój i wielu młodych mam zwykły makijaż ogranicza się do podkładu, maskary i (czasami) umalowanych brwi.
Jak sprawić aby codzienny makijaż nie był taki nudny i monotonny?
1. Kolorowa kreska
Pierwszy i niezawodny sposób "ożywienia" prostego makijażu to kolorowa kreska. O ile samo robienie prostej kreski eyelinerem jest dość trudne, to polecam użycie cienia do powiek i skośnego pędzelka. Szybciej, łatwiej i mniej widać nierówności ;)
2. Pomadka na ustach
Bardzooo często zapominam o umalowaniu ust! Ten prosty ruch szminką potrafi odmienić nasz wygląd i nastrój.
3. Po prostu róż!
Kolejny zapomniany kosmetyk w kosmetyczce mamy to róż. Róż sprawia, że twarz wygląda radośniej, młodziej i jakby na bardziej wyspaną, co często ciężko osiągnąć w nawale obowiązków domowych.
***