Dobry wieczór kochani! :) Po cudownym widowisku oraz emocjach, jakie zafundowali nam dzisiaj nasi piłkarze przybywam do Was z nowym postem. Przedstawiam Wam perełki z drugiej ręki, które udało mi się kupić podczas kilku ostatnich wizyt w sh. Zapraszam do obejrzenia! :)
|
RIVER ISLAND |
Motyw kwiatowy jest jednym z moich ulubionych. Ze względu na swój dziewczęcy urok oraz często ciekawą kolorystykę. Właśnie tym zachwyciła mnie powyższa spódnica. Oprócz tego spodobał mi się jej krój. Tego typu dół prezentuje się świetnie z czarną, gładką koszulką, sandałkami na obcasie w tym samym kolorze oraz różową torebką. Na pewno za jakiś czas spódnica ta będzie pełniła główną rolę w jednej ze stylizacji.
|
NEW LOOK |
Pudrowa torebka, zauroczyła mnie eleganckim wykonaniem, kształtem oraz kolorem. Co prawda nie brakuje mi takich akcesoriów. Nawet mam bardzo podobną, którą zamierzam sprzedać i zastąpić powyższą. Myślę, że sprawdzi się ona w niejednym pastelowym zestawie, ale nie tylko. :)
|
CANDY COUTURE |
Dżinsowa koszula była na mojej liście. Jednak często trafiałam na za małą lub za dużą. Ta w końcu jest idealna. W oko wpadły mi zdobienia na kieszeniach i kołnierzu oraz lekko marmurkowy wygląd. Dodatkowy plus za to, że jest to model taliowany. Moim zdaniem spełni swoją rolę w połączeniu z białymi czy pastelowymi rurkami oraz ciemnymi, gładkimi dżinsami.
|
TOPSHOP |
Spódnico-spodnie również mi się marzyły. Dorwałam typ w jednym z moich ulubionych kolorów. Na dodatek bardzo dobry jakościowo. W połączeniu z koszulką o ciekawym nadruku, tenisówkami czy sneakersami oraz dizajnerskim plecakiem można stworzyć fajną sportową stylizację. Natomiast dobierając koszulę, kobiece szpilki i kopertówkę skomponujecie zestaw bardziej szykowny.
|
NN |
Długa gustowna kamizelka także była dla mnie pożądanym elementem garderoby. Mimo jej eleganckiego charakteru można przygotować też sportową, jak i casualową stylizację. Mam dla Was materiał zdjęciowy z powyższym produktem w roli głównej, więc zestaw wkrótce pojawi się na blogu. :)
|
PAPAYA |
Niesamowicie przepadam za kombinezonami. Nieważne czy są jednokolorowe czy wzorzyste, czy z długimi nogawkami czy z krótkimi. Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Ważne, że mają w sobie to, coś, co zwraca moją uwagę. W tym przypadku był to aztecki wzór, lekki, zwiewny, cienki, a przede wszystkim naturalny materiał, kolorystyka oraz krój. Najchętniej dobrałabym do niego czarne sandałki na obcasie oraz kapelusz i torebkę z frędzlami w tym samym kolorze.
|
ADIDAS |
Powyższą koszulkę sportową kupiłam z myślą o zajęciach w klubie fitness oraz bieganiu. Zainteresowała mnie marka, neutralny kolor, jakość, krój oraz elastyczny materiał.
|
ATMOSPHERE |
Na punkcie płaskich butów mam ostatnio hopla. Dwie pary espadryli (tej samej marki, również z sh), sprawdziły się doskonale, więc dlatego m.in. skusiłam się na powyższe. Tutaj spodobało mi się lepsze wykonanie, zdobienia oraz kolor, dzięki któremu będą pasowały do wielu innych elementów garderoby.
Poza powyższymi rzeczami, kupiłam jeszcze czarną sukienkę maxi, którą rozcięłam po bokach, aby stworzyć podobną do modelu, jaki zaprezentowałam Wam jakiś czas temu tutaj:
klik. Zainwestowałam w nią z myślą o pracy, ponieważ wymagana jest u mnie przynajmniej czarna góra zestawu. Poza tym, tak uniwersalna kiecka na pewno posłuży mi też na inne okazje, w towarzystwie ciekawych dodatków. Zaprezentuję ją na blogu za jakiś czas, po przeróbce. Mam nadzieję, że coś z dzisiejszych rzeczy wpadło Wam w oko. :) Życzę dobrej, spokojnej nocy oraz miłej niedzieli! :)