Powered By Blogger
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dinozauroidy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dinozauroidy. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 14 października 2024

CE0/CE-III-E (BV) z Dinozauroidem

 


Albert Rosales

 

Lokalizacja: Poczdam, Niemcy

Data: połowa marca 2000 r.

Godzina: noc

Opis incydentu:

57-letni świadek leżał w łóżku i wydawał się być w bardzo niejasnej fazie snu tuż przed przebudzeniem, w wyniku czego nagle nieprzyjemny zapach siarki sprawił, że całkowicie się obudził. Leżąc na lewym boku, otwiera oczy, aby dowiedzieć się, co się dzieje. Ponownie zamyka oczy, myśląc, że to tylko sen, jednak zapach nadal jest obecny. Teraz leżąc na plecach, patrzy w okno i z przerażeniem widzi stojącą u stóp łóżka ogromną istotę przypominającą jaszczurkę, która syczy na niego. Przerażony siada i zakrywa twarz, mając nadzieję, że stworzenie odejdzie. Ale wszystko pozostaje niezmienione. Istota ma około 2 metrów wysokości, brązowozielone łuski i długie, szponiaste ręce. Istota wciąż wydaje okropne syczące dźwięki. Świadek zauważa również, że istota wydzielała cuchnący dym.

Jego serce wali. Myśli sobie: „Boże, pomóż mi!” Świadek zaczyna śpiewać pieśń religijną, podczas gdy on i istota patrzą na siebie. Kontynuując śpiewanie, zauważył, że postać powoli, ale pewnie zaczyna się rozpuszczać tuż przed nim. Jednak śpiewa dalej. Jedyne, co pozostało po istocie, to jej okropny smród, który za sobą zostawiła. Przez to, co wydaje się wiecznością, leży w łóżku, niemal nieruchomo, nie śmiejąc wstać. Jest przekonany, że pojawienie się istoty było „atakiem” na niego. (Ale przez kogo?)

Dodatek HC

Źródło: IGAAP Bericht # 1, 2017

Typ: E

 


Moje 3 grosze

 

To CE jest naprawdę przerażające. Kim była Istota, która nawiedziła tego świadka? Z wyglądu mógłby to być jakiś Lizzard-man – człowiek jaszczurka czy Reptilianin albo Dinozauroid – jak ten z rekonstrukcji Russela & Séguina z 1982 roku. Problem polega na tym, że pozostałości po Dinozauroidach nie znaleziono w zapisie kopalnym, co aliści nie jest dowodem, bo po prostu nikt ich nie szukał.

Dinozauroidy mogły przeżyć kredowy Armagedon kryjąc się pod powierzchnią Ziemi – skąd poszła legenda o podziemnej krainie Agharti – albo ucieczką w Kosmos. Gdzie? Oczywiście na inne planety i księżyce albo nawet inne systemy planetarne – np. α-Centauri, τ-Ceti, Strzały Barnarda, Lalande 21185 czy Syriusza…[1] Ale to jest najmniej prawdopodobne, bowiem mając do dyspozycji technologie podróży kosmicznych mogłyby się one łatwo uporać z asteroidą Chicxulub.

Jest jeszcze jedna możliwość – ucieczka w Czasie. Dinozauroidzi opanowali technologie chronomocyjne i po prostu uciekły w Przeszłość lub w Przyszłość z Ich własnej Teraźniejszości. Gdzie? – to możemy tylko zgadywać. Być może w Ton - okres przed Kriogenem i Ziemią-śnieżką, której lodowce skutecznie zatarły ślady Ich obecności w tym czasie – a zatem 760-720 mln lat temu, albo do Paleogenu, gdzie zeszły do planetarnego podziemia i stworzyły podziemne państwo Agharty i w którym bytują do dziś dnia... I kto wie, czy nie opuściły one planetarnego podziemia i bytują wśród nas na jej powierzchni? Ten incydent i jemu podobne mogłyby potwierdzać to przypuszczenie. No i do tego pasuje teoria o istnieniu Neodinozaurów, co atoli stanowi już osobny problem…    

 

Przekład z angielskiego - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz



[1] Oczywiście tak byłoby dziś. 65 mln lat temu w okolicy Słońca były inne gwiazdy, których dzisiaj być może już nie ma, i albo znajdują się na innym krańcu Galaktyki lub nawet poza nią.

sobota, 18 listopada 2023

CE5/CE-III-F w Teksasie

 


Albert Rosales

 

Lokalizacja: Oak Cliff, Dallas, TX

Data: 15 listopada 2006

Czas: różny

Opis incydentu:

Młody świadek relacjonował szereg zdarzeń. Najpierw, gdy wracał ze szkoły, duże UFO w kształcie cygara o długości 30 ft/10 m podążyło za autobusem do domu świadka. Podczas tego zdarzenia okazało się, że reszta dzieci w autobusie spała. Po powrocie do domu spojrzał w niebo i zobaczył obiekt w kształcie dysku, który opadł i przesunął się 5 ft/1,5 m nad jego głową. Najwyraźniej stracił przytomność, a chwilę później obudził się i pobiegł do domu. O zdarzeniu powiedział ojcu.

Później tej nocy spał, kiedy obudziły go dwie gadzie istoty, które stały w jego pokoju. Obaj mieli od 8 do 9 stóp/240-300 cm wzrostu, byli dwunożni i mieli duże ogony z tyłu.

Obok niego spał pies i w ogóle się nie ruszał. Następnie znowu stracił przytomność i miał żywy „sen” o przebywaniu na statku, siedzącym na dużym stole w towarzystwie jednego z dużych gadzich stworzeń, które komunikowało się z nim w myślach, mówiąc mu, żeby się nie bał, że jest „ważnym człowiekiem”. Obok niego znajdowało się duże okno, przez które mógł zobaczyć kilku Kosmitów i statek kosmiczny na ziemi. Pomyślał, że to miejsce znajdowało się na innej planecie, ponieważ niebo było jasnopomarańczowe. Następnie zaprowadzono go do pokoju przypominającego windę, gdzie pojawił się jasny błysk i obudził się w swojej sypialni, nie wiedząc, co naprawdę się z nim stało.

Dodatek HC

Źródło: http://mufoncms.com

 

Moje 3 grosze

 

Kim byli ci tajemniczy Przybysze? Być może byli to Reptilianie, to oczywiste, ale mnie ten opis i rysunek Obcego kojarzy się z opisami ziemskich Dinozauroidów – gadów naczelnych, które wyewoluowały z dinozaurów, a którym rozum pozwolił przetrwać Armagedon na granicy K/Pg.

Osobiście dopuszczam myśl, że coś takiego było możliwe i teraz albo zamieszkują one jakieś niedostępne tereny na Ziemi jako Neodinozaury, lub może nawet w Ziemi – skąd poszła Legenda Agharty, albo wyniosły się z naszej planety w Kosmos. Inna możliwość dopuszcza, że po prostu przeniosły się do innego wymiaru Czasu i tam pozostają w ukryciu – np. na Ziemi w Tonie - okresie poprzedzającym Kriogen, czyli ponad 720 mln lat temu, na superkontynencie Rodinia. Dlaczego akurat tam? Ano ze względu na ciepły i łagodny klimat, który skończył się w Kriogenie wychłodzeniem planety i zlodowaceniem jej od biegunów do równika, co zatarło wszelkie ślady życia w poprzednich okresach Neoproterozoiku. Życie eksplodowało po raz drugi po ustąpieniu lodowców w Ediakarze w czasie tzw. kambryjskiej eksplozji życia 635 mln lat temu.

Oczywiście są to tylko hipotezy, które będzie można zweryfikować dopiero po upowszechnieniu się technik chronomocyjnych umożliwiających podróże w Czasie…  

 

Przekład z angielskiego: ©R.K.F. Sas - Leśniakiewicz