Witam Was w pierwszą letnią sobotę :)
Dzisiaj mam przygotowaną recenzję Rimmel Apocalips odcień 102 Nova
Zakupiłam go podczas Rossmannowych wyprzedaży kolorówki, w sumie pod wpływem recenzji, które miałam okazję czytać na wielu blogach :)
Tak więc ostatniego dnia promocji, wybrałam się na ostateczne starcie...
I nie mogąc się zdecydować na kolor... wzięłam 'pierwszy lepszy' :D
Rimmel Apocalips określany jest jako lakier do ust. Oprócz intensywności szminki łączy w sobie równieć delikatny połysk.
A teraz kilka zdjęć :)
Aplikator ma 'wyżłobiony' rowek, w który nabierana jest odpowiednia ilość naszego 'lakieru' :)
Muszę powiedzieć, że pierwsza rzecz jaka mnie zaskoczyła to to, że kolor testowany na dłoni identycznie prezentuje się na ustach. Równomiernie je pokrywa, jest intensywny. Usta wyglądają na nawilżone i rzeczywiście takie są.
Jeżeli chodzi o trwałość, jest naprawdę dobra!
Jestem naprawdę zadowolona z zakupu :)!
A Wy? Macie swoją Apocalips`ę ;) ?
Follow my blog with Bloglovin