Czarownica z Funtinel - Albert Waas
Powieść Czarownica z Funtinel to niesamowita opowieść o
losach dziewczyny, która posiada zdolność widzenia duszy człowieka. To ona oraz
niezwykła uroda, sprawiają, że Nuca żyje poza społeczeństwem, a niemal każda
jej z nią styczność kończy się tragicznie.
Świat Książki |
Ta książka zachwyciła mnie swoim
językiem, opisami, historią i przyrodą. Trzymała w napięciu przez cały czas.
Drżałam na myśl o tym, co za chwilę może się wydarzyć. Nie zakończyła się po
ostatniej stronie, jeszcze długo będzie się wierciła mi w głowie i zaprzątała
moje myśli. Muszę przyznać, że tak dobrej książki pod względem warsztatu
pisarskiego i pomysłu, nie czytałam już bardzo dawno. Czarownica z Funtinel trafiła u mnie na półkę – wybitne.
Bohaterkę poznajemy, kiedy jest jeszcze dzieckiem.
Płowowłosa i zielonooka dziewczynka przykuwa wzrok nie tylko swoją urodą, ale i
radosnym podejściem do życia. Wraz z ojcem żyje w lesie poza wioską, jest
blisko związana z naturą. Posiada dar zjednywania do siebie ludzi, przede wszystkim mężczyzn. Wśród kobiet budzi niechęć
i zazdrość. Uwielbia kąpiele w potoku, jest
jak rusałka z mitów i baśni.
Zachwycające opisy przyrody górskiej i lasów Siedmiogrodu
napisane pięknym językiem stają się drugim bohaterem powieści. Góry oszałamiają
swoim urokiem, są groźne i momentami nieprzewidywalne. Należy być ostrożnym,
żeby nie zatracić się w tym pięknie i nie spaść gdzieś ze skał. Tak naprawdę,
miałam wrażenie, że to odbicie osobowości Nuci. Ona również swoim wyglądem
zawraca w głowie mężczyznom, co sprowadzało na nich śmierć.
Czarownica z Funtinel Alberta Waasa to prawie 900 stronicowa księga.
Wydanie polskie posiada piękną, delikatną okładkę z postacią jasnowłosej
dziewczyny w wianku na tle lasu. Lekko rozmazane kontury sprawiają, że całość
wygląda tajemniczo i trochę magicznie. Książka uważana jest za jedną z najlepszych
w dorobku autora, ale dopiero w 2013 roku
doczekała się przekładu z węgierskiego na polski i trafiła na półki w
księgarniach.
Wpis bierze udział w wyzwaniu Historia z trupem.
Zaciekawiłaś mnie tą pozycją, ale niestety nie ma u mnie w bibliotece. Zapiszę sobie na listę do przeczytania i może nie zapomnę o niej :)
OdpowiedzUsuńCiesz się, jakby co, mogę Ci wysłać:) jak jej nie znajdziesz nigdzie.
UsuńOooooo zaciekawiłaś mnie tą pozycją, postaram się ją gdzieś dorwać :)
OdpowiedzUsuńI jak udało się?
UsuńPolecam,przeczytałam , a pod koniec delektowałam się jej opisami. Bardzo ciekawie Irenka Makarewicz przełożyła na polski i na pewno będę jeszcze wracać do "Czrownicy z Funtinel"
OdpowiedzUsuńMasz rację, aż wstyd, że ani słowem nie wspomniałam o osoby, która tak świetnie przełożyła. Bo niestety czasami przekład może książkę zabić.
Usuń