środa, 30 lipca 2014

Na moście w Avignon

Tym razem zapraszam do Avignon, gdzie znajduje się słynny most, a raczej jego pozostałość. Most znamy jest jako Pont Saint Bénézet czyli Most św Benedykta. 

 

niedziela, 27 lipca 2014

Sejny urocze miasteczko na Suwalszczyźnie

Będąc na weekend majowy na Suwalszczyźnie i Podlasiu zamieszkałam w sympatycznym hotelu w Sejnach. Stąd miałam dobrą bazę wypadową na całą okolicę, łącznie z Wilnem.  Jak już mieszkałam w Sejnach wypadało zobaczyć, co ma do zaoferowania turystom, takim jak ja. 


piątek, 25 lipca 2014

Monako - zmiana warty przed pałacem Grimaldich

Będąc w Monako obowiązkowo trzeba w południe zobaczyć zmianę warty gwardii książęcej przed pałacem Grimaldich. Wcześniej idąc mamy pusty plac, a tuż przed dwunastą trzeba szukać dobrego miejsca. Tym razem miałam wyjątkowe szczęście bo udało mi się stanąć w pierwszym rzędzie, na wprost wejścia do pałacu. Zmiana warty odbywa się codziennie, całe show rozpoczyna się o godzinie 11:55, kiedy z koszar i z pałacu wychodzą gwardziści i następuje przekazanie warty. Całość trwa zaledwie parę minut, bo po przekazaniu warty nowi udają się do pałacu, a ci schodzący z warty do koszar. Fajnie jest popatrzeć na całe widowisko, całości towarzyszą dzięki werbli. Trzeba przyznać, że gwardziści wspaniale prezentują się w białych mundurach.



środa, 23 lipca 2014

Pomnik obławy augustowskiej w Gibach

O Gibach na Podlasiu już wspominałam na blogu przy okazji przedstawienia kościoła św Anny.  Wówczas zatrzymaliśmy się jeszcze raz w niewielkiej odległości od kościoła w miejscu symbolicznego kopca upamiętniającego ofiary obławy augustowskiej z 1945 roku.



poniedziałek, 21 lipca 2014

Plaża w Tel Awiwie

W czasie zwiedzania należy się też odpoczynek i takowy mieliśmy okazję mieć w Tel Awiwie, gdzie znajduje się piękna strzeżona plaża.



sobota, 19 lipca 2014

Niemcza - miasteczko pełne niszczejących zabytków na Dolnym Śląsku

Będąc w Arboretum w Wojsławicach grzechem byłoby się nie zatrzymać na krótki spacer po Niemczy. Mimo, że jest to niewielkie miasteczko, to pełne zabytków.



czwartek, 17 lipca 2014

Oceanarium w Monako

Muzeum Oceanograficzne w Monako im J.Y. Cousteau jest obiektem, w którym spędziłam najwięcej czasu podczas mojego pobytu w Monako. W 1899 roku na klifie wysokim na ponad 85 m rozpoczęto budowę Oceanarium i trwała ona jedenaście lat. Obiekt otwarto w 1910 roku, więc ma już ponad 100 lat. Inicjatorem budowy muzeum był książę Albert I, który był większość swojego życia poświęcił na badania oceanów, uczestniczył w 28 wyprawach. W powstałym muzeum zgromadził zbiory przywiezione ze swoich wypraw oraz chciał rozpropagować swoją wiedzę na temat nowej nauki jaką była wówczas oceanografia, w związku z tym założył w 1906 roku Instytut Oceanografii. Brał udział w różnych badaniach, współpracował między innymi z Charlsem Rochet, który odkrył anafilaksję, za którą dostał nagrodę Nobla w 1913 roku.  



wtorek, 15 lipca 2014

Rajd zabytkowych samochodów w Krakowie

Co roku na przełomie czerwca i lipca odbywa się Międzynarodowy Rajd Pojazdów Zabytkowych KRAK organizowany przez krakowski Automobilklub. W tym roku rajd odbył się już po raz czterdziesty, pierwszy odbył się w 1974 roku. W rajdzie uczestniczą zabytkowe samochody z kraju i z zagranicy. Samochód zabytkowy jest to samochód, który ma więcej niż trzydzieści lat, w rajdach startują samochody wyprodukowane do końca 1979 roku. Są one dzielona na cztery kategorie wiekowe i tak samochody wyprodukowane do 1945 roku - I grupa, do 1960 roku - II grupa, do 1970 roku - III grupa i po 1970 roku - IV grupa. Każdego roku w trakcie rajdu wyznaczona jest trasa, którą jadą samochody zabytkowe. Po drodze mają zapewnione zwiedzanie np Wieliczki, Wadowic, zamku w Niepołomicach i Dobczycach. Na trasie mają organizowane różne konkursy jak np. kto najszybciej zrobi ósemkę jeżdżąc między pachołkami. Na koniec na Rynku Głównym w Krakowie odbywa się wystawa i parada elegancji, podczas której wręczane są nagrody.



niedziela, 13 lipca 2014

Cezarea Nadmorska

Kolejnym miejscem które odwiedziłam w Ziemi Świętej była Cezarea Nadmorska. Zrobiliśmy sobie spacer, aby pooglądać co zostało z jej dawnej świetności.




piątek, 11 lipca 2014

Studzieniczna

Do sanktuarium w Studzienicznej dotarłam w niecodzienny sposób jak dla mnie, a mianowicie statkiem. Dla mieszkańców jest to pewnie tradycyjny środek transportu. Po zejściu ze statku udaliśmy się do kaplicy Najświętszej Marii Panny Studzienicznej.



środa, 9 lipca 2014

Browar Guinnessa w Dublinie

Zapraszam Was do Dublina, gdzie mieści się Browar Guinnessa, a właściwie powinnam napisać St. James Gate Brewery, który produkuje piwo Guinness.



poniedziałek, 7 lipca 2014

Pochód Lajkonika w Krakowie

Przeglądając zdjęcia natrafiłam na te, kiedy będąc w Krakowie miałam okazję oglądać pochód Lajkonika. Mimo, że często jeżdżę do Krakowa, to pierwszy raz trafiłam na to ciekawe widowisko.

 

sobota, 5 lipca 2014

Essaouira - miasto portowe w Maroku

Do Essaouiry przyjechaliśmy po bardzo ciekawej trasie, pełnej atrakcji jak kozy na drzewach. klik My nasze zwiedzanie zaczęliśmy od portu. Dla osoby żyjącej na co dzień z dala od wielkiej wody, widok suszących się sieci czy dziesiątek łódek i statków zacumowanych w porcie był bardzo ekscytujący.



czwartek, 3 lipca 2014

Park Miniatur w Inwałdzie

Jak już się wybrałam do Inwałdu, to grzechem byłoby nie wstąpić do Parku Miniatur. No i oczywiście poszłam zobaczyć co się zmieniło od czasu mojej ostatniej wizyty. Pierwszy raz byłam tu krótko po otwarciu w 2007 roku i  byłam zachwycona miniaturami, samochodzikami, no dosłownie wszystkim. Od tego czasu w parku przybyło miniatur i zostały podzielone na dwie części czyli miniatury światowe i druga część miniatury krajowe. Zacznę od pokazania wybranych miniatur krajowych, tej części nie było gdy byłam tu pierwszy raz.



wtorek, 1 lipca 2014

Llanfair P. G. - walijska wioska o najdłuższej nazwie w Europie

Tym razem zapraszam do Walii do wioski o najdłuższej nazwie w Wielkiej Brytanii i Europie, która została oficjalnie zarejestrowana administracyjnie. Pełna nazwa składa się z 58 znaków i po walijsku brzmi Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch, co w tłumaczeniu oznacza Kościół Świętej Marii w dziupli białej leszczyny przy wartkim wirze wodnym Świętego Tysilio z Czerwonej Jaskini. Dla ułatwienia zarówno mieszkańcom jak i turystom nazwa często jest skracana do Llanfairpwll lub Llanfair P. G. Jest to wystarczające, by jednoznacznie odróżnić wioskę od wielu walijskich miejscowości nazwanych Llanfair



Nazwa powstała wymyślona w 1860 roku dla celów promocyjnych, aby stworzyć atrakcję turystyczną na popularnej linii kolejowej London Euston - Holyhead. Jest popularny w Walii dowcip z tym związany:
– Halo! Tu Informacja Kolejowa. Czym mogę służyć?
– Dzień dobry. Chciałbym zasięgnąć informacji na temat pociągu relacji London Euston – Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch...
– Przepraszam, czy mógłby Pan przeliterować?
– Proszę uprzejmie: E-U-S-T-O-N.











Miejscowość stała się atrakcją turystyczną i ludzie często zatrzymują się tutaj aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z nazwą miejscowości na stacji kolejowej oraz w celu zakupienia pamiątkowej pocztówki czy stempla do "paszportu" w centrum turystycznym. Gdy przyjechaliśmy na parking przywitał nas w paru słowach  pan po walijsku, tak jest witany każdy autokar z turystami.












Z ciekawostek to strona internetowa wioski posiada jeden z najdłuższych adresów internetowych w Europie. A na przykład grupa Altered Images w teledysku do piosenki See Those Eyes z 1982 roku pokazuje się przy nazwie miejscowości w 1:50 min. klik





Najdłuższa nazwa znajduje się w Nowej Zelandii i na 85 znaków. W Polsce najgłuszej nazwy są dwie i mają po 30 znaków ze spacjami, a są to Sobienie Kiełczewskie Pierwsze i Przedmieście Szczebrzeszyńskie.

 Dziękuję za wizytę i zapraszam ponownie.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...