Jakiś czas temu jako prezent urodzinowy dostałam od Sephory kupon na darmowy balsam do ciała, jednak zamiast balsamu dostałam żel pod prysznic o przedziwnym zapachu Pacific Curacao.
Początkowo zapach mnie odrzucał - zapach wydaje się być morskim, jednak po chwili pachnie cudownie, tropikalnie.
Kolor ma typowo morski. Jego konsystencja jest kremowa, jednak pieni się bardzo dobrze.
Plusy:
- aktualnie jest sprzedawany w dużo ładniejszym opakowaniu
- bardzo wydajny
- wiele przyjemnych zapachów do wyboru - każdy znajdzie coś dla siebie
- przyjemna, kremowa konsystencja
- nie uczula i nie podrażnia skóry
- skóra po jego użyciu jest nawilżona
Minusy:
- dostępne tylko w Sephorze w dosyć wysokiej cenie
Ocena: 5/5
A jaki jest Wasz ulubiony żel pod prysznic? Macie swojego faworyta na którego zawsze się skusicie?
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sephora. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sephora. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 26 listopada 2012
środa, 11 kwietnia 2012
Sephorowa benzynka
Dzisiaj pokaże Wam benzynkę Sephory nr 69 Midnight Crawl.
Mieni się odcieniami zieleni, turkusu, fioletu i żółci. Kolor jest cudowny i na naturalnych paznokciach trzyma się ok. 4-5 dni. Ja mam akryle( moje paznokcie nie nadawały się do niczego ) i na nich po tygodniu dopiero widać ślady wytarć na brzegach. Lakier kosztuje 19zł i jest wart swojej ceny, a do wyboru są chyba wszystkie możliwe kolory.
Ocena: 5/5
Lubicie taki efekt na paznokciach?
Mieni się odcieniami zieleni, turkusu, fioletu i żółci. Kolor jest cudowny i na naturalnych paznokciach trzyma się ok. 4-5 dni. Ja mam akryle( moje paznokcie nie nadawały się do niczego ) i na nich po tygodniu dopiero widać ślady wytarć na brzegach. Lakier kosztuje 19zł i jest wart swojej ceny, a do wyboru są chyba wszystkie możliwe kolory.
Ocena: 5/5
Lubicie taki efekt na paznokciach?
wtorek, 10 kwietnia 2012
Przegląd tuszy do rzęs
Dzisiaj zrecenzuję Wam wszystkie tusze jakie posiadam.
Dla porównania zdjęcie rzęs niepomalowanych.
1. Tusz MIYO 3in1 - pogrubia, rozdziela i wzmacnia rzęsy.
Plusy:
- cena (7.99zł)
- daje efekt wydłużenia rzęs
- szczoteczka dobrze rozczesuje rzęsy
- nie skleja
Minusy:
- dostępność
- nie daje efektu obiecanego przez producenta
- jeden kolor
Ocena: 4,5/5
2. Sephora Triple action mascara
Plusy:
- podkręca i wydłuża rzęsy
- nie skleja
- szczoteczka dobrze i równomiernie nakłada tusz na rzęsy
- efekt utrzymuje się przez cały dzień
Minusy:
- cena (49zł)
- dziwny zapach
Ocena: 4/5
3. Yves Saint Laurent Volume effet faux cils nr 1
Plusy:
- pogrubia
- nie skleja rzęs
- cudownie pachnie nawet 7 miesięcy po otwarciu
- efekt utrzymuje się nawet po całonocnej imprezie
- przy zmywaniu jako jedyny nie rozmazuje się po całej twarzy
- mimo dziwnej szczoteczki nakłada się równomiernie
Minusy:
- cena (145zł)
Ocena: 5/5
4. L'Oreal Double Extension
Plusy:
- przyjemny zapach
- biała końcówka (2gie zdjęcie) wydłuża rzęsy
- czarna (3cie zdjęcie) pogrubia i nadaje kolor
- tworzy efekt sztucznych rzęs
Minusy:
- ciężko pokryć pierwszy krok ( często zostają białe plamy na rzęsach)
- cena (70zł)
- skleja rzęsy
Ocena: 3/5
5. Essence Marble Mania tusz do rzęs 01 michael's black or silver
Plusy:
- cena (koło 12zł)
- pachnie kokosem
- pogrubia i wydłuża rzęsy
- mimo mieszanki czerni i srebra daje efekt głębokiej czerni
- nie skleja rzęs
Minusy:
- limitka ( dostępna jak na razie tylko w Douglasie)
Ocena: 5/5
Polecam Wam jak najbardziej Essence Marble Mania, jest cudowny i w przystępnej cenie, nie wiem czy nie zaopatrzyć się w jego zapas.
A jaki jest Wasz ulubiony tusz?
1. Tusz MIYO 3in1 - pogrubia, rozdziela i wzmacnia rzęsy.
Plusy:
- cena (7.99zł)
- daje efekt wydłużenia rzęs
- szczoteczka dobrze rozczesuje rzęsy
- nie skleja
Minusy:
- dostępność
- nie daje efektu obiecanego przez producenta
- jeden kolor
Ocena: 4,5/5
2. Sephora Triple action mascara
Plusy:
- podkręca i wydłuża rzęsy
- nie skleja
- szczoteczka dobrze i równomiernie nakłada tusz na rzęsy
- efekt utrzymuje się przez cały dzień
Minusy:
- cena (49zł)
- dziwny zapach
Ocena: 4/5
3. Yves Saint Laurent Volume effet faux cils nr 1
Plusy:
- pogrubia
- nie skleja rzęs
- cudownie pachnie nawet 7 miesięcy po otwarciu
- efekt utrzymuje się nawet po całonocnej imprezie
- przy zmywaniu jako jedyny nie rozmazuje się po całej twarzy
- mimo dziwnej szczoteczki nakłada się równomiernie
Minusy:
- cena (145zł)
Ocena: 5/5
4. L'Oreal Double Extension
Plusy:
- przyjemny zapach
- biała końcówka (2gie zdjęcie) wydłuża rzęsy
- czarna (3cie zdjęcie) pogrubia i nadaje kolor
- tworzy efekt sztucznych rzęs
Minusy:
- ciężko pokryć pierwszy krok ( często zostają białe plamy na rzęsach)
- cena (70zł)
- skleja rzęsy
Ocena: 3/5
5. Essence Marble Mania tusz do rzęs 01 michael's black or silver
Plusy:
- cena (koło 12zł)
- pachnie kokosem
- pogrubia i wydłuża rzęsy
- mimo mieszanki czerni i srebra daje efekt głębokiej czerni
- nie skleja rzęs
Minusy:
- limitka ( dostępna jak na razie tylko w Douglasie)
Ocena: 5/5
Polecam Wam jak najbardziej Essence Marble Mania, jest cudowny i w przystępnej cenie, nie wiem czy nie zaopatrzyć się w jego zapas.
A jaki jest Wasz ulubiony tusz?
wtorek, 3 kwietnia 2012
Recenzje cieni cz. 1
Dzisiaj zrecenzuję Wam moją kolekcję cieni w konsystencji innej niż stałej. Zrobię o tym cały post, bo stwierdziłam, że osobne posty o każdym cieniu mogą być po prostu nudne.
1. Essence Circus Circus w kolorze 02 Raise the curtans for...
2. Essence Circus Circus w kolorze 01 it's magic
Plusy:
- konsystencja (uwielbiam wszystkie cienie jakie są w "kremie")
- dobrze sprawdza się jako baza pod cienie
- długo utrzymuje się na powiece i nie rolują
- cena
Minusy:
- dostępność (limitka, można ją dostać już tylko w Naturze lub na Allegro)
- słabo napigmentowany kolor, który wygląda trochę jak brudny
- strasznie suche cienie i łatwo zostawić smugi na powiece
Ocena: 3/5
5. Essence Metalics w kolorze 03 Copper rulez!
Plusy:
- konsystencja ( długo utrzymuje się na powiece dzięki takiej tłustawej strukturze)
- oryginalny kolor ( w słońcu przypomina mi słynnego kameleona)
- nie zostawia kawałków drewienka na powiece
- cena
Minusy:
- dostępność (limitka)
- nie daje się jej połączyć z cieniami
Ocena: 3/5
6.Sephora Jumbo liner w kolorze 06 copper
1. Essence Circus Circus w kolorze 02 Raise the curtans for...
Plusy:
- konsystencja (uwielbiam wszystkie cienie jakie są w "kremie")
- oryginalny kolor ( w słońcu przypomina mi słynnego kameleona)
- długo utrzymuje się na powiece i nie rolują
- cena
Minusy:
- dostępność (limitka, można ją dostać już tylko w Naturze lub na Allegro)
Ocena: 5/5
2. Essence Circus Circus w kolorze 01 it's magic
Plusy:
- konsystencja (uwielbiam wszystkie cienie jakie są w "kremie")
- oryginalny kolor
- długo utrzymuje się na powiece i nie rolują
- cena
Minusy:
- dostępność (limitka, można ją dostać już tylko w Naturze lub na Allegro)
Ocena: 5/5
3. Essence Ballerina backstage w kolorze 01 dance the swan lake
Plusy:
- konsystencja (uwielbiam wszystkie cienie jakie są w "kremie")
- idealnie sprawdza się jako baza pod cienie
- długo utrzymuje się na powiece i nie rolują
- cena
Minusy:
- dostępność (limitka, można ją dostać już tylko w Naturze lub na Allegro)
- dosyć sucha konsystencja
Ocena: 4/5
4.Essence Ballerina backstage w kolorze 03 grand plie in black
- konsystencja (uwielbiam wszystkie cienie jakie są w "kremie")
- dobrze sprawdza się jako baza pod cienie
- długo utrzymuje się na powiece i nie rolują
- cena
Minusy:
- dostępność (limitka, można ją dostać już tylko w Naturze lub na Allegro)
- słabo napigmentowany kolor, który wygląda trochę jak brudny
- strasznie suche cienie i łatwo zostawić smugi na powiece
Ocena: 3/5
5. Essence Metalics w kolorze 03 Copper rulez!
Plusy:
- konsystencja ( długo utrzymuje się na powiece dzięki takiej tłustawej strukturze)
- oryginalny kolor ( w słońcu przypomina mi słynnego kameleona)
- nie zostawia kawałków drewienka na powiece
- cena
Minusy:
- dostępność (limitka)
- nie daje się jej połączyć z cieniami
Ocena: 3/5
6.Sephora Jumbo liner w kolorze 06 copper
Plusy:
- konsystencja ( długo utrzymuje się na powiece dzięki takiej tłustawej strukturze)
- oryginalny kolor (w słońcu złoty, a tak normalnie wygląda jak brąz)
- nie zostawia kawałków drewienka na powiece
- tworzy ciekawe zestawienia z różnymi cieniami
Minusy:
- cena
- dostępne tylko w Sephorze
Ocena: 4,5/5
7. Chanel Ombre eyeshadow nr 747
Plusy:
- konsystencja dosyć mocno wodnista ( długo utrzymuje się na powiece)
- oryginalny kolor - brązowe złotko
- cudownie łączy się z cieniami
- użyty jako baza zmienia cienie na mocno błyszczące
Minusy:
- cena
Ocena: 5/5
8. Zestaw cieni z limitki Essence Crystalliced w kolorach: 01 it's a snowwoman's world, 02 ice eyes baby, 04 ice age reloaded, 03 ice crystals on my window
Plusy:
- konsystencja
- oryginalne kolory
- dobrze się je rozciera aplikatorem z opakowania
- cudne wyglądają w słońcu
- cena
- dobrze łączą się z innymi cieniami
Minusy:
- dostępność (limitka)
- słabo napigmentowane
- smużą
Ocena: 4/5
Lubicie cienie w takich konsystencjach? A może używałyście któreś z mojej listy i macie o nich inne zdanie?
poniedziałek, 2 kwietnia 2012
Sephora zakupy
Udało mi się ostatniego dnia skorzystać z promocji Sephory - 50% na kosmetyki marki Sephora w zamian za stare obojętnie jakiej firmy. Nie dość, że udało mi się z tego skorzystać to jeszcze zostały mi stare kosmetyki (najbardziej szkoda było mi pudełka po pudrze Clinique, ponieważ zaczęli produkować wkłady do niego);)
I tak " wymieniłam " miniaturę tuszu Estee Lauder na tusz Mascara Renversant w kolorze czarnym, kredkę miniaturę Estee Lauder (z tego samego zestawu co tusz) na Nano yeux również w kolorze czarnym.
Stary pędzel (miał chyba z 7 lat, ale i tak mi został) na podwójny do różu i brązera (lub pudru - pasuje do obu) oraz nie "wymieniony" za żaden produkt pędzel do podkładu. Stare cienie "Słońca Egiptu" na to brązowe cudeńko oraz opakowanie po pudrze Cliniqua na matujący puder Sephory;)
Skorzystałyście też z tej promocji? aż jestem ciekawa jakie są Wasze zdobycze;)
A teraz opiszę coś, przez co nie lubię kupować kosmetyków w Sephorze. Na niejednym blogu czytałam już o tym jak traktowani są klienci Sephory przez pracowników.
Jedna klienta przede mną kupiła tylko jedną rzecz też z tej promocji i dostała cała kosmetyczkę Estee Lauder z miniaturami, zaś mi ( a zapłaciłam ponad 170zł) pani kasjerka włożyła kilka próbek, które po chwili wyciągnęła i wymieniła na 2 zapachy takie same Versace. Powiem Wam, że poczułam się co najmniej dziwnie, nie ze względu na inny rodzaj próbek niż dostała Pani przede mną, ale przez wyciągnięcie na moich oczach tych wszystkich próbek.
Spotkałyście się z takim zachowaniem w Sephorze?
I tak " wymieniłam " miniaturę tuszu Estee Lauder na tusz Mascara Renversant w kolorze czarnym, kredkę miniaturę Estee Lauder (z tego samego zestawu co tusz) na Nano yeux również w kolorze czarnym.
Stary pędzel (miał chyba z 7 lat, ale i tak mi został) na podwójny do różu i brązera (lub pudru - pasuje do obu) oraz nie "wymieniony" za żaden produkt pędzel do podkładu. Stare cienie "Słońca Egiptu" na to brązowe cudeńko oraz opakowanie po pudrze Cliniqua na matujący puder Sephory;)
Skorzystałyście też z tej promocji? aż jestem ciekawa jakie są Wasze zdobycze;)
A teraz opiszę coś, przez co nie lubię kupować kosmetyków w Sephorze. Na niejednym blogu czytałam już o tym jak traktowani są klienci Sephory przez pracowników.
Jedna klienta przede mną kupiła tylko jedną rzecz też z tej promocji i dostała cała kosmetyczkę Estee Lauder z miniaturami, zaś mi ( a zapłaciłam ponad 170zł) pani kasjerka włożyła kilka próbek, które po chwili wyciągnęła i wymieniła na 2 zapachy takie same Versace. Powiem Wam, że poczułam się co najmniej dziwnie, nie ze względu na inny rodzaj próbek niż dostała Pani przede mną, ale przez wyciągnięcie na moich oczach tych wszystkich próbek.
Spotkałyście się z takim zachowaniem w Sephorze?
poniedziałek, 5 marca 2012
W poszukiwaniu wiosny
Do tego mani użyłam zielonego lakieru Sephory (na żywo jego kolor jest jak zielone jabłuszko) nr L37 oraz żółtego Catrice z limitki Big City Life w kolorze C01.
I jak Wam się podoba?
Subskrybuj:
Posty (Atom)