Wafle zbożowo-ryżowe - Planet Food (BIEDRONKA)

Wafle zbożowo-ryżowe - Planet Food (BIEDRONKA)

Często odwiedzacie Biedronkę? My robimy to coraz częściej, ponieważ asortyment tego marketu coraz bardziej nas do siebie przekonuje. Niżej opisane wafle na pewno kojarzycie w znacznie większej wersji dostępne w wielu sklepach, a od jakiegoś czasu można dostać je w różnych wariantach smakowych. Wersję mini natomiast kupimy tylko zbożowo-ryżowe i tylko w Biedronce. 


bez certyfikatów







Nazwa: Wafle zbożowo-ryżowe
Firma: Planet Food
Skład: pszenica 98,1%, ryż 1%, olej sojowy, sól morska.
Masa netto: 30g
Wartości odżywcze: 100g /375 kcal (1 wafel/ 4 kcal), tłuszcz – 2g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,5g, węglowodany – 75,8g w tym cukry – 4,5g, białko – 11,8g, błonnik – 3,2g, sól – 0,38g
Informacje dodatkowe: bez sztucznych barwników i konserwantów.
Sklep: Biedronka
Cena: 2,49 zł

Nasza opinia
Wygląd: Pewnie większość z Was jadła (albo przynajmniej widziała) duże chrupkie krążki zapakowane w woreczek, przez który widzimy produkt jaki kupujemy. Prezentowane przez nas wafle praktycznie niczym się nie różnią, poza jedną bardzo fajną rzeczą – wielkością. Małe okrągłe chrupki od razu bardziej przypadły nam do gustu a niżeli ich pierwotna wersja. Między innymi dlatego, że są one bardziej praktyczne, bo nic nie trzeba łamać i nie musimy przejmować się tym, że o zgrozo właśnie nakruszyłyśmy tacie w samochodzie! (takie tam wspomnienia z dzieciństwa ;).

Smak: Krążki są wytrawne i fajnie chrupiące, które podczas jedzenia bardzo szybko miękną w buzi. Nie są one ani słodkie ani jakoś specjalnie słone, więc idealnie sprawdzają się w duecie zarówno ze słodkim jogurtem lub dżemem jak i z jakąś ulubioną pastą do kanapek czy twarożkiem. Spożywane solo też smakują bardzo dobrze co sprawia, że bez problemu możemy zabrać taką paczkę gdziekolwiek się wybieramy, a ze względu na ich ilość nawet wykazać się szczodrością i kogoś poczęstować :P Do tego krótki i naturalny skład od razu zachęcają, żeby je spróbować.

Podsumowanie: Warto takie wafle od czasu do czasu schrupać jako zamiennik innych wysokokalorycznych przekąsek. Cieszyłybyśmy się, gdyby produkowano by je również w przeróżnych wariacjach smakowych np. paprykowe, pomidorowe albo cynamonowe (o tak!). Może kiedyś producent wpadnie na taki pomysł. Można też je pochłaniać bez wyrzutów, bo jak nas informują napisy na opakowaniu - jeden krążek ma tylko cztery kalorie! Byle tylko na kilku chrupkach się skończyło, a niestety to tak bardzo „wciąga” ;)


Ocena: 4,5 pandy

Desery sojowe - Alpro

Desery sojowe - Alpro

Dzisiaj przedstawiamy już wcześniej zapowiedziane (aczkolwiek z poślizgiem czasowym) desery sojowe, które pewnie już parę osób zna, ponieważ są dość popularne i od dawna dostępne na rynku. Poniżej opisane produkty mają na celu zastąpienie osobom nietolerującym laktozy zwykłych deserów, które można kupić niemal w każdym sklepie.

bez certyfikatu







Nazwa: Alpro Deser Sojowy o smaku waniliowym/czekoladowym z wapniem i witaminami
Firma: Sante
Skład:
Waniliowy: woda, cukier, obłuszczone ziarno soi (6,4%), skrobia modyfikowana z tapioki, zagęszczacze (maltodekstryna, pektyna, karagen), fosforan triwapniowy, aromat, sól morska, witaminy* (ryboflawina, B12, D2), barwniki (kurkuma, annato).

Czekoladowy: woda, cukier, obłuszczone ziarno soi (6,1%), substancje zagęszczające ( skrobia modyfikowana kukurydziana, karagen) czekolada (1 %), kakao o obniżonej zawartości tłuszczu (2 %), regulator kwasowości ( fosforany potasu), węglan wapnia*, sól morska, aromat naturalny, Witaminy: B2 i B12, D2.
* substancje wzbogacające
Masa netto: 125g
Wartości odżywcze:
Waniliowy: 100g/85 kcal, tłuszcz – 1,9g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,4g, węglowodany – 13,6g w tym cukry – 10,7g, białko – 3,2g, błonnik – 0,5g, sól – 0,14g, wit. D – 0,75mg, wit. B12 – 0,38µg, ryboflawina – 0,21mg, wapń – 120mg
Czekoladowy: 100g/83 kcal, tłuszcz – 1,9g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,5g, węglowodany – 13g w tym cukry – 10,5g, białko – 3g, błonnik – 1,1g, sól – 0,14g, wit. D – 0,75mg, wit. B12 – 0,38µg, ryboflawina – 0,21mg, wapń – 120mg
Informacje dodatkowe: Może zawierać śladowe ilości migdałów i orzechów laskowych. W 100% pochodzenia roślinnego. Śmietankowy i o naturalnie niskiej zawartości tłuszczu. Nie zawiera sztucznych barwników i konserwantów. Naturalnie pozbawiony laktozy.
Sklep: Kaufland, Piotr i Paweł, sklepy ze zdrową żywnością
Cena: 3,90 zł

Nasza opinia
Wygląd: Generalnie wygląd opakowania jest dla nas w porządku. Kształt i kolor przykuwa uwagę pośród innych kubeczków a wieczko jest stworzone z jakiegoś tworzywa plastikowego a nie aluminiowego. Deserki są gładkiej konsystencji i lekko galaretowate. Kolor również w obu przypadkach jest apetyczny ale brak charakterystycznych kropeczek/ziarenek wanilii w jednej wersji nie wróżył nic dobrego… i słusznie.

Smak: Słusznie dlatego, że smak waniliowy w ogóle nie ma nic wspólnego z naturalną wanilią. Aromat również był jakiś kiepski i niewyczuwalny (a może w ogóle go nie było a kolor i napis zadziałał na nasze kubki smakowe?). Smak… na pewno jest słodki i po prostu słodki. Można go porównać do tanich deserów waniliowych pokrytych pianką, które można zakupić w większości sklepach. Dodatkowo na sam koniec wyczuwalny jest delikatny proszkowy posmak prawdopodobnie pochodzący z soi i zagęstników.

Wersja czekoladowa okazała się dużo bardziej udanym deserkiem. Jest przede wszystkim mniej słodka (dla nas to plus) a bardziej kakaowa. Konsystencja do złudzenia przypomina przepyszne Monte ale niestety aż tak dobrze nie smakuje. Mimo wszystko ten deserek spokojnie można zjeść bez żadnych dodatków a wersja waniliowa została spożyta z waflami ryżowymi. 

Podsumowanie: Po raz pierwszy miałyśmy z nimi styczność jakieś 5-6 lat temu i pamiętamy, że wtedy zdecydowanie wolałyśmy sięgnąć po inny słodki deserek z reklamy. Sądziłyśmy, że teraz będzie nieco inaczej, ponieważ nasze smaki uległy zmianie. Jednak nadal wolałybyśmy sięgnąć po wcześniej wspomniane Monte czy inny „niezdrowy” smaczny deser, ponieważ mimo, że nie są niedobre to ani cena ani skład nas nie przekonuje do systematycznego zakupu. Maltodekstryna, fosforan, skrobia modyfikowana, sztuczny aromat i cukier (który zdarza się, że nam nie przeszkadza w godnych zaufania produktach) nie stawia tych deserów po stronie argumentów "za".


Deser czekoladowy
Ocena: 4,5 pandy

Deser waniliowy
Ocena: 3 pandy
Czekoladowy torcik z nutą kaszy gryczanej

Czekoladowy torcik z nutą kaszy gryczanej

Dziś Dzień Czekolady! Specjalnie na tą okazję, która przypada idealnie w niedzielę przygotowałyśmy torcik z dodatkiem tej wspaniałej słodyczy. Pozostało nam też sporo mąki orkiszowej dlatego wypiek znów nie jest bez glutenu ale posiada intrygującą nutę orzechową połączoną z kaszą gryczaną przełamaną deserową czekoladą. Dodatkowo nadzienie owocowe powoduje, że ciacho nie jest przesłodzone a wprost przepyszna polewa sprawia, że ślinka cieknie na sam widok tego cuda. Musimy wspominać coś o tych motylkach? Urocze! Ich widok wynagradza nerwy, które pojawiły się gdy okazało się, że polewa była jeszcze zbyt ciepła i zaczęły się rozpływać na torcie ale wszystko udało się uratować i efekt pozostał zadowalający ;)







Składniki:

Ciasto gryczane (śr: 18 cm)
-170 g kaszy gryczanej (ugotowanej w ok 400 ml wody)
-4 jajka „M”
-150 g ksylitolu lub innej substancji słodzącej
-150 g mąki orkiszowej
-90 g oleju kokosowego/masła
-100 g dobrej jakości czekolady deserowej
-2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
-szczypta soli

Warstwa owocowa
-1,5 szkl. domowych powideł bez cukru
-1 szkl. domowego musu brzoskwiniowego lub jabłkowego bez cukru
-ksylitol lub inna substancja słodząca (według preferencji)
-3 płaskie łyżeczki agaru + 1/3 szkl. wody

Polewa
-100 g daktyli + ½ szkl. ciepłej wody
-4 pełne łyżeczki gorzkiego kakao
-1 łyżeczka oleju kokosowego
-2 płaskie łyżeczki agaru + ¼ szkl. wody

Dodatkowo
-kilka kostek gorzkiej czekolady do gotowania np. z Biedronki (na motylki)

CZEKOLADOWE MOTYLE
Szablon skrzydeł motyla narysować na kartce. Podłożyć go pod folie lub papier do pieczenia. Czekoladę rozpuścić w plastikowym woreczku mocząc w gorącej wodzie. Odciąć róg woreczka i można malować skrzydła. Następnie wstawić do lodówki. Gdy czekolada dobrze stwardnieje, skrzydła delikatnie zdjąć z foli (jeśli wydają się za cienkie można poprawić kształt jeszcze raz). Papier do pieczenia lub folie złożyć na pół a w jego zgięciu ułożyć czekoladowe skrzydła. Znów rozpuścić czekoladę i wypełnić nią łączenia skrzydeł. Wstawić do lodówki do momentu stwardnienia, następnie delikatnie zdjąć z papieru i znów umieścić najlepiej w zamrażarce.
kliknij aby powiększyć
CIASTO GRYCZANE
Kaszę gotować do miękkości w garnuszku na małym ogniu ok 20-25 minut i wystudzić. Olej rozpuścić w kąpieli wodnej i dodać do niego czekoladę, mieszać do rozpuszczenia. Następnie zmielić kaszę i olej z czekoladą blenderem.
Białka ubić na sztywną pianę z odrobiną soli, dodać partiami ksylitol a później żółtka. Następnie dołożyć zblendowaną kaszę. Do ciasta wsypać porcjami przesianą mąkę i proszek do pieczenia. Dokładnie wymieszać całość i przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (tylko dno). Piec w temperaturze 200’C ok 45-50 minut. Po wystudzeniu przeciąć na 2 blaty.

WARSTWA ŚLIWKOWA
Musy owocowe podgrzać w garnuszku, dodać ksylitol do momentu uzyskania porządnej słodyczy. Agar namoczyć w 1/3 szkl. wody  przez ok 5 minut. Następnie zagotować i wlać do masy owocowej jednocześnie mieszając całość. Zostawić do lekkiego przestygnięcia.

Pierwszy blat umieścić w tortownicy, następnie wlać warstwę śliwkową i przykryć ją drugim blatem. Całość wstawić do lodówki.

POLEWA
Daktyle namoczyć w gorącej wodzie ok 30minut, następnie odcedzić i zmiksować z ½ szkl. ciepłej wody oraz z kakao i olejem na gładką masę. Całość podgrzać w garnuszku. Agar namoczyć w ¼ szkl. wody przez ok 5 minut. Następnie zagotować i wlać do masy kakaowej jednocześnie mieszając całość. Zostawić do lekkiego przestygnięcia. Polewę nakładać na górę tortu i pozostawić w lodówce do zastygnięcia.

Gotowe motylki nakładać na tort polany polewą, która już zastygła (można delikatnie górę naciąć nożem i umieścić w nacięciu motylka) ponieważ ciepła masa może spowodować rozpuszczenie czekolady (co niestety się u nas wydarzyło :/). 


Batony owocowo-orzechowe, bez cukru - Naturlig (BIEDRONKA)

Batony owocowo-orzechowe, bez cukru - Naturlig (BIEDRONKA)

Dziś nie miałyśmy w planach znów przedstawiać Wam batoników, jednak najnowsza zdobycz z Biedronki oraz prośba od Szyszki aby przedstawić batoniki bez cukru idealnie zgrały się w czasie :) Dlatego też pokazujemy te ciekawe batoniki i zachęcamy do wyprawy na Biedre a przy okazji zakupienia tych smakołyków i wypróbowania ich drugiego smaku, na którego niestety już nie wystarczyło nam finansów, ponieważ dostępny był również ksylitol za 12 zł! :D Zakupy udane ale czy smaczne? Przeczytajcie :)

bez certyfikatów







Nazwa: Kakaowe batony owocowo-orzechowe
Firma: Naturlig
Skład: Daktyle 70%, migdały 10%, prażone orzechy laskowe 8%, kakao (bez dodatku cukru) 5%, olej słonecznikowy 3,5%, woda.
Masa netto: 3x25g
Wartości odżywcze: 100g/390kcal (1 baton 98kcal), tłuszcz – 15g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 1,5g, węglowodany – 52g w tym cukry – 43, białko – 6g, błonnik – 10g,
Informacje dodatkowe: Wysoka zawartość błonnika, zawiera naturalnie występujące cukry, może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych.
Sklep: Biedronka
Cena: 5,99 zł

Nasza opinia
Wygląd: Podoba nam się już sam kartonik, ponieważ przypomina nam słodycze azjatyckie (takie tam zboczenie :P). Posiada u góry specjalne otwarcie, które oczywiście zauważyłyśmy za późno… otwarte czy rozdarte i tak kryje w sobie (tylko) 3 batoniki. Sam baton jest dość płaski, trochę lepki i świecący a wzorek na nim też szału nie robi. Dla kogoś kto nigdy nie widział domowych tego typu słodyczy będzie wyglądał niezachęcająco.

Smak: Zapach jest specyficzny, nie intensywny ale można wyczuć suszone daktyle i kakao (i znów osoba nieobeznana w tym temacie nie będzie zachwycona). Dla nas jest to jednak sygnał, że producenci nie bawili się w żadne aromaty. Jak smakują? Jak domowe batoniki ulepione ze zmielonej masy z suszonych daktyli z dużym dodatkiem gorzkiego kakao oraz orzechów. Po prostu nic dodać nic ująć :) Dużym plusem jest lubiany przez nas posmak właśnie orzeszków laskowych, natomiast migdały z powodu braku wyraźnego smaku zostały nieco przyćmione pod naporem kakao. Warto też zaznaczyć, że nie chrupią lecz nabrały wilgoci od otaczającej masy stąd ich miękka struktura. Konsystencja całości jak się zapewne spodziewacie jest dość lepka ale nie na tyle aby oblepić uzębienie i skutecznie zabrać komuś prawo do głosu na kilka minut :P

Podsumowanie: Batoniki zaskoczyły nas swoją naturalnością, ponieważ bardzo przypominają te, które same niegdyś robiłyśmy. Skład miły dla oka i przyjemny dla żołądka niestety cena jest naszym zdaniem zbyt wysoka. Po szybkim obliczeniu wychodzi na to, że jeden baton kosztuje 2 zł. Biorąc pod uwagę, że w warunkach domowych można wykonać bardzo podobne przekąski sądzimy, że to jednak trochę za dużo. Mimo wszystko dla zabieganych jest to super opcja na słodką i energetyczną przekąskę, która spokojnie zmieści się nawet w kieszeni.
Druga opcja smakowa (z suszonym ananasem i z sokiem z marakui) jest również bardzo ciekawa, dlatego śmiało możecie pisać swoją opinię jeśli się na nie skusicie! :)


Ocena: 5 pand

Baton Grunchy owies/orkisz z jabłkiem/żurawiną - Ania

Baton Grunchy owies/orkisz z jabłkiem/żurawiną - Ania

Święta, święta i po :P Nie pytamy jak samopoczucie ale mamy nadzieję, że niczego  nie żałujecie po tych kilku dniach :) Mimo to nie odpuszczamy i nadal prezentujemy Wam słodkie czasoumilacze a dziś padło na batoniki firmy Ania, czyli kuzyni wcześniej opisanych ciastek orkiszowo-owsianych tej firmy. 


Nazwa: Baton Grunchy owies/orkisz z jabłkiem/żurawiną for life
Firma: Ania
Skład: Łam waflowy 50% (mąka owsiana/orkiszowa), płatki owsiane/orkiszowe 30%, syrop ryżowy, cukier, tłuszcz kokosowy, mleko w proszku, jabłko suszone/żurawina (dla wariantu smakowego)
Masa netto: 65g
Wartości odżywcze:
Owsiany: 100g/ 408 kcal, tłuszcz – 13,9g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 7,2g, węglowodany – 64,2g w tym cukry – 23,6g, białko – 8,4g, sól – 0,4g

Orkiszowy: 100g/ 403 kcal, tłuszcz – 12,3g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 6,8g, węglowodany – 67,1g w tym cukry – 26,8g, białko – 8,1g, sól – 0,4g

Owies z jabłkiem: 100g/ 420 kcal, tłuszcz – 14,8g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 8g, węglowodany – 65,8g w tym cukry – 26,9g, białko – 8,1g, sól – 0,5g

Orkisz z żurawiną: 100g/ 412 kcal, tłuszcz – 14g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 7,7g, węglowodany – 65,9g w tym cukry – 25,9g, białko – 7,9g, sól – 0,4g

Informacje dodatkowe: może zawierać śladowe ilości sezamu, jaj, orzechów i soi
Sklep: Intermarche, Społem, Rossman, sklepy ze zdrową żywnością
Cena: ok 2,50 zł

Nasza opinia
Wygląd: Mamy przed sobą cztery dość solidne i treściwe batony w ciekawych kolorowych opakowaniach gdzie każdy z nich zarezerwowany jest do konkretnego smaku. Otwieranie ich nie sprawia żadnego problemu, ponieważ nie ma żadnych dziwnych tasiemek, które ponoć ułatwiają tą czynność, natomiast z jednej strony swobodnie można rozedrzeć opakowanie jak paczkę chipsów.

Smak: Biorąc pod lupę dwa pierwsze standardowe smaki czyli orkisz i owies podobnie jak w wspomnianych wcześniej ciastkach z tej firmy na pierwszy ogień wysuwa się smak karmelu a dopiero później zbóż. Jednak nie czuć konkretnej różnicy między tymi dwoma rodzajami. Po prostu czuć zboże :P Są słodkie ale nie przesłodzone a do tego bardzo syte i spokojnie zaspakajają nie tylko chęć na słodycze ale i mały głód na dłuższy czas.

Jeśli chodzi o smakowe batoniki to już nie mamy dobrych wieści :/ Niestety żurawina okazała się zupełnie zbędnym dodatkiem, ponieważ nie dość, że jest jej jak na lekarstwo to w ogóle nic a nic nie oddaje batonikowi swojego smaku. Natomiast jabłka było odrobinkę więcej ale mimo to jeśli nie natrafisz na jego kawałek to również w ogóle nie zorientujesz się o jakim smaku jest te ciacho.

Naszym skromnym zdaniem jeśli wariant z jabłkiem byłby wzbogacony o (oprócz o jego większą ilość) cynamon nabrałby dodatkowych walorów a całość można by nazwać „Batonik o smaku szarlotki” (czy nie fajnie brzmi? :D). Jeśli chodzi o żurawinę to zdecydowanie nie powinni jej żałować a dodatek np. orzechów idealnie by się z nią komponował.

Podsumowanie: Generalnie powyższe produkty są jednymi z naszych ulubionych jeśli chodzi o te słodsze zbożowe batoniki czy ciastka (mimo dodatku cukru :/). Jednak smakowe wersje są raczej chwytem marketingowym niż ciekawym urozmaiceniem dla fanów tej marki. Jedno jest pewne, z taką smaczną bazą można by wykonać niesamowite smaki począwszy od standardowych np. kakaowych i znanych owocowych aż po kokosowe i egzotyczne z np. suszonym mango. Bardzo chętnie podjęłybyśmy pracę w takiej firmie wymyślając i testując ich produkty xD


Ocena: orkisz i owies 6 pand

żurawina i jabłko 4,5 pandy


Orkiszowo-owsiane zajączki nadziane kremem sezamowym

Orkiszowo-owsiane zajączki nadziane kremem sezamowym

Nie, dziś nie jest niedziela a przepis owszem jest :) Dlatego, że są to świąteczne, przeurocze, słodkie bułeczki, które powinny znaleźć się na świątecznym niedzielnym stole. Przepis a właściwie przepisy można wykonać za jednym razem lub też skupić się tylko na kremie lub samych bułeczkach, co komu przypadnie do gustu. Bułeczki po raz pierwszy nie są bezglutenowe (i może trochę mniej zdrowe... ale to są święta!), ponieważ większa część czytelników nie musi na to zwracać większej uwagi a poza tym aby bułeczki pięknie wyrosły musi być odrobina tego białka. Używamy zdrowszej wersji mąki pszennej czyli orkiszu, który jest niezwykle smaczny z nutą orzechową, która świetnie uzupełnia mąkę owsianą. Dodatkowo krem sezamowy idealnie dopieszcza całość i nasze kubki smakowe! (uwaga krem po przygotowaniu może zniknąć w niewyjaśnionych okolicznościach dlatego należy go niezwykle uważnie chronić przed domownikami xD)







Składniki:

Drożdżowe zajączki owsiano-orkiszowe
-150g mąki owsianej
-150g mąki orkiszowej
-30g drożdży
-75g oleju kokosowego/masła
- ½ szkl. mleka
-1 jajko
-80g ksylitolu

Nadzienie- Krem jaglano sezamowy
-150g kaszy jaglanej
-2 ½ szkl. mleka/napoju roślinnego
-185g tahini Primavika
-ksylitol lub inna substancja słodząca

Dodatkowo
-białko jajka (do posmarowania zajączków)
-kilka kostek gorzkiej czekolady (do ustrojenia)
-drażetki/orzeszki (na ogonki)

KREM JAGLANO SEZAMOWY
Mleko zagotować w małym garnuszku. Kaszę zalać w misce gorącą wodą, przepłukać i powtórzyć czynność jeszcze dwa razy chłodną wodą. Wsypać ją do gorącego mleka i znów zagotować. Po tym czasie zmniejszyć ogień i gotować pod przykryciem jeszcze 15-20 minut do wchłonięcia płynów (co jakiś czas zamieszać). Po tym czasie kasze lekko ostudzić, wrzucić do miski, wlać tahini, wsypać substancje słodzącą i wszystko zblendować. Jeśli jest za gęsta można dodawać po trochu wodę i miksować dalej. Warto też próbować masy i dosładzać według upodobań.
Krem jest pyszny i idealny do kanapek lub jako deser jedzony solo. Można również zapiec go w piekarniku tworząc pyszne ciacho chałowe! :D


DROŻDŻOWE ZAJĄCZKI
Do miski pokruszyć drożdże, posypać ksylitolem, wlać delikatnie ciepłe mleko i ciepły tłuszcz, jajko rozbełtać i polać zawartość miski. Obie mąki wymieszać i wsypać na środek miski tak aby brzegi nie były przykryte. Miskę przykryć ręczniczkiem i położyć w ciepłe miejsce na ok 1 godz. Gdy drożdże wyrosną wszystko wymieszać do momentu aż składniki się połączą i znów przykryć ręczniczkiem, odłożyć w ciepłe miejsce (np. przy kaloryferze), tutaj czas jest różny więc należy to kontrolować. Najlepiej sprawdzić paluszkiem czy ciasto jest ciepłe i czy znów urosło.
Po tym czasie formować kształty zajączka zaczynając od pupy, do której kładziemy łyżeczkę nadzienia (kulki ciasta trzeba trochę podsypać mąką i delikatnie wyrobić w dłoni). Następnie dosztukujemy mniejszą główkę, uszka i łapki. Białkiem posmarować wierzch aby się zarumieniły podczas pieczenia. 

Zajączki piec w 180’C ok 35 minut. Po dokładnym wystudzeniu można je udekorować a jeśli czekamy kilka godzin lub noc należy włożyć je do worka aby się nie wysuszyły.

Gorzka czekoladę rozpuścić w foliowym woreczku w kąpieli wodnej, odciąć róg i dekorować ostudzone zajączki. Za pomocą orzeszków i drażetek dorobić ogonki. 

ten zając weźmie udział w następnym sezonie Celebrity Splash :D

Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger