W zabawie karteczkowej 9/9 u Hubki mamy już V etap: http://hubka38.blogspot.com/2016/02/v-etap-zabawy-karteczkowej.html , i od razu banerek:
Będąc nie tak dawno z komentarzem na blogu Pasje Violi, zobaczyłam świetne miniaturowe hafciki wróżek, zostawiłam prośbę o udostępnienie wzorków i je dostałam. Myślałam o wykorzystaniu ich do zrobienia czegoś dla mojej wnusi Karolci, ale zanim to nastąpi, jeden już przerobiłam na potrzeby świątecznej karteczki. Wszędzie kartki mają pisanki, zające, kurczaki, a mnie się zamarzyła wróżka z pisankami w wersji mini. Kolorki dobierałam sama, wzorując się na wydruku z drukarki nie brałam pod uwagę palety DMC, bo i tak robiłam to Ariadną, w jedną nitkę na mojej niezastąpionej kanwie 20ct.
Obrazeczek wyszedł maluśki, ale to jego urok i o to mi chodziło. Pokażę Wam zbliżenie samego hafciku, który znalazł się na bazie kartki z guzikiem oczywiście.
Zrobiłam wersję kartki, która po obfoceniu wyszła blado i nie spodobała mi się na tyle, że wzięłam się za przeróbkę i ta wersja, już mnie zadowoliła
Taką wersję zgłaszam do zabawy, co Wy na to?
W czwartek dotarła do mnie przesyłka z Bydgoszczy od Jadzi z bloga Sercem tworzone,tu w ramach wygranej zagadki zamieszczonej w jej poście. Dostałam śliczny albumik z mnóstwem schowków i kieszonek, zrobiony z rolek po papierze toaletowym. Teraz już wiem namacalnie, jak takie cudo można zrobić, bo filmiki youtbe, czy fotki nie pokażą tego wszystkiego, co chcielibyśmy wiedzieć.
Jadziu, bardzo dziękuję za ten albumik. Troszkę go obfociłam, ale to nie taka sesja zdjęciowa, jak robi Jadzia, więc zobaczcie najistotniejsze rzeczy, które ja wychwyciłam aparatem.
Rozłożony by było widać okładkę, przód i tył oraz grzbiet.
Widok z góry na poszczególne elementy.
Mnie się bardzo podoba, gdybym miała sama taki zrobić, to byłby z tym problem, ale kto wie czy nie spróbuję kiedyś.
Mam nadzieję, że Ewie nie będzie przeszkadzało to o albumiku, w tym poście z wyzwaniową karteczką, wszak i do niej Coś od Jadzi miało pojechać w ramach nagrody.
Teraz jeszcze tylko info na maila do Hubki i czekamy na kolejne wytyczne od niej, oraz od innych dziewczyn w zabawach, w których biorę udział. Na razie u mnie bardzo karteczkowo, ale do świąt trzeba to wytrzymać, bo kartki są bardzo potrzebne, a taka mobilizacja do ich produkcji jest całkiem fajna.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, jakie zostawiacie pod postami z moimi pracami.
Do następnego poczytania, baj, baj.