Biedronka zawsze potrafi mnie pozytywnie zaskoczyć :) W prawdzie dzisiejsze świeczkowe zakupy trochę się nie udały ale i tak kupiłam kilka fajnych produktów .
Z wszystkich zapachów świeczek tylko Słodkie impresje przypadły mi do gustu , reszta niestety przyprawiła mnie o mdłości...
Pozostając w temacie słodkości skusiłam się na gorącą czekoladę (którą dużo osób poleca) , a dla zrównoważenia gorzka czekolada ze skórką pomarańczową
Zielonej herbaty było pod dostatkiem więc zrobiłam zapas ;) a do tego owocowa - malina i kardamon (pachnie obłędnie!)
Lubicie Crunchy lub Granole od Sante ? teraz możecie kupić ją w Biedronce i to w znacznie niższej cenie (3,49)
A na koniec.. coś do czytania ;)
Lubicie robić zakupy z Biedronce czy raczej rzadko tam zaglądacie?
W ogóle z chęcią poczytam co sądzicie o takich mniej kosmetycznych wpisach ;-)
Buziaki ;*
m_and_z
Nie kuś tą czekoladą.... walczę ze sobą i z wagą;)
OdpowiedzUsuńteż walczę ale czasami trzeba sobie dogadzać ;)
UsuńLubię zaglądać do Biedronki i kupować różne różności :) Z chęcią poczytam o czymś innym niż o kosmetykach, bo nie nimi samymi człowiek żyje :)
OdpowiedzUsuńMi jedyna jaka przypadła do gustu to wanilia i dąb, no i może jeszcze te impresje właśnie, a reszta waliła jak kostki toaletowe ;) I kominek sobie kupiliśmy ;)
OdpowiedzUsuńz tego co pamiętam też wybrałam tę świeczkę :) I jeszcze dwie inne,ale większość okazała się śmierdziuchami :) Zielona herbata z tej serii też mi bardzo smakuje, tak samo gorąca czekolada :) Jak widać nie stronię od zakupów w Biedronie ;D
OdpowiedzUsuńyankee dronka!
OdpowiedzUsuńoj mi udało się dziś dorwać w biedrze książkę :D
OdpowiedzUsuńJa nawet często jestem w Biedronce, ale rzadko kiedy trafiam na fajne rzeczy. I jak widzę u niektórych blogerek jakie tam kosmetyki/rzeczy kupiły to mi ręce opadają. Zdecydowanie nie mam szczęścia do tego marketu;<
OdpowiedzUsuńhttp://delancydame.blogspot.com/
Biedronka to mój sklep numer 1 - po 1 blisko, po 2 tanio a po 3 można wyhaczyć fajności :D niestety świeczek w mojej brak :(
OdpowiedzUsuńmuszę się wybrac po swieczki :) a to crunchy uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńLubię szperać czasem w biedronkowych promocjach, ale mam do niej utrudniony dostęp więc nie za często;)
OdpowiedzUsuńJa Biedronkę omijam szerokim łukiem :) Czasem jedynie kuszą mnie jakieś produkty kosmetyczne, ale to wyjątkowo rzadko :)
OdpowiedzUsuńA czego omijasz szerokim łukiem ;) ?
UsuńMalina z kardamonem! Idę do Biedronki :)
OdpowiedzUsuńzakupy idealne dla mnie :) polubiła bym ! dobrze że pod blokiem mam biedronke :D jutro wpadne :P
OdpowiedzUsuńJutro muszę powąchać te świeczki:)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Biedronce takie fajne rzeczy są teraz :D Muszę znowu urządzić polowanie na promocje - chcę te świeczki! :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie skończyłam czytać tą książkę jest mega :))
OdpowiedzUsuńMam słabość do czekolad, zaraz idę przegryć kostkę:))
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię zakupy w Biedronce, herbaciano-kawowa oferta zaowocowała u mnie herbatką, który rozwija się jak kwiat w czasie zalewania jej wodą :)
OdpowiedzUsuńja te crunchy z biedry sobie kupiłam, ale po zalaniu mlekiem mam wrażenie jakbym czuła mąkę ziemniaczaną :-/ nie wiem, może wszystkie tak smakują, ale te mi do gustu nie przypadły
OdpowiedzUsuńKupiłam ta czekoladę i uważam, że jest świetna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKupiłam dzisiaj w biedronce taką zwykłą świeczkę cynamonowo-jabłkową. A z tej serii co Ty masz były okropne lawendowe i morskie.
OdpowiedzUsuń