Wielkanocne magdalenki (bezglutenowe)

Już niedługo Wielkanoc czas dzielenia się jajkiem, rodzinnych spotkań, niespodzianek od Zająca i mokrego poniedziałku:) ... nie mogę się już doczekać.
Specjalnie na ten czas zaopatrzyłam się w nowe foremki silikonowe. Nie obeszło się bez  testowania. I już dziś wyszły z nich pyszne magdalenki.

Zresztą zobaczcie sami:)

 

 

 

Składniki:



• 50g mąki jaglanej
• 50g mieszanki mąk bezglutenowych (ja dałam około 1 łyżki mąki ziemniaczanej, 1 łyżkę odtłuszczonego siemienia lnianego, 1 łyżkę mąki z ciecierzycy)
• 1 łyżeczkę sody oczyszczonej
• 70 gram roztopionego masła
• 1 duże jajko
• 1 łyżka miodu
• 5 pokrojonych daktyli
• 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
• skórka otarta z cytryny (niewoskowana)

W jednym naczyniu mieszamy wszystkie składniki suche. W drugiej misce roztrzepujemy jajko, dodajemy masło, miód, olejek waniliowy. Następnie łączymy zawartość obu naczyń, dodajemy pokrojone daktyle i skórkę z cytryny. Dokładnie mieszamy aż składniki się połączą.
 
Ciasto wykładamy do silikonowych foremek (u mnie w kształcie pisanek). Piekarnik nagrzewamy do 200⁰C i pieczemy przez 12 minut do suchego patyczka.

Gotowe magdalenki studzimy na kratce. Po wystudzeniu lekko posypujemy cukrem pudrem (ja użyłam cukru trzcinowego, który zmieliłam w młynku do kawy)

 

 

Smacznego...