Posiekane pączki fantastycznie podkręciły vinaigrette, a kwiaty pięknie przyozdobily naszą sałatkę. Liście były na drugie danie z makaronem. Warto było trochę zmoknąć ;)
Sałatka z soczewicy z awokado i czosnkiem niedźwiedzim
100-120 g zielonej soczewicy
1 awokado
garść kwiatów czosnku niedźwiedziego, który można zastąpić szczypiorem
garść rukoli albo innej sałaty
dressing
5-6 łyżek oliwy
sok z połówki cytryny
pół łyżeczki kminu rzymskiego
pół łyżeczki sproszkowanej papryki
łyżka posiekanych liści mięty
łyżka posiekanych pączków czosnku niedźwiedziego
trochę soli i świeżo mielonego pieprzu
Opłukać soczewicę i ugotować w lekko osolonej wodzie. Odcedzić i ostudzić.
Przygotować sos vinaigrette: posiekane zioła wymieszać z oliwą, sokiem z cytryny i przyprawami.
Połączyć liście rukoli lub sałaty z przestudzoną soczewicą i kwiatami czosnku niedźwiedziego. Delikatnie wymieszać z sosem. Na wierzchu ułożyć kawałki awokado i gotowe.Przygotować sos vinaigrette: posiekane zioła wymieszać z oliwą, sokiem z cytryny i przyprawami.
Na drugie danie był makaron z czosnkiem niedźwiedzim, a pączki czosnku niedźwiedziego potraktowałam jak kapary i zrobiłam w occie. Będą świetnym dodatkiem do sałatek.
Nie jestem pewna, czy pączki w occie nie zostaną zdyskwalifikowane, ale sałatka na pewno nadaje się do Klub Kwiatożerców Pinkcake ;))
Nie jestem pewna, czy pączki w occie nie zostaną zdyskwalifikowane, ale sałatka na pewno nadaje się do Klub Kwiatożerców Pinkcake ;))
To było moje pierwsze spotkanie w kuchni z czosnkiem niedźwiedzim, bardzo udane. Pomysły na czosnek znalazłam w książce Lindy Louis Appel gourmand de la forêt. Pomyśleć, że do tej pory przechodziłam obok niego obojętnie ;)) O tej porze roku ryzyko pomylenia czosnku z konwalią jest prawie zerowe: konwalie stoją jeszcze mocno zwinięte sztywno na baczność, podczas kiedy czosnek lada moment będzie w pełnym rozkwicie.
Zaczyna się rozpogadzać - pewnie znowu wybiorę się do lasu...