Z buteleczki z poprzedniego posta powstał bukiet.
Zużyte materiały:
- zdekupażowana butelka,
- napój z prądem o smaku kawowym :D
- kawowe cukierki,
- bibuła,
- patyczki do szaszłyków,
- rafia,
- celofan,
- trochę czasu.
Wycinamy płatki z bibuły, związujemy je rafią na cukierku, wbijamy na patyczek, powtarzamy aż do wyczerpania cukierków.
Tak powstałe kwiatki związujemy, kładąc w środeczek butelkę.
Przykrywamy celofanem, żeby nie wypadła.
Wykańczamy bukiet bibułą, ozdabiamy według uznania i gotowe.
Smaczny i oryginalny prezent z mocą ;)
Pozdrawiam :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kurs. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kurs. Pokaż wszystkie posty
16 paź 2012
16 wrz 2012
234 obiecany dawno kursik :)
Wazonik nie dość, że ekspresowy to jeszcze recyklingowy!
Potrzeba:
- niezastąpionego magica,
- dwóch butelek po frugo, albo jednej większej,
- maty bambusowej,
- klamerki,
- czegoś do ozdobienia: koronek, wstążek, czy co nam dusza podpowiada,
- opcjonalnie farby i lakieru jeśli mamy matę w nie takim kolorze jak trzeba, mi ten pasował :)
Owijamy matą/podkładką butelkę, podklejamy rogi. Spinamy klamerką i czekamy aż klej wyschnie.
Zostało już tylko włożenie do środka drugiej butelki (z jedną był mało stabilny i ciężko było wlać wodę ;) i ozdobienie!
U mnie wygląda to tak:
Potrzeba:
- niezastąpionego magica,
- dwóch butelek po frugo, albo jednej większej,
- maty bambusowej,
- klamerki,
- czegoś do ozdobienia: koronek, wstążek, czy co nam dusza podpowiada,
- opcjonalnie farby i lakieru jeśli mamy matę w nie takim kolorze jak trzeba, mi ten pasował :)
Zostało już tylko włożenie do środka drugiej butelki (z jedną był mało stabilny i ciężko było wlać wodę ;) i ozdobienie!
U mnie wygląda to tak:
Wybaczcie tego badyla suchego, ale akurat nie miałam pod ręką "żywego" kwiatka ;)
3 lip 2011
192 papierowo i mały kursik
Zrobiłam pierwszą kartkę ślubną w mojej krótkiej karierze papierowej. Na nią też mini kursik.
Nie zrobiłam niestety zdjęć w trakcie robienia kartki. Na szczęście da się to opisać dość łatwo.
1. Najpierw trzeba wyciąć w bazie kartki jakiekolwiek okienko (no bo to przepis na kartkę z półprzezroczystym okienkiem ;) ).
2. Z kawałka folii (ja pocięłam koszulkę na dokumenty, ale może być to coś innego) wycinamy kształt naszego okienka(u mnie owal) z około 1cm zapasem, żeby było je jak przykleić.
3. Na wyciętej foli przyklejamy motyw z serwetki (takiej zwykłej papierowej obdartej z dodatkowych warstw, zazwyczaj są dwie warstwy białe i jedna z nadrukiem), ja kleiłam klejem do decoupage, ale można poeksperymentować z rozrobionym wikolem, czy magic'iem (uwaga serwetka ma tendencję do marszczenia się i rwania, ale po odczekaniu chwili da się to delikatnie pędzelkiem wygładzić, a i z rozcieńczaniem nie należy przesadzać). Przyklejamy kolorowym do dołu (tak jak to się robi decoupagując talerze od dołu),czyli tak, żeby motyw był widoczny nie z tej strony po której serwetkę przyklejamy, ale z drugiej ;)
4. Czekamy aż wyschnie klej.
5. Malujemy lakierem (niekoniecznie) stronę "nieroboczą" czyli tą gdzie nie nakładaliśmy kleju i motyw jest widoczny. Robimy to w przypadku gdy np. folia była matowa a chcielibyśmy by motyw się świecił (wtedy używamy błyszczącego lakieru), albo odwrotnie.
6. Po wyschnięciu motyw przyklejamy z "lewej strony bazy okienkowej, tak by motyw był z przodu kartki.
7. Kartkę ozdabiamy wg własnego uznania :)
Mam nadzieję, że ktoś cokolwiek zrozumiał, a w razie skorzystania z tego kursiku proszę o podlinkowanie pracy u mnie i wspomnienie w notce o moim kursie :)
Zrobiłam też perwszy przepiśnik, który docelowo ma stanowić komplet z poprzednią półeczką na przyprawy... Nadaje się?
I dziękuję za tyyyle miłych słów pod poprzednim postem nie spodziewałam się! Dopiero raczkuję w decoupage, to tym bardziej miłe!
Nurgulla kochana wróciłam na stałe! Jak się człowiek do blogowania przyzwyczai to jakoś tak jak bez ręki jak od tego zostanie odcięty.
Harapati i Owieczko to talerz jest :)
Pozdrawiam cieplutko, bo ziąb niemiłosierny i pada na dodatek :(
Ps. prace posyłam na Titaniowy Twórczy Weekend :)
Nie zrobiłam niestety zdjęć w trakcie robienia kartki. Na szczęście da się to opisać dość łatwo.
1. Najpierw trzeba wyciąć w bazie kartki jakiekolwiek okienko (no bo to przepis na kartkę z półprzezroczystym okienkiem ;) ).
2. Z kawałka folii (ja pocięłam koszulkę na dokumenty, ale może być to coś innego) wycinamy kształt naszego okienka(u mnie owal) z około 1cm zapasem, żeby było je jak przykleić.
3. Na wyciętej foli przyklejamy motyw z serwetki (takiej zwykłej papierowej obdartej z dodatkowych warstw, zazwyczaj są dwie warstwy białe i jedna z nadrukiem), ja kleiłam klejem do decoupage, ale można poeksperymentować z rozrobionym wikolem, czy magic'iem (uwaga serwetka ma tendencję do marszczenia się i rwania, ale po odczekaniu chwili da się to delikatnie pędzelkiem wygładzić, a i z rozcieńczaniem nie należy przesadzać). Przyklejamy kolorowym do dołu (tak jak to się robi decoupagując talerze od dołu),czyli tak, żeby motyw był widoczny nie z tej strony po której serwetkę przyklejamy, ale z drugiej ;)
4. Czekamy aż wyschnie klej.
5. Malujemy lakierem (niekoniecznie) stronę "nieroboczą" czyli tą gdzie nie nakładaliśmy kleju i motyw jest widoczny. Robimy to w przypadku gdy np. folia była matowa a chcielibyśmy by motyw się świecił (wtedy używamy błyszczącego lakieru), albo odwrotnie.
6. Po wyschnięciu motyw przyklejamy z "lewej strony bazy okienkowej, tak by motyw był z przodu kartki.
7. Kartkę ozdabiamy wg własnego uznania :)
Mam nadzieję, że ktoś cokolwiek zrozumiał, a w razie skorzystania z tego kursiku proszę o podlinkowanie pracy u mnie i wspomnienie w notce o moim kursie :)
Zrobiłam też perwszy przepiśnik, który docelowo ma stanowić komplet z poprzednią półeczką na przyprawy... Nadaje się?
I dziękuję za tyyyle miłych słów pod poprzednim postem nie spodziewałam się! Dopiero raczkuję w decoupage, to tym bardziej miłe!
Nurgulla kochana wróciłam na stałe! Jak się człowiek do blogowania przyzwyczai to jakoś tak jak bez ręki jak od tego zostanie odcięty.
Harapati i Owieczko to talerz jest :)
Pozdrawiam cieplutko, bo ziąb niemiłosierny i pada na dodatek :(
Ps. prace posyłam na Titaniowy Twórczy Weekend :)
Pss. Kosmetyki naturalne i orientalne z oferty www.helfy.pl można kupić teraz w samym centrum Wrocławia! Sklep internetowy www.helfy.pl ma nową siedzibę stacjonarną przy ul. Białoskórniczej 15/16 lok.1, czyli obok ul. Kazimierza Wielkiego. W nowej siedzibie można odebrać zamówione produkty,
dokonać zakupów na miejscu, zobaczyć kosmetyki czy zapytać o radę. Dzięki zamieszczeniu tego tekstu można wygrać kosmetyki, więc dlaczego nie sprobować? http://www.helfy.pl/konkursy/wroclaw.html :)
dokonać zakupów na miejscu, zobaczyć kosmetyki czy zapytać o radę. Dzięki zamieszczeniu tego tekstu można wygrać kosmetyki, więc dlaczego nie sprobować? http://www.helfy.pl/konkursy/wroclaw.html :)
29 kwi 2011
177
A to dostała ode mnie Mały_Karaluszek za zagadkę foczą :)
A teraz mini kursik na zmienienie wyglądu papierowych kwiatków i ich usztywnienie, wyglądają tak:
Kwiatki po prostu zanurzyłam w rozgrzanym wosku, tak jak kwiatek niebieski (na zdjęciu przed, po jest na kartce ;) ) a kwiatek kremowy polewej po, po prawej przed (tylko kwiatki w innych rozmiarach są ;) ) dodatkowo kwiatek kremowy położony był na zadrukowanej kartce papieru, i potem oczyszczany z nadmiaru wosku. Na pierwszym zdjęciu widać, że odbił się na nim wzór schematu frywolitkowego, bo to na nim leżał przy oczyszczaniu (skrobaniu jak kto woli) i tyle :) Może komuś się ten pomysł spodoba :)
A teraz mini kursik na zmienienie wyglądu papierowych kwiatków i ich usztywnienie, wyglądają tak:
Kwiatki po prostu zanurzyłam w rozgrzanym wosku, tak jak kwiatek niebieski (na zdjęciu przed, po jest na kartce ;) ) a kwiatek kremowy polewej po, po prawej przed (tylko kwiatki w innych rozmiarach są ;) ) dodatkowo kwiatek kremowy położony był na zadrukowanej kartce papieru, i potem oczyszczany z nadmiaru wosku. Na pierwszym zdjęciu widać, że odbił się na nim wzór schematu frywolitkowego, bo to na nim leżał przy oczyszczaniu (skrobaniu jak kto woli) i tyle :) Może komuś się ten pomysł spodoba :)