Menu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pieczywo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pieczywo. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 grudnia 2015

Burger w bułce z kalafiora bez glutenu paleo


Od dłuższego czasu nie jem pieczywa. Ogólnie staram się też nie jeść innych produktów mącznych ale to różnie bywa. Nie jestem na żadnej diecie, po prostu odżywiam się tak, by mieć przyjemność z jedzenia, czuć się dobrze i mieć świadomość, że jedząc dbam również o swoje zdrowie. Choć muszę przyznać, że jedząc wg zasad kuchni paleo czuję się naprawdę dobrze i dlatego też ostatnio robię coraz więcej tego typu dań. Tym razem skusiłam się na hamburgera, którego na pewno będę częściej robić. Zamiast standardowego pieczywa zrobiłam takie z kalafiora. Jest naprawdę pyszne i zdrowe i w porównaniu do pieczenia drożdżowych bułek, to robi się je jeszcze szybciej. 

Składniki
Chlebki:
1 kalafior
pół kulki sera mozzarella
1 jajko
pieprz

Są dwa sposoby na przygotowanie kalafiora. Jeden wymaga użycia kuchenki mikrofalowej. Ja robiłam jednym i drugim sposobem i w sumie wychodzi tak samo szybko.

Sposób I - kalafiora kroimy na różyczki, myjemy i w malakserze rozdrabniamy na małe cząsteczki, tak zwany ryż. Ja to robiłam partiami ale miksujemy dosłownie kilka sekund. Ważne aby moc urządzenia nie była za wysoka, gdyż nie chcemy, żeby wyszło nam puree. Następnie taki "ryż" umieszczamy w misce i wkładamy do mikrofali. Gotujemy na najwyższej mocy przez 8 minut.

Sposób II -  kalafiora kroimy na różyczki, myjemy i gotujemy na parze przez około 5-8 minut, by był lekko podgotowany. Następnie różyczki umieszczamy w malakserze i rozdrabniamy na tak zwany ryż. Ważne aby moc urządzenia nie była za wysoka, gdyż nie chcemy, żeby wyszło nam puree.

Następnie umieszczamy ugotowany kalafiorowy ryż na kuchennym ręczniku albo złożonej na pół pieluszce tetrowej. Zawijamy i wykręcamy, żeby pozbyć się nadmiaru wody. Kalafior musi być suchy. Warzywo łączymy z pozostałymi składnikami. Z powstałej masy formujemy kwadraty o bokach około 5 cm. Mi z takiej ilości wyszło 6 kromek. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez około 16 minut, aż chlebki się przyrumienią. Następnie wyciągamy blachę z piekarnika pozostawiając na niej chlebki jeszcze przez około 10 minut, żeby lekko przestygły, wtedy nie będą się łamać.

Burgery:
0,5 kg wołowiny (lub mielonego mięsa wołowego)
1 czerwona cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka musztardy dijon
1 jajko
pieprz
szczypta soli (opcjonalnie)

Mięso mielimy. Cebulę i czosnek drobno siekamy, dodajemy do mięsa razem z pozostałymi składnikami. Całość dokładnie mieszamy, najlepiej dłonią, zagniatamy by było zwarte i klejące. Formujemy kotlety. Smażymy na patelni grillowej bez tłuszczu. Będzie ich więcej niż 3 więc można zrobić porcję z podwójnym mięsem. Ja zrobiłam zostawiłam kilka kotletów na następny dzień. Można je też oczywiście zamrozić, usmażone lub surowe.

Podajemy z ulubionymi dodatkami, warzywami, plasterkiem sera, domowym ketchupem lub musztardą.

Smacznego :)




Zimowy Obiad

sobota, 11 lipca 2015

Paluchy z mozzarellą


Bardzo szybkie i proste do zrobienia paluchy z mozzarellą. Są chrupiące z zewnątrz i dość miękkie w środku. To trochę zależy od tego jak grube je zrobimy. Można je jeść same lub z dipem, są też doskonałym dodatkiem do różnych zup, szczególnie kremów. Ja ostatnio jadłam je z chłodnikiem :) polecam je również dla dzieci jako przekąskę, którą można np. zabrać na spacer. Do moich dodałam szpinak, bardzo smaczne są również z jarmużem.

Składniki:
1 szklanka mąki
2 łyżki sezamu
1 łyżka oliwy z oliwek
garść szpinaku
1/2 szklanki wody
1/2 kulki mozzarelli

 Mąkę mieszamy z sezamem i oliwą. Szpinak i ser kroimy na małe kawałki i dodajemy do mąki. Wlewamy połowę wody i zagniatamy ciasto. Następnie po trochu dodajemy resztę wody w międzyczasie zagniatając. Możliwe, że wystarczy trochę mniej wody. Gdy ciasto będzie elastyczne dzielimy je na 4 części i z każdej formujemy palucha. Układamy na blasze na papierze do pieczenia i wkładamy do nagrzanego na 190 stopni piekarnika na 15-20 minut, aż się lekko zarumieni. Musimy uważać, żeby nie piec ich za długo bo będą twarde. Przed włożeniem do piekarnika, możemy posmarować je lekko oliwą z oliwek i posypać sezamem.

Smacznego :)



Uczta pod gołym niebemZ dziećmi i dla dzieci


niedziela, 31 maja 2015

Rogal

Przepis ten podpatrzyłam w programie Jamiego Oliviera. Rogala możemy nadziewać właściwie czym tylko chcemy albo tym co mamy akurat w lodówce i tym sposobem z resztek można zrobić fajne danie lub dodatek np. do sałatki. Ja tym razem zrobiłam go z jajkiem, szynką parmeńską i suszonymi pomidorami. Do tego przepisu pasowałyby również oliwki i mozarella ale ja akurat ich nie miałam. Jeśli mamy ochotę to możemy też zrobić go w wersji na słodko, np. z ulubionym dżemem czy serem. Wtedy tylko zamieniamy wodę na mleko, też już tak robiłam, do środka dałam banany i czekoladę, a górę posypałam płatkami migdałowymi. No, z taką drożdżówką to można gości przyjmować ;)

Składniki:

0,5 kg mąki (w tej wersji mąka pszenna typ 650)
300 ml letniej wody
1 saszetka suchych drożdży (8g)
1 łyżka syropu klonowego
1 łyżeczka soli
dodatki
5 jajek
1 opakowanie szynki parmeńskiej (8-10 plasterków)
kilka suszonych pomidorów i kaparów
ser kozi
starty ser żółty
oliwa z oliwek
zioła prowansalskie

450 g mąki łączymy z drożdżami i solą w misce. Dodajemy syrop klonowy i połowę wody. Wszystko mieszamy widelcem, aż mąka wchłonie płyn, zrobią się grudki. Następnie dodajemy trochę wody i zagniatamy ciasto. Nie wlewamy od razu całej wody, tylko po trochu i zagniatamy dalej, tak żeby ciasto nie kleiło nam się do dłoni. Ma być raczej mączne. Jeśli zaczyna się kleić, to dodajemy trochę mąki (z tego co nam zostało), możemy też dłonie posypać mąką. Tak zagniatamy aż zostanie nam tylko trochę mąki do posypania stolnicy. Ciasto powinno być elastyczne i odchodzić od miski i dłoni. Gdy takie będzie wkładamy je do miski i oprószamy mąką. Miskę przykrywamy, ja mam specjalną do wypieku chleba ale można zwykłą miskę przykryć ścierką. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W tym czasie jajka gotujemy na twardo, a jeśli mamy jakieś warzywa do pokrojenia, to również na to możemy wykorzystać czekanie.
Gdy ciasto będzie gotowe zagniatamy je jeszcze raz energicznie około 30 sekund. Następnie wykładamy na posypaną mąką stolnicę lub stół i rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach około 30x40-45cm. Ciasto smarujemy oliwą z oliwek i układamy na nim plasterki szynki, możemy ją układać dość gęsto, nawet po dwa plasterki. Później z jednego brzegu na szynce układamy wzdłuż jajka, a pomiędzy nimi pokrojone pomidory i kapary. Jajka i warzywa posypujemy rozdrobnionym kozim serem a całość żółtym. Ciasto zawijamy jak roladę, zakładając je najpierw na część z farszem a potem rolując resztę, na której jest już tylko szynka. Końce sklejamy, całość delikatnie formujemy na kształt rogala, delikatnie smarujemy oliwą z oliwek i posypujemy ziołami. Układamy na blasze na papierze do pieczenia i odstawiamy na pół godziny. Po tym czasie wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 40 minut, aż będzie rumiany. 
Przygotowanie tego rogala jest chyba mniej czasochłonne niż robienie tego opisu ;)

Smacznego :)



środa, 11 marca 2015

Bananowiec

Wczoraj ponoć był dzień mężczyzny :) nie pamiętałam o tym ale akurat robiłam taki oto słodki chlebek bananowy i myślę, że można go uznać za ciasto ;) jest bez glutenu, bez cukru, bez nabiału. Użyłam gotowej mieszanki mąk bezglutenowych i wyszedł dość zbity ale smaczny :)

Składniki:

2 bardzo dojrzałe banany
3 łyżki oleju
200g mąki
1 płaska łyżeczka sody
garść rodzynek

Rodzynki zalewamy wrzątkiem i odstawiamy. Banany rozgniatamy widelcem na gładką masę, dodajemy syrop daktylowy o olej. Mąkę mieszamy z sodą i przesiewamy do masy bananowej. Całość dokładnie miksujemy. Dodajemy napęczniałe rodzynki i mieszamy. Ciasto wylewamy do niewielkiej formy i wstawiamy do nagrzanego na 260 stopni piekarnika na 20-25 minut.

Smacznego :)




Wielkanocne Wypieki