Kalendarz z łapaczem snów

Witajcie!

Dziś moja pierwsza na tym blogu grudniowa inspiracja. Nie licząc oczywiście tej wyzwaniowej 😉 W tym roku udaje mi się być ze wszystkim na bieżąco, a nawet nieco "na zapas". Dlatego uznałam, że początek grudnia to doskonały czas na przygotowanie kalendarza na następny rok. Z tegorocznego korzystałam regularnie i zapisany jest we wszystkie strony. Przypuszczam, że ten przyszłoroczny będzie zapisany jeszcze bardziej, bo przede mną więcej obowiązków...
Postanowiłam, że w przyszłym roku towarzyszyć mi będą żywe kolory. Wybrałam turkus i fiolet, które od zawsze uwielbiam, a od roku konsekwentnie się nimi otaczam, wprowadzając je do mieszkania. Mam nadzieję, że przyszły rok będzie równie pozytywny, jak okładka mojego kalendarza 😊

Na wewenętrznej stronie tylnej okładki zrobiłam kieszonkę. Przydaje się do przechowywania drobnych papierków, które, pozostawione luzem, mają w zwyczaju gubić się 😉

W pracy użyłam:

Pozdrawiam serdecznie,
Esme

Łapacz snów na imieniny

Witajcie.

Święta, co prawda już za nami, ale ja wspominam je bardzo dobrze. W tym roku pod choinką znalazłam piękny wykrojnik. Chyba byłam grzeczna skoro dostałam taki cudny prezent.

W tym tygodniu pracujemy z papierami Galerii Papieru. Pomyślałam, że jest to świetna okazja, żeby wypróbować moje nowe cudo ;) Takim oto sposobem powstała kartka imieninowa z łapaczem snów.

Tak na prawdę moja dzisiejsza praca powstała w całości z papierów z kolekcji Gwiaździsta Noc oraz Królowa Śniegu. Bardzo urzekły mnie obydwie kolekcje. I choć obydwie są zupełnie różne to idealnie ze sobą współgrają. Z jednej strony mamy bardzo żywe kolory z dość dużymi wzorami, z drugiej zaś delikatne, stonowane pastele z drobnymi akcentami zimowymi.

Łapacz snów, o którym wspomniałam na samym początku to wykrojnik firmy Marianne Designe. Przed wycięciem wygląda zwyczajnie, ale kiedy już wytniemy z niego scrapy, to uwierzcie mi, jest nad czym się zachwycać. W sumie to tak jak się przyjrzałam dokładniej to z górnej części można wykonać i łapacz i serwetkę, a nawet kwiatki ;) Ponadto wykrojnik tnie jak brzytwa, świetnie wychodzą zeń ażury. Jest po prostu boski.

Niżej zobaczycie zdjęcie w wersji z rozetą, która nadaje elegancji oraz pełni funkcję dodatkowej warstwy. 

Łapacz snów zamieściłam na tekturowej ramce firmy Snip Art, która podobnie jak i napis "W dniu imienin" tejże firmy, idealnie wkomponowała się w całość.

Na koniec, zresztą jak, co piątek zapraszam Was do działu NOWOŚCI.

W tym tygodniu zadbaliśmy o miłośników decupage. Na naszych półkach zagościły serwetki, farby akrylowe i do szkła, maski, tekturki, bazy do kartek i albumów, taśmy klejące, pasty brokatowe w bardzo bogatej kolorystyce i inne preparaty potrzebne do wykonania prac metodą decupage.

Zapraszamy więc do naszego sklepu. Każdy znajdzie tam coś dla siebie.

Buziaki. MargoLa