wtorek, 27 września 2011
Kolejna VINTAGE - tak idąc za ciosem...
Wzięło mnie na styl vintage,a może raczej retro... chmm nie wiem ,który bradziej reprezentują te kartki. Dziś kolejna w brązach, tym razem z dodatkiem różu. Urodzinowa dla mamy. Są trzy kwiatki więc i ta jako drugaż kwalifikuje się na wyzwanie#6 UHK Gallery. Oczywiście UHKowe cynamonki znów wykorzystane :)

poniedziałek, 26 września 2011
Królowa SEPIA
... i karteczka imieninowa dla ukochanej Babci. Królujący duet: sepia & brąz i oczywiście moje ukochane UHKowe sklepy cynamonowe- tu caramel macchiato . Troszkę stempli i właściwie wyszła taka kartaka vintage.
Popełniłam jeden zasadniczy błąd, kolejny raz ten sam ( Polak przed szkodą i po szkodzie głupi :/) , ale mam nadzieją,że ta nauka już będzie skuteczna. Nie powiem jaki, na pewno wszyscy widzą :/ uch, zła jestem!
Mimo wszystko zgłaszam ja na wyzwanie #6 UHK Gallery " trzy kwiaty w barszcz"czwartek, 22 września 2011
Chrzest Mikołaja
Zaproszenia na chrzest Maciusia
Maciuś to najmłodsze dziecko w naszej rodzinie, synek chrzestnej mojej Amiśki. Maciuś,który prawie przez 9 miesięcy życia płodowego był Lenką. Jednak w ostatniej chwili Lenka pstanowiła zrobić psikusa rodzicom i zostać Maciusiem. Zaproszenia na chrzest w tonacji niebieskiego, niestety totalnie brakowało mi materiałów- nie lubię takich chwil, których niestety jest wiele. Wciąż i na każdym kroku mi czegoś brakuje ;/.
Z radosnych wieści to rozdziewiczyłam tu nowe wykrojniki spellbindersa , które mi zza oceanu sam qrcza-k sprowadził :) - dziękuję i proszę o więcej :P
Inchies 1 "Kolory życia"
Poznałam nowy termin: inchies, kwadraciki 2,54x2,54 czyli 1"na 1". To moja pierwsza próba w temacie kolory- tu-życia. Miały być na wymiankę na polki-scrapują, ale chyba źle podeszłam do tematu więc na wymiankę zrobiłam drugie. I te drugie czekają na wysyłkę, ale nie mam adresu, bo w ogole od kilku dni nie mogę dostać się na stronę scrapujących polek :(.
poniedziałek, 19 września 2011
Więc to już ROCZEK
...moja mała Perełka jest z nami. I tak oto z okazji 1 urodzin córeczki , a właściwie na jej urodziny- zaproszenia. Cukierkowo Tildowe. Koncepcja tych zaproszeń była inna, ale niestety odbite stempelki Tildy,które dostałam i które w mojej głowie wpisywały się w kształt zaproszeń okazały się być felerne i rozmazywały się przy kolorowaniu. Tak więc koncepcja musiała się zmienić i efekt końcowy, niestety, jest nie do końca zamierzony...
czwartek, 15 września 2011
WSPOMNIENIA SĄ TREŚCIĄ ŻYCIA...
...OTO JEDNO Z NICH...
Zawsze byłam sentymentalnym typem ze słabością do "zatrzymywania chwil" w różnorodnych formach. Bardzo dużą wagę przywiązuję do słowa pisanego, bo ono w przeciwieństwie do mówionego trwa, można doń wracać wiele razy i po latach jest w nim wciąż żywy człowiek, litery kreślone jego ręką żyją na kartach papieru i nieważne, czy jest on blisko czy daleko, w nich jest po prostu obok nas...
I w kontekście słowa powstał mój pierwszy album. Album zabrzmiało z patosem. Pierwsza próba albumowa i pierwsze zmierzenie się z tą formą. Dwa wieczory zabrało mi nadanie kształtu pustym bazom. 15x15 w formie pamiętnika, na rozstanie się z przedszkolem mojego Smyka, by jego ukochane panie pozostawiły ślad pisany i by mógł iść z nim przez życie. Chciałabym zaszczepić w moich dzieciach miłość i szacunek do pisanego słowa i utrwalania wspomnień. Warto więc zacząć od początku. :)
Wiele rzeczy nie jest idealnych, może pomieszanie z poplątanym , coż... pierwsze razy bywają trudne. Wyszło jak wyszło, ale przecież się uczę dopiero...-najważniejsze, że robione z dużąąąąą ilością serca. :)
8 kartek : zdjęcie jedna strona i miejsce na wpis- druga.Ostatnie dwie to migawki z przedszkola- kilka zdjęc wyciągnęłam z albumu i zrobiłam waterfall card a raczej waterfall foto.
8 kartek : zdjęcie jedna strona i miejsce na wpis- druga.Ostatnie dwie to migawki z przedszkola- kilka zdjęc wyciągnęłam z albumu i zrobiłam waterfall card a raczej waterfall foto.
Inspiracją był papier "Mały Lord" podpasował idealnie do Fliperowego zdjęcia.
wtorek, 13 września 2011
DZIĘKUJĄC nie mówię" żegnaj", lecz" do widzenia..."
Przyszedł taki smutny dzień, nagle i niespodziwanie. Szybka decyzja choć niełatwa i oto mój mały mężczyzna musiał opuścić swoje ukochane przedszkole, swoje panie i grupę. Na pożegnanie zamiast kwiatów, których życie krótkie- karteczki ze zdjęciem, by chwilę obrazem utrwalić w pamięci. Pełne wdzięczności za wszelkie dobro,którego nasz syn doświadczył i my z nim na przestrzeni ostatnich lat. Widzieć bowiem szczęśliwe dziecko, które z radością co dnia idzie do przedszkola to największa radość rodzica...
DROGIE PANIE ZA TEN WSPÓLNY CZAS,
ZA TRUD, OPIEKĘ, TROSKĘ, ZA OGROM DOBROCI
I WIELKIE SERCE
BARDZO DZIĘKUJEMY!
Zakochana w brązach UHKowych cynamonków i stemplach w których ostatnio bym się zatraciła bez reszty.. Tylko tuszy mi brakuje,/oj stempli również :),ale tych to zapewne nieustannie będzie mi brakowało/-moje, ten minimalizm ,który posiadam nie nadaje się do takiego stemplowania. Więc czas zaopatrzyć się w archivale- pełnia szczęścia!
Subskrybuj:
Posty (Atom)