Pokazywanie postów oznaczonych etykietą RYŻ. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą RYŻ. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 października 2019

GRZYBOWE RISOTTO Z PIECZONĄ DYNIĄ.

Piękna jesień, wręcz niesamowita za oknem (podobno dzisiaj był taki ostatni dzień) a do tego środek ukochanego sezonu dyniowego. Czy mogłoby by być piękniej?
Wydawało mi się że już z dynią nie wyczaruje nic nowego, bo odkąd wpuściłam ją do mojej kuchni zrobiłam z nią tyle przepisów. Jedne były pyszne, inne mniej. Tym razem się udało i tak powstało to grzybowe risotto. Upieczcie sobie od razu całą dynię i niewykorzystaną część przeróbcie na pure, które możecie wykorzystać na wiele sposobów.



piątek, 18 września 2015

CURRY Z KALAFIOREM, CUKINIĄ, KAPUSTĄ I KURCZAKIEM.

Curry to jedno z moich ulubionych dań obiadowych. Nie dosyć że szybko się je przygotowuje to zazwyczaj zawiera w sobie dużo warzyw i można jego składniki modyfikować dowolnie. Kilka przepisów na curry u mnie znajdziecie TU, ale widzę że ilość curry na blogu w porównaniu do tych które zjadamy jest mizerna. Muszę to koniecznie nadrobić.


niedziela, 7 grudnia 2014

SUSHI.

W momencie gdy stałam się posiadaczką pięknego zestawu do sushi z MANUFAKTURY W BOLESŁAWCU wyjścia nie było, musiałam spróbować zrobić sushi. Choć bardzo lubię je podjadać jakoś nigdy wcześniej nie pomyślałam żeby się za nie zabrać. Zawsze wydawało mi się to ekstremalnie trudne. Ale powiem Wam że tak źle nie jest. I choć moje maki zdecydowanie nie należą do idealnych i raczej nie zostanę sushi masterem to robienie ich nawet sprawiło mi wiele przyjemności. No i do tego smak dopiero co zrobionego sushi i jestem w niebie. Jeśli chodzi o składniki to na pewno muszą być świeże. Możecie komponować je dowolnie według swoich upodobań. Ja podaje tu dwa moje ulubione zestawy ale tak naprawdę nie ma co się trzymać jakiś reguł. Zaopatrzcie się tylko w bambusową matę i do dzieła.  



środa, 8 października 2014

RISOTTO Z DYNIĄ, BOCZKIEM I SZAŁWIĄ.

Dynia już na stałe zagościła u mnie w kuchni. Śledzący mnie na Facebooku wiedzą że przerabiam ją na puree dyniowe z którego będę mogła korzystać całą zimę. Ale oprócz zamykania jej w słoikach staram się ją dorzucać gdzie się da. W końcu natura była dla nas łaskawa w tym roku i obdarzyła wielkim i różnorodnym zapasem dyń. Tym razem zrobiłam z z jej dodatkiem pyszne risotto, ale jeśli akurat nie macie na nie teraz ochoty to zapraszam do PANNY MALWINYLEJDIGINBARTOLDZIKAMARTYNOSI i MIRABELKI którzy w ramach wspólnego gotowania przygotowalnia dania z jej dodatkiem.

piątek, 7 grudnia 2012

DIETETYCZNE CIASTO RYŻOWE

Za chwilkę święta a ja tu wypadam z przepisem dietetyczny. Dietetyczne w sumie wyszło przez przypadek, ponieważ jak to mam w zwyczaju zapomniałam kupić śmietanki, a mój kuchenny pomocnik zbuntował się tym razem i kategorycznie stwierdził, że do sklepu się nie wybierze. Nie mając wyboru zbytniego i czasu aby biec po brakujący składnik, użyłam mleka zamiast śmietanki. I może dobrze zjeść sobie dietetyczną delicję będąc o krok od czasu niepohamowanego obżarstwa świątecznego, przynajmniej potem będą mniejsze wyrzuty sumienia.


POMARAŃCZOWE CIASTO RYŻOWE Z LIKIEREM COINTREAU
przepis z książki SŁODKOŚCI I SŁODYCZE Alessandry Zecchini
forma o średnicy 18 cm

CIASTO
200 g ryżu do risotto, użyłam Arbioro
250 ml wody
5 łyżek likieru cointreau
250 ml mleka
150 g cukru
200 ml śmietanki (z braku śmietanki użyłam mleka)
50 g zmielonych migdałów
2 jajka
skórka i syrop z jednej pomarańczy

SYROP
4 łyżki wody
1 łyżka cukru
2 łyżki  likieru cointreau
paski ze skórki pomarańczy


Ryż zalać wodą i dwoma łyżkami likieru. Odstawić na około 30 minut. Do ryżu dolewamy mleko i wsypujemy połowę cukru. Całość doprowadzamy do wrzenia. Ryż gotujemy na małym ogniu do czasu wchłonięcia całego płynu (powinien przypominać risotto). W międzyczasie dno formy wykładamy pergaminem, część zostawiając na zewnątrz, smarujemy masłem i wysypujemy mąką.Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni C. Ugotowany i przestudzony troszkę ryż przekładamy do miski. Do ryżu dodajemy resztę cukru oraz likieru, śmietankę (w moim przypadku mleko), mielone migdały oraz jajka. Całość mieszamy i przekładamy do przygotowanej uprzednio formy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 40-45 minut, czyli do momentu aż wbita wykałaczka będzie sucha. Ciasto wyciągamy z formy gdy ostygnie.
Syrop wykonujemy podgrzewając w garnku wodę z cukrem, likierem i skórką z pomarańczy.
Ciasto najlepiej następnego dnia polewamy syropem przed podaniem.
SMACZNEGO!!!




TOP