Dość często zdarza mi się jechać do Zakopanego, ale na Gubałówce nie byłam od dobrych trzech lat. Tym razem zaraz po przyjeździe odstawiliśmy bagaże do naszego pensjonatu, gdzie już czekali na nas z obiadem. Tego dnia pogoda był wyjątkowo piękna, że szkoda było siedzieć na kwaterze, tylko podjechaliśmy busem do centrum i kupiłam bilety na kolejkę.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolejka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolejka. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 9 czerwca 2015
czwartek, 6 listopada 2014
Kolejka wąskotorowa w Rudach Raciborskich
Tym razem chciałabym Was zaprosić do odwiedzenia Rud Raciborskich, gdzie znajduje się zabytkowa kolejka wąskotorowa. Od wiosny do jesieni, a czasami zimą można tu odbyć przejażdżkę zabytkowymi wagonami.
Kolej wąskotorowa z Gliwic do Rud
została doprowadzona w 1899 roku, potem oddali kolejne odcinki, aż do
Raciborza, cała trasa miała długość 51 km. Kolej wąskotorowa na tej trasie budowana była przez przedsiębiorstwo Górnośląskie Tramwaje Parowe.
niedziela, 8 września 2013
Zabytkowa leśna kolejka wąskotorowa w Vychylovce - Słowacja
Ubiegłą sobotę spędziłam na Słowacji, pojechaliśmy do miejscowości o nazwie Vychylovka w rejonie Kysuce na Słowacji. Gdzie kursuję zabytkowa leśna kolejka wąskotorowa, która jest unikalnym zabytkiem techniki i stanowi pozostałość po Kysucko - Orawskiej leśnej kolejce wąskotorowej. Przyznam się, że wcześniej nie słyszałam o tym miejscu i bardzo się cieszę, że zabrali mnie na tak ciekawą wycieczkę.
Gdy przyjechaliśmy na miejsce, autokar zostawiliśmy w pewnym oddaleniu od celu naszej wizyty, gdyż są tam wąskie drogi i strach było dalej jechać, idąc do góry po drodze widzieliśmy jak podmyta jest droga w niektórych miejscach. Dłuższy spacer dobrze nam zrobił, po paru godzinach siedzenia w autokarze. Wyjście do góry zajęło nam ponad pół godziny.
Od razu podeszliśmy do kasy i kupiliśmy bilety, później okazało się, że dobrze zrobiliśmy, bo nazbierało się mnóstwo ludzi, przyznam się, że nie spodziewałam się takich tłumów na takim odludziu i to przez cały dzień. Gdy wracaliśmy popołudniu do domu, kolejne tłumy nadciągały z dołu w stronę stacji.
Kolejki Kisucka i Oravska zostały wybudowane w latach 1915-18, jako dwa odrębne tory. Dopiero w 1926 roku tory zostały połączone. Łączna długość torów o rozstawie 760 mm wynosiła ponad 110 km, natomiast główny tor miał 61 km. Pozostałą część stanowiły bocznice, które budowano i demontowano w zależności od potrzeb. Kolejka służyła do zwózki drewna i działała do 1971 roku, zlikwidowana z uwagi na nieopłacalność. W znaczniej części tory zostały zdemontowane, został jedynie 8 km odcinek Chmura - Tanečnik, który stanowi cenny system zwrotnic. Jest to jeden z dwóch zachowanych w Europie systemów zwrotnic. Dzięki niemu pociągi były wstanie pokonywać przewyższenie na poziomie 217,69 m.
Trasę na odcinku 3,4 km udało się odnowić i od 1994 roku pociągi wożą turystów. Sama kolejka jest dużą atrakcją turystyczną, a dodatkowo przebiega przez teren Muzeum Kysuckiej Wsi. Jest to coś w rodzaju skansenu, gdzie na sporym terenie znajduje się w lepszym lub gorszym stanie 34 zabytkowe budynki pochodzące z okolic regionu Kysuce.
Gdy przyszliśmy na peron chwilę później przyjechała kolejka z turystami, głośno oznajmiając swoje przybycie.
Kiedy pasażerowie wysiedli z wagonów, kolejka zjechała w dół, aby uzupełnić zapasy węgla i wody.
Po ok 15 minutach kolejka gotowa do jazdy podjechała i kolejna tura pasażerów wsiadła do wagoników. W końcu pociąg ruszył, od razy dało się poznać po obłokach czarnego dymu z komina i dużej ilości sadzy, która osadzała się dosłownie na wszystkim, na szczęście nie była brudząca, wystarczyło dmuchnąć i spadała. Dodatkowo lokomotywa wytwarzała spore ilości pary, przejawiające się w białych obłoczkach.
Nasza trasa wyglądała tak, że wyjechaliśmy do góry, zmieniliśmy tor i pojechaliśmy do tyłu dalej pod górkę, kolejny raz zmieniając tor pojechaliśmy do przodu jeszcze wyżej. Następnie wróciliśmy na stację tą samą trasą dwukrotnie zmieniając tor. Minęliśmy stację i pojechaliśmy dalej w dół, po chwili zmieniając kierunek jazdy, wróciliśmy na stację.
Przejechanie trasy zajęło nam całe 30 min, przy okazji z okien pociągu mieliśmy okazję oglądać kilka budynków w skansenie, które znajdują się przy trasie torów po których się poruszaliśmy.
PS
Aby na mapie w googlach można było znaleźć kolejkę i skansen należy podać hasło - Kysucké múzeum Čadca - Múzeum Kysuckej dediny, Nová Bystrica, Słowacja.
sobota, 29 czerwca 2013
Najwyższy szczyt Niemiec Zugspitze schowany w chmurach
Pogoda z ostatnich dni nasunęła mi pomysł napisania kolejnego postu o mojej wizycie na najwyższym szczycie Niemiec- Zugspitze. Wówczas pogoda była tak samo okropna jak obecnie. Bardzo długo zastanawialiśmy się czy w ogóle wybierać się do góry przy braku widoczności. W końcu postanowiliśmy pojechać, a co raz się żyje.
Subskrybuj:
Posty (Atom)