Gdzie ta wiosna? .... U mnie
Co prawda pierwszy dzień Wiosny przypada 21 marca ale u mnie wiosna już zawitała Udało mi sie wczoraj skończyć wiosnę z SAL-owej zabawy u Kasi Za obrazek zabrałam się jakoś na początku marca no ale po dwóch dniach kanwa poszła lekżakować do szuflady w takim oto stanie No i traf chciał, że w piątek trafił z powrotem w moje łapki i dzisiaj prezentuje się już tak bez konturów i w pełnej krasie Zaczęłam też dłubać Wielkanocne jajo (miałam na nie chęć już od zeszłego roku) obecnie jest już trochę więcej krzyżyków