wtorek, 26 kwietnia 2011
Kuchenne drobiazgi: zawieszki i szufladki
piątek, 22 kwietnia 2011
Wesołych Świąt
Jedyne, co zdołałam uszyć to filcowe ocieplacze na jajka. Niestety, zające wyjątkowo szczupłe mi wyszły i jajek to one nie ocieplą :) Także będą dekoracją stołu.
niedziela, 17 kwietnia 2011
Wyniki losowania
Bardzo mi miło, że tyle osób zgłosiło się na moje candy. Poznałam wiele ciekawych blogów, do których na pewno będę zaglądać.
W losowaniu tym razem miałam małą pomocnicę - Adkę. Przyznam, że nie było to łatwe zadanie, bo Maleńka była zainteresowana przede wszystkim wysypywaniem losów z miski. Jednoczesne fotografowanie i czuwanie nad prawidłowym przebiegiem losowania było sporym wyzwaniem :) Jednak udało się i nową właścicielką rycin zosłała:
z potrzebywnętrza
Gratuluję serdecznie i proszę o kontakt mailowy.
Wszystkim dziękuję za udział.
Pozdrawiam serdecznie!
niedziela, 10 kwietnia 2011
Zapraszam na candy!
13 marca minęły dwa lata istnienia mojego Wymarzonego Miejsca. Pisząc pierwszego posta nie przypuszczałam, że tak bardzo polubię to miejsce i ludzi, którzy je tworzą.
W podziękowaniu chciałabym się podzielić z Wami czymś, co ostatnio wpadło mi w ręce i mnie zachwyciło. Mam dla Was dwie ryciny z zielnika Stanisława Wyspiańskiego, które zamieściło w kalendarzu Muzeum Narodowe w Warszawie. Kupiłam go kilka lat temu, ale dopiero ostatnio sobie o nim przypomniałam. Karty są formatu A4, pięknie wydane na kredowym papierze. Mogą zostać wykorzystane na wiele sposobów. Ja swoje oprawiłam tymczasowo w antyramy i powiesiłam w jadalni. Do rycin dołączę jeszczę drobną niespodziankę :)
Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś chętny :)
Zasady takie jak zwykle, a nowego właściciela wylosuję 17 kwietnia.
Zapraszam!
poniedziałek, 4 kwietnia 2011
Przyjęcie urodzinowe Adusi
Krótka fotograficzna relacja z ważnego dnia Adki. W piękną, słoneczną niedzielę świętowaliśmy z bliskimi roczek naszej Córeczki. Tego dnia styl glamour musiał współgrać z delikatnymi dziewczęcymi kolorami. Nie byłoby tego wszystkiego bez pomocy moich bliskich.
THX!
Zdjęcia zrobione na szybko ( nawet datownika nie wyłączyliśmy ). Takie okazje nie sprzyjają mi w skupieniu się na fotografowaniu. Rozedrgane serce i drżące od emocji dłonie skutecznie to uniemożliwiają. Ale przecież to Adusia była tego dnia najważniejsza i na niej skupione było oko obiektywów.
Tuż pod sufitem - papierowe lampioniki.
W szklankach ukryte podziękowania dla gości.
Okazja do spróbowania pierwszych w tym roku truskawek :)
A żeby było całkiem słodko - dziecięce cukierki.
W imieniu Adki i moim dziękujemy za wszystkie miłe komentarze i życzenia.
Dziękujemy i pozdrawiamy!