Bardzo Wam dziękuję za tyle przemiłych komentarzy pod ostatnim postem, niezmiernię się cieszę, że tyle osób chce nauczyć się szyć zabawki, lub po prostu mnie wspiera w moim pomyśle. Te wszystkie komentarze dodają mi skrzydeł i chęci do pracy ;)
Dziś pokażę Wam moje oststnie prace, jakoś tak różowo u mnie, ale ja uwielbiam ten kolor. Na początek moja poduszka szop indianin, jest ona rysowana markerem do tkanin, no i poszewka na poduszkę z łabędziami.
Cały czas szyję też worki na kapcie, idealne dla małych baletnic, małych księżniczek lub po prostu małych dziewczynek. Oczywiście mogą one być personalizowane i w innych kolorach.
Jeszcze poducha z kotem, uszyta na życzenie mojej Ali. Był to prezent dla jej przyjacółki. I zapowiedź tego co będę tworzyć jutro i co niebawem pojawi się na moim blogu oraz na blogu DIY. Ja uwielbiam recyklingowe projekty, a Wy?
Jeśli jeszcze ktoś z Was chce dołączyć do wyzwania i nauczyć się szyć zabawki, zapraszam ;)
Pozdrawiam Was cieplutko
Diana