Jakoś zebrać się nie mogę, żeby zamieścić post :( Dzisiaj jeszcze dodatkowo pokonała mnie choroba do tego stopnia, że pojechałam do lekarza !!! Ale oczywiście zwolnienia nie wzięłam :/ jeszcze jutro pójdę do pracy, a na piątek urlop wypisałam. Dzieciaki też zasmarkane i kaszlą :(( szpital na całego. No dobra, nie o tym chciałam :)
Nawet nie wiem kiedy to zleciało, ale dziesięć dni temu minął rok jak jestem z Wami :) Ogromnie mnie to cieszy, że wytrwałam w blogowaniu, ale na 500% nie miało by to miejsca gdyby nie Wy i Wasze wsparcie. DZIĘKUJĘ
Przez ten rok odwiedziliście mnie ponad 22 tyś. razy :)
Prawie 150 osób zechciało zostać moimi obserwatorami :)
Zostawiliście prawie 1400 komentarzy :)
Ten post jest 166 :)
Wygrałam oraz po prostu od Was dostałam masę cudnych prezentów.
Nie miałam co prawda szansy poznać osobiście nikogo, ale z kilkoma z Was zawiązałam bliskie i przesympatyczne kontakty mailowe :)
Za to wszystko oraz wiele więcej czego słowami nie dam rady wyrazić serdecznie Wam dziękuję :*
Teraz troszkę z innej beczki :)
Niebywale zdolna osóbka z ogromniastym sercem prowadzi ten blog. Podziwianie Jej prac to dla mnie duża przyjemność, dodatkowo umieszcza wspaniałe kursy jak co wykonać :) więc można spróbować własnych sił o czym i u mnie będzie niedługo :)
U Ani trafiłam na info o blogu
Pani Niteczki tam też serdecznie zapraszam po MEGA zastrzyk pozytywnej energii oraz zachęcam do głosowania na ten blog wszystkich którzy jeszcze nie mieli okazji :)
No i tak jak w tytule z okazji Międzynarodowego Dnia Kubusia Puchatka życzę Wam pysznego miodku na dzisiejszy wieczór :***