Sprzątając moje przybory krawieckie natknęłam się na dwa stare zamki, które leżały bezużytecznie i zagracały mi wolne miejsce. Od razu nasunął mi się pomysł, który z dziesięć razy skorygowałam, jednak zmieniłam koncepcje, potem mój plan się całkiem zmienił aż powstały naszyjniki :)
Ich zrobienie to pięć minut, a nasza kolekcja biżuterii w mgnieniu oka się powiększa ;)
Potrzebne wam będą:
- dwa zamki ( proponuję różne długości )
- nożyczki
- nitka
Wystarczy tylko obciąć materiał wzdłuż zamków ( uwaga! może się trochę strzępić ) a następnie rozpiąć go i w tym miejscu co jest rozdzielony zawinąć nitką. Lepszego pomysłu na jego złączenie nie miałam- a specyficznego zapięcia nie widać, chyba że masz związane włosy :) Co sądzicie?