Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wygrane. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wygrane. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 22 czerwca 2014

Wygrana i kolejna ślubna

Witajcie :)
Dzisiaj koniecznie muszę się Wam pochwalić moją wygraną w Candy u Kazi. Jeszcze w kwietniu Kazia ogłosiła u siebie zabawę, w której nagrodą była serweta frywolitkowa. Wczoraj po południu wyjęłam ze skrzynki przesyłkę, w której znalazłam właśnie to cudo :) Oto moja wygrana :D


Prawda, że piękna ? :) Kaziu dziękuję Ci bardzo serdecznie za zabawę i tę piękną nagrodę. Ja sama osobiście pewnie nie podjęłabym się zrobienia tak sporej serwety na czółenkach. Tym bardziej doceniam Twój wysiłek.
Ostatnio prezentowałam Wam pierwszą z moich ślubnych karteczek. Dzisiaj przyszła kolej na następną. Tym razem dominuje kolor niebieski
I znowu haft matematyczny :) Wzorek znaleziony w sieci, a w środku digi od Novinki. Do tego moje kwiatuszki i listki.
Do kartki dorobiłam skromną torebkę. Tutaj postanowiłam nieco inaczej potraktować boki i po prostu je zasznurowałam. Komplet wygląda tak (niestety zdjęcia robione na szybko u siostry, która tę karteczkę wzięła).
Na dzisiaj tyle. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim, którzy do mnie zaglądają i zostawiają miłe komentarze :) Dla Was kawałek tortu urodzinowego mojej chrześnicy :)
Życzę smacznego i do następnego postu :)

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Wygrana oraz wyróżnienie


Witajcie Kochani :) Dzisiaj musiałam koniecznie wygospodarować nieco czasu, aby podzielić się z Wami swoim niesamowitym szczęściem z powodu pewnej wygranej :D Jakiś czas temu wygrałam Candy u Bożenki. Nagrodą miał być komplet frywolitkowej biżuterii. Dzisiaj dostałam paczkę dość sporych rozmiarów (niestety przy otwieraniu nie miałam możliwości zrobienia zdjęcia, aby Wam to zwizualizować) i prawdę mówiąc, nie wiedziałam o co chodzi, bo przecież czekałam na jakąś małą kopertkę. Adres także niewiele mówił, ponieważ kopia na pudełku była słabej jakości. Tak więc ciekawość wzięła nade mną górę i otworzyłam pudło. W środku odnalazłam woreczek z cudną biżutką oraz sporo gazet :) A w tych gazetach ukryta róża. Ale nie taka zwykła. Zrobiona z metalu i pokryta patyną w kolorze złota. Coś pięknego. Był również i list, w którym Bożenka napisała, że takie metalowe cudeńka wyczarowuje jej mąż. Bożenko bardzo Ci dziękuję za tak piękną niespodziankę. A teraz czas, abyście i Wy popodziwiali moje nagrody :)

Różyczka :)



Co tu dużo pisać: cieszę się i tyle :) Kolejnym powodem do radości jest wyróżnienie od Kasi. Dostałam je już spory czas temu. Z tego powodu Kasiu przepraszam, że dopiero teraz je odbieram. A oto moje wyróżnionko :)

 Na pytania, jakie Kasia zadała na swoim blogu odpowiedziałam bezpośrednio pod jej postem.  Wybaczcie, że nie pociągnę zabawy dalej, ale jak większość z nas, najzwyczajniej w świecie nie mam czasu przed Świętami, a takie wyróżnianie dość sporo go zajmuje. Tak więc Kasiu proszę Cię o wyrozumiałość. Poza tym coraz trudniej mi nagradzać tylko wybrane blogi, podczas gdy wszystkie tworzycie niesamowite rzeczy i wkładacie w to swoje serca.
Na koniec chciałam podziękować wszystkim, którzy ciągle przy mnie są i wspierają dobrym słowem (chociaż czasami wiem, że nie do końca na nie zasługuję :) ). Bożenko i Kasiu bardzo Wam dziękuję jeszcze raz za dobre serducha i super nagrody. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę spokojnej nocy.

wtorek, 3 września 2013

Kolejne wyróżnienia oraz piękna przesyłeczka :)

Witajcie moi drodzy w ten pochmurny dzionek. W końcu znalazłam trochę czasu w tym szkolnym zamieszaniu, aby coś skrobnąć na blogu. Najpierw pochwalę się moją przesyłeczką, jaką dostałam od Gosi. Jakiś czas temu udało mi się u niej na blogu wygrać Candy, a teraz mogę nacieszyć oczy przepięknymi pracami Gosi :) Sami zobaczcie jakie fajowe tworki do mnie przyszły :)







Oprócz tego było trochę cukierasów, ale one dość szybko zostały rozebrane przez poszczególnych członków mojej rodzinki ;). Gosiu jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję za super zabawę oraz za wszystkie cuda, jakie stworzyłaś.
Dzisiaj chciałabym się jeszcze pochwalić wyróżnieniem, jakie niedawno otrzymałam od dwóch dziewczyn: Moniki oraz Eweliny. Dziewczyny bardzo Wam za to wyróżnienie dziękuję. Miło mi, kiedy moje prace zostają zauważone i docenione :) Z mojej strony serdecznie zapraszam na blogi dziewczyn, bo naprawdę warto. Monika tworzy piękną biżuterię, a Ewelina super karteczki. A oto moje wyróżnienie:


Nominowana osoba:
1. Pokazuje nagrodę.
2. Dziękuje za nominację.
3. Ujawnia 7 faktów o sobie.
4. Nominuje 7 blogów.
5. Informuje o nominacji blogi nominowane.

Oto 7 faktów, których o mnie nie wiecie:
1. Nie cierpię kotów :)
2. Jestem typowym cholerykiem
3. Bardzo lubię tworzyć szydełkiem, ale nie serwety ;)
4. Uwielbiam góry
5. moim największym marzeniem jest możliwość funkcjonowania na rynku jako legalny rękodzielnik :)
6. denerwuje mnie monotonia
7. Lubię czytać książki o tematyce religijnej (zwłaszcza te o cudach, uzdrowieniach itp.)

Do nagrody nominuję następujące blogi:

  1.  http://fantazyjneupominki.blogspot.com/
  2.  http://pasje-agarte.blogspot.com/
  3.  http://papierowecudawianki.blogspot.com/
  4.  http://bozenawdaniec.blogspot.com/
  5.  http://kuchniatosztuka.blogspot.com/
  6.  http://zielona-mi.blogspot.com/
  7.  http://koronkowomi.blogspot.com/
 Jeszcze raz dziękuję dziewczynom za ten miły gest. Mam nadzieję, że zaglądniecie chociaż na chwileczkę do wszystkich, o których dzisiaj wspomniałam. Każdy tworzy we własnym stylu, pięknie i niepowtarzalnie.
 Muszę już kończyć, ale gorąco wszystkich pozdrawiam i życzę udanego wieczoru. Dziękuję za  wszystkie Wasze przesympatyczne komentarze pod ostatnimi postami.

środa, 28 sierpnia 2013

Koraliczki w różnym wydaniu

Witajcie :) Dzisiaj pokażę Wam moje ostatnie prace koralikowe (niestety jednej bransoletki nie zdążyłam sfotografować). Koraliczki mnie wciągnęły i staram się ćwiczyć ich nawlekanie, aby prace były coraz ładniejsze. Aby nie przeciągać pokazuję, co zrobiłam.
Stary wzór, ale nieco inne wykonanie




Tutaj wykorzystałam w końcu moje krosno do tkania koralikowych bransoletek. Do zrobienia tej zużyłam ponad 900 sztuk koraliczków TOHO oraz tzw. sieczki (wszystko to odcienie złota). Trochę przez to połączenie brzegi się pofalowały, ale efekt i tak jest całkiem fajny. Muszę tylko poćwiczyć naciąganie nici, gdyż wbrew pozorom można się na tym wyłożyć. No i tutaj niefortunnie zaczęłam sobie od czarnych koraliczków (nie TOHO) i zepsuło to trochę efekt końcowy. Ale przecież człowiek uczy się na błędach :)



Ostatnia to również stary wzorek, ale spodobał się znajomej i zamówiła sobie połączenie dwóch kolorków.


Znajoma postanowiła wykorzystać tę ozdobę jako naszyjnik na szyję.
Na koniec muszę się jeszcze pochwalić przesyłęczką, jaką moje dziewuszki wyciągnęły dzisiaj ze skrzynki pocztowej. Doszła do mnie wygrana w Candy u Justynki :). Justynko bardzo Ci dziękuję za piękną malowaną broszkę oraz za karteczki, jakie do niej dołożyłaś - na pewno zostaną wysłane do szczególnych osób :) A teraz moja przesyłeczka





Tym miłym akcentem pragnę zakończyć dzisiejszy post :) Witam serdecznie nowych obserwatorów i dziękuję wszystkim tym, którzy o mnie pamiętają :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

niedziela, 28 lipca 2013

Tort z wózeczkiem

Witajcie moi drodzy :) Ostatnio bardzo rzadko tutaj jestem. Staram się jednak zaglądać do Was, chociaż nie zawsze zostawiam komentarz, za co przepraszam. Dzisiaj chciałam się pochwalić Wam moim ostatnim tortem, przy którym wykorzystałam usztywniany wózeczek. Wszystko jest utrzymane w kolorach błękitu, a torcik można ofiarować zarówno nowożeńcom, jak i dzieciaczkowi z okazji chrzcin. A oto moje dzieło :)



Do wózeczka zrobiłam podusię, która wypełnia jego wnętrze. Jej wierzch jest obszyty koronką gipiurową. Teraz widok z góry.....

Wokół tortu dałam satynową wstążkę i doszyłam płaską kokardkę

No i jeszcze widok od tyłu :)


Tak prezentuje się mój torcik. Bardzo mi się spodobały takie większe formy, więc pewnie powstaną kolejne, bo pomysły już są :) A dzisiaj chciałam się Wam jeszcze pochwalić moim wyróżnieniem oraz dwiema wygranymi :)
Wyróżnienie pochodzi od Gosi i dostałam je za kwiat frezji. Gosiu dziękuję.

Co do wygranych, to ogromnie mnie ucieszyły, a jednocześnie zaskoczyły :) Nigdy jeszcze nie skumulowało się ich tyle w jednym czasie (powinnam raczej napisać, że przed rozpoczęciem blogowania niczego jeszcze nie wygrałam :)). Pierwsza wygrana pochodzi od Justynki, a o drugiej dowiedziałam się dzisiaj od Gosi, która bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie tym, że osobiście poinformowała mnie o niej w mailu :) Dziewczyny jeszcze raz serdecznie dziękuję Wam za super zabawy oraz za wygrane :) Cieszę się z nich ogromnie :) Gdy tylko otrzymam przesyłeczki z upominkami, natychmiast pochwalę się nimi na blogu :)
Na dzisiaj kończę, bo druga córa dostaje gorączki (jedna już jest na antybiotyku) i muszę się nią zająć. Dziękuję, że mimo moich rzadkich odwiedzin w ostatnim czasie u Was nie zapominacie o mnie i tu zaglądacie :) Gorąco wszystkich pozdrawiam i życzę udanej niedzieli.

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Moja pierwsza wygrana :)

Witajcie. Dzisiaj wpadłam na chwileczkę, aby pochwalić się jeszcze gorącą przesyłeczką, jaką dostałam od Ani z bloga Niesforne szmatki. Jakiś czas temu Ania ogłosiła Candy, w którym nagroda miała być niespodzianką. W swoim komentarzu pod postem należało odgadnąć, co Ania postanowiła dać zwycięzcy. Okazało się, że jako pierwsza wskazałam torbę na zakupy :D No i pierwszy raz w życiu wygrałam, a w dodatku tak piękną nagrodę, że razem z mamą podziwiałyśmy ją nieustannie przez dłuuuuugi czas. Ania przepięknie szyje. Naprawdę warto zaglądnąć na jej bloga i popodziwiać te wszystkie cuda. A oto co dostałam i co przeszło już dzisiaj chrzest bojowy ;)
 





Prawda, że piękna :) Torba jest naprawdę spora i można iść z nią na naprawdę solidne zakupy :) Dodatkowo Ania wyposażyła ją w wewnętrzną kieszonkę, w której można schować portfel, komórkę i dokumenty. Jestem mega zadowolona, ale chyba się nie dziwicie :)
Aniu jeszcze raz dziękuję za tak wspaniały prezent oraz za super zabawę. Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających do mnie i życzę miłego popołudnia. No i oczywiście jeszcze raz zapraszam do Ani: http://ania121971-niesforneszmatki.blogspot.com/