Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomarańczowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomarańczowy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 listopada 2015

GOLDEN ROSE LIPSTICK 67 I 120 | Nawilżające pomadki do ust | Recenzja + prezentacja na ustach


Dzisiaj o pomadkach od Golden Rose w dość dziwnym opakowaniu, ponieważ będąc w pewnej drogerii zauważyłam, że sprzedają nieużywane testery. Oczywiście kosztowały niewiele, więc ja jako szminkomaniaczka nie mogłam przejść obojętnie i tak oto w moje ręce wpadły dwie pomadki nawilżające. Przypomnę, że na blogu już kiedyś zrecenzowałam Wam dwa kolory nude z tej serii, ale to podlinkuję na końcu postu. Teraz zapraszam zainteresowane do przeczytania mojej opinii oraz do zobaczenia jak prezentują się na ustach.

sobota, 25 października 2014

GOLDEN ROSE Color Expert nr 70


Dziś pora by pokazać Wam kolejny z mojej kolekcji lakier Golden Rose z serii Color Expert nr 70. Będę to powtarzać, ale jak na lakier za niecałe 6 zł, to jest coś świetnego. Bo po pierwsze macie świetne krycie po 2 warstwach, po drugie piękny połysk, po trzecie świetna gama kolorystyczna, po czwarte ładny pędzelek, który ułatwia rozprowadzanie lakieru.

środa, 10 września 2014

VIPERA Jest! nr 528 Lakier do paznokci - czerwono-pomarańczowy


Dzisiaj chciałabym Wam pokazać i trochę opowiedzieć o kolejnej odsłonie czerwonego lakieru, ale nie byle jakiego, bo zmieszany z nutą pomarańczy, co daje mu różne, ale jakże piękne oblicza. Mowa dziś o lakierze do paznokci firmy Vipera Cosmetics z serii 'Jest!' nr 528. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, to zapraszam dalej.

niedziela, 31 sierpnia 2014

LOVELY Gloss Like Gel 227 - Lakier do paznokci imitujący efekt lakieru żelowego


Po wielu wielu miesiącach odkąd otrzymałam w programie Ambasadorskim Wibo lakier Lovely Gloss Like Gel nr 227 zdecydowałam się w końcu Wam go pokazać i zrecenzować. Szczerze mówiąc nie bez powodu po niego nie sięgałam, a wszystko to przez to, że nie przemawiają do mnie tego typu tonacje koloru pomarańczowego, ale powiedziałam sobie 'Czemu by nie?! Przecież kiedyś muszę wypróbować'. Zatem zapraszam Was najpierw na kilka słów o nim ode mnie, a następnie na przejrzenia zdjęć.