Jeszcze przed zrobieniem pledu poczyniłam pierwsze próby uszycia kapci.
Widziałam takie na blogach, podobały mi się, a że miałam resztki materiału chwycilam za maszynę.
I oto co powstało.
W necie kupiłam preparat do robienia "abs-ów" na skarpetach i kapciach.
Super sprawa !
Kapcie są wygodne, nie spadają i sie ślizgają się:)
******************
Przyszła wiosna, do mnie też...tulipany pięknie kwitną.
Część ptaków już przyleciała, śpiewają pięknie, widziałam też bociany.
Zmierzam do tego...
na balkonie miałam jeszcze parę dni temu masę sikorek.
Myślałam, że one zostają na lato..okazało się, że część jednak odlatuje do innych krajów. Zbierały się na pobliskim drzewie, gdzie była ich cała masa! Przyfruwały na balkon i udało mi się cyknąć parę fotek.
Chyba już odleciały bo od wczoraj cisza i nie widziałam ani jednej sikoreczki.
"Szczęście tworzymy, a nie znajdujemy.
Ono wypływa z wnętrza, a nie przychodzi z zewnątrz."
Thomas Hardy