To, że producent wskazuje nam do czego dany produkt jest przeznaczony, nie oznacza, że musimy się do tego stosować. Piszę tak, ponieważ jestem posiadaczką cery tłustej i mieszanej, a pozwoliłam sobie na wypróbowanie żelu do mycia twarzy dla cery suchej i wrażliwej firmy Fitomed. Czy był to błąd? Jak zareagowała na niego moja cera?
wtorek, 25 lutego 2014
poniedziałek, 24 lutego 2014
FITOMED, Płyn różany do twarzy do cery suchej, odświeżająco-nawilżający
Zwykła woda czasem nie wystarcza, jeśli chodzi o natychmiastowe i zdrowe nawilżenie skóry twarzy. Mi w tym pomaga płyn różany od firmy Fitomed, Mimo iż jest przeznaczony do skóry suchej, to przy tłustej takiej jak moja również się dobrze spisuje.
niedziela, 23 lutego 2014
Makijaż: Beż-turkus-brąz w macie krok po kroku
Dzisiaj bazuję na matach i będą to głównie cienie z paletki Sleek Ultra Matts Darks V2. Tak jakoś mnie naszło akurat na beż, turkus i czekoladowy brąz. Zapraszam zatem do krok po kroku z opisem.
piątek, 21 lutego 2014
Born Pretty Store: Arabesque Floral Pattern - kwiatowa płytka do stemplowania (recenzja)
Metoda stemplowa stała się na blogosferze bardzo populara. Ciekawa tego typu ozdabiania paznokci również doczekałam się okazji by móc 'wypróbować na własnych pazurkach' na czym to wszystko polega. Z racji tego, że prezentuję Wam mój pierwszy oficjalny manicure tego typu proszę o wyrozumiałość, bo ciągle się uczę. Dlatego dziś nie tylko o tym co otrzymałam, ale i o tym co pozwoliło mi uzyskać taki efekt, a mianowicie o płytce Nail Art Stamp Template Exquisite Arabesque Floral Pattern QA65 od Born Pretty Store.
Na początku przybliżę Wam dokładne informacje na jej temat.
czwartek, 20 lutego 2014
HEAN, Matowy cień do powiek nr 13
Mimo iż posiadam inne cienie do powiek od Hean, które sobie bardzo chwalę, to jednak ten mnie trochę zawiódł, ponieważ tester był 100x lepszy. Mimo to i tak używam, ale oczekiwałam od niego lepszej pigmentacji.
Informacje ogólne:
Firma: Hean;
Produkt: Matowe cienie do powiek;
Nr: 13;
Cena: ok. 4 zł;
Pojemność: 1,9 g;
Dostępność: Ja kupiłam w drogerii w Gliwicach;
Opakowanie:
Plastikowe, kwadratowe, bardzo poręczne.
Kolor:
Jasny matowy beż.
Pigmentacja:
W początkowych słowach już napisałam wszystko. Prawie go nie widać na powiece. Ciężko się nabiera, ale jakoś z tym walczę. No trudno..
Szkoda, że nie jest taki jak tester, no ale cóż mi pozostaje innego jak jakoś go wykończyć. No coś się tam nabiera, ale nie tyle ile powinien.
Miałyście może ten cień?
Może u Was cienie z tej serii się inaczej zachowują?
Serdecznie pozdrawiam:)
Natalia:)
wtorek, 18 lutego 2014
HASHMI, Kajal (etnospa.pl)
Dobra baza to podstawa, a mowa o jako tako czarnej bazie, bo o kajalu Hasmi, który miałam okazję wypróbować dzięki serwizowi etnospa.pl. Piszę o bazie, bo między innymi do tego mi służą różnego rodzaju kajale. Co do innych zastosowań tego kosmetyku proszę o przeczytanie dalszej części postu.
poniedziałek, 17 lutego 2014
Makijaż: Ciemno-różowe smoky eye
Można być romantycznym nie tylko w Walentynki, dlatego mimo iż ten dzień za nami, to przychodzę do Was z makijażem w odcieniach ciemnego różu.
Etykiety:
Catrice,
Cienie sypkie bez nazwy,
Golden Rose,
Hean,
Inglot,
Ingrid,
Kohl,
krok po kroku,
makijaż dla opadających powiek,
makijaż oka,
makijaż twarzy,
miss sporty,
Pierre Rene,
Sleek,
Wibo,
WIBO.
piątek, 14 lutego 2014
Makijaż: Propozycja makijażu walentynkowego przy użyciu Sleek Oh So Special
Walentynki to dzień przede wszystkim wyjątkowy dla par. Dla mnie nie był nigdy za szczęśliwy, ale mimo to jest to dzień, który daje dużo pomysłów do kreatywnego działania. Jak już zauważyło parę z Was jest to mój już 3, a nawet 4 post nawiązujący do tego dnia.
Dzisiaj prezentuję bardzo delikatną romantyczną wersję makijażu nie tylko z okazji Walentynek, ponieważ można go potraktować również jako zwykły dzienny make-up. To co dzisiaj prezentuję będzie bez krok po kroku, ponieważ jest on niezwykle prosty, jednak mimo to opiszę Wam pokrótce jak go wykonałam.
czwartek, 13 lutego 2014
GOLDEN ROSE, Velvet Matte Lipstick nr 11
To, że od roku uwielbiam konkretne kolory na ustach słyszałyście nie raz. Gdy jednak usłyszałam po raz pierwszy, że nowa seria pomadek Velevet Matte od Golden Rose ma być matowa i w pięknych odcieniach - pomyślałam tylko, że muszę jakąś dopaść. Przechodząc niedaleko sklepu z tymi cudeńkami wpadłam i kupiłam jedną w kolorze fuksjowo-czerwonym, którą tu prezentuję.
środa, 12 lutego 2014
DIY: Jak zrobić ombre hair krok po kroku za 10 zł!
Na ombre hair skusiłam się i ja jakieś kilka miesięcy temu głównie przez moją siostrę, której sama osobiście robiłam te farbowanie. Martyna chciała mieć takie cieniowanie kiedy to w Polsce jeszcze nie było takie popularne, a koszt wykonania takiego cieniowania kolorów przekraczał 100 zł. Więc co zrobiłam po prostu kupiłam najtańszą farbę rozjaśniającą o odcieniu blond, którą wcześniej już używałam, gdy rozjaśniałam włosy z czarnych do brązu i działałam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)