środa, 26 lutego 2014

Wyróżnienie. Po raz drugi.

Otrzymałam wyróżnienie od Kasi Dziury.


Dziękuję, Kasiu, bardzo mi miło i już odpowiadam na Twoje pytania.

1. Czym jest dla Ciebie blog?
Chyba miejscem, gdzie mogę pokazać swoje ,,arcydzieła".
2. Co Ciebie inspiruje?
Najwięcej mam pomysłów, gdy działam pod presją, np. uciekającego czasu.
3. Co najbardziej lubisz ?
Bardzo ogólne pytanie. Waham się pomiędzy filcem a ruskimi pierogami ;)
4. Gdybyś miała jeden dzień dla siebie - jak go spędzisz ?
Pewnie dłubiąc coś w ogrodzie.
5. Co Tobie poprawia humor?
Patrz: Odpowiedź na pytanie nr 4.
6. Wolisz dostawać, czy dawać prezenty?
Dawać.
7. Miejsce, które chciałabyś odwiedzić.
O tej porze roku chętnie poleżałabym na jakiejś ciepłej plaży, palmy mile widziane.
8. Jesteś śpiochem czy rannym ptaszkiem ?
Śpiochem.
9.Czego najbardziej Tobie brakuje?
Czasu.
10. Jaki jest Twój największy sukces?
Moja rodzinka.
11. Jakie jest Twoje marzenie?
Żeby robić to, co się lubi i nie być od nikogo zależnym.

Uff, mam to już za sobą.
To teraz nominowane blogi:

Ja żadnych pytań nie zadaję, ale Wy możecie jak najbardziej zapytać o coś swoich nominowanych.
Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin !!!

piątek, 14 lutego 2014

Pawie etui

I znowu kolejne wyzwanie, na które się porwałam.Chyba lubię takie zadaniowe podejście. Gdy widzę tematykę wyzwania, od razu w głowie pojawia się jakiś pomysł. 
Oczywiście, gdy temat mi ,,podejdzie".Nie zawsze jest on potem dokładnie zrealizowany, ale decyzja o wzięciu lub nie udziału zapada w ciągu kilku minut. Gdy nic nie zaiskrzy wymyślanie czegoś na siłę daje marne efekty.
Tym razem spokoju nie dało mi Pawie Pióro .Jego kształtem i kolorem kusiła mnie Szuflada.
Jak widać skutecznie. Powstało filcowe etui na telefon ozdobione tym motywem.
Z wełny merynosów z malutkim dodatkiem koralików Toho.



Wyzwanie nr 2

Pozdrawiam i do następnego razu !

wtorek, 11 lutego 2014

Fiolet

Żaden sensowny tekst nie chce mi się ułożyć w głowie. A muszę coś napisać, bo broszkę chciałam zgłosić do wyzwania w Kreatywnym Kufrze.
Może najprościej - broszka jest z wełny merynosów ufilcowanej na jedwabiu. Dodatkowo ozdobiona czesanką jedwabną. Na  środku duży koralik w otoczeniu Toho i Preciosa.
Zgłaszam ją do wyzwania Foto Inspiracja .



I zdjęcie będące motywem przewodnim wyzwania.


No i to by chyba było wszystko, co dzisiaj mam do powiedzenia.
Aha, jeszcze pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za komentarze !

środa, 5 lutego 2014

Zaskoczenie

Jak to w naszym kraju bywa zima zaskoczyła wszystkich.
 Kto by się jej spodziewał w styczniu. Mnie też zaskoczyła. Byłam wprawdzie przygotowana na chłodniejsze dni, ale nie na takie mrozy. Nakrycie głowy mam na myśli. Mój filcowy kapelusik jest milutki i cieplutki, ale uszu niestety nie zakrywa. W trosce o nie postanowiłam ufilcować coś nowego. I tu dylemat - czapka czy beret. Po namyśle wybrałam beret, bo po zdjęciu go z głowy są jakieś resztki fryzury, a po zdjęciu czapki niekoniecznie.
I tak powstał grafitowy berecik z wełny merynosów z dodatkiem włókien naturalnych -  bambusa i lnu.



Na zdjęciach z szalem zrobionym w ubiegłym roku, ale chyba żadnej sesji fotograficznej jeszcze nie miał.



Kwiatki, które go ozdabiają, zostały ufilcowane na jedwabiu i ozdobione koralikami FP.


Razem tworzą fajny komplecik. I ciepły !!!
Chwilowo zima odpuściła, ale nie wiadomo, co nas jeszcze czeka.
Mnie już nie zaskoczy.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających !