A miał być taki fajny dzień ....smutasek powrócił ...dziś temat kliniki był poruszony w dzień dobry tvn .....tak straciłam sprawność przez tego człowieka ...
Kochane dbajcie o siebie, bo zdrowie jest najcenniejsze ....
Troszeczkę poszperałam hmmm miały być porządki moich skarbów. I tak wyciągnęłam pudełeczka z modułami -origami z których porobiłam takie jajeczka. Tym razem kleiłam je ojej ale zabawa z wtykaniem wykałaczki z klejem w te szczeliny modułu ;)
Przeczytałam :
Przeoczenie, bo jest to 2 i 3 część po " Czego chce dziewczyna " historii Ashley.
Nie mój styl formy pisanej, a mogło by się wydawać że fajna opowieść ...
W " Moje życie jak tornado " bohaterka usiłuję wyjść za mąż czy kandydat to ten właściwy, a może praca ważniejsza, czy przypadkiem nie kto inny ?
W " Przyjmij tę obrączkę " Ashley przygotowuję się do ślubu . I tu pojawia się szwagierka z przyszłą teściową, które usilnie chcą zorganizować ślub, jak i całe życie młodej parzę ;)
Fajne jak tak pomyśle, przeszkody miała ta Ashley - ta ciągła walka o przetrwanie i zdobycie tego co się pragnie ;) W tej części dzieję się, oj dzieje .
Dla mnie zabrakło takiej lekkości , może mój ostatni nastrój nie sprzyja czytaniu ...
źle się czuję i jak pisałam rehabilitacja została przełożona z marca na lipiec . Wczoraj do mnie zadzwonili czy bym nie chciała przyjść w połowie kwietnia o miłe nie ... muszę dać radę . Zaskoczył mnie ten telefon, bo wczoraj jak chciałam zapisać się do lekarza ginekologa usłyszałam--- proszę się dowiedzieć za miesiąc czy już są zapisy na przyszły rok ....szok ...
Fajnie że jesteście , pozdrawiam cieplutko i do miłego