Jakiś miesiąc temu Luby mój dostał zaproszenie na uroczystość zaślubin Szefa swego. Mogliśmy przyjść z kwiatkami i złozyć życzenia, ale za bardzo chyba lubię dawać prezenty.
Zagwozdkę jednak miałam niemałą, bo cóz dać komuś kogo się nie zna (oczywiście TŻ nic konstruktywnego nie wymyślił ;)), kto wszystko ma i o kim wie się tyle, że mieszkanie ma zgodnie z tytułem czarno-białe w większości i raczej w nowoczesnym stylu.
Dumałam, dumałam i wydumałam.
Poszło mi tak:
- karteczka exploding box
Nie wiem czy pasuje do powyższego opisu, ale to tylko kartka :D
- Pudełko decoupage, oj ciężko było zrobić coś "nowoczesnego", nie wiem czy można je tak nazwać, ale efekt mi się baaardzo podoba (niemniej zanim wezmę się za coś w takiej kolorystyce pewnie minie sporo czasu!)
- bukiecik oczywiście też był, słodki rzecz jasna, z kuponem lotka i cukieraskami, w środku rożka byly schowane jeszcze michałki białe :)
Ja jestem zadowolona, zwłaszcza, że szkatułkę kończyłam dziś rano (robiona w sumie 4dni), karteczka wczoraj wieczorem, bukiet też kończony z rana (inaczej nie dało się kuponu na dzisiejsze losowanie dodać ;) a jak obdarowani? Cięzko powiedzieć czy udało mi się trafić w ich gust :)
W tym miejscu przepraszam za te koszmarne zdjęcia, ale więcej w 3 minuty przed wyjściem i zapakowaniem się nie dało zdziałać ;)
W pudełeczku schowane bylo kolejne rękodzieło, prezent główny, już nie moja robota, ale z powodów opisanuc powyżej zdjęcia kieliszków nie mam :(
Pokazuję natomiast projekt jaki wysłała TŻ Arctia, która kieliszki ozdabiała:
Przyszły jeszcze ładniejsze niż na projekcie, super zapakowane i szybciutko, także polecam gorąco :)
Jak myślicie, trafiłam w gust w "ciemno"? :D
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kartka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kartka. Pokaż wszystkie posty
4 maj 2013
256 Czarno-biały ślub :)
Etykiety:
bibuła,
bukiet,
decoupage,
exploding box,
kartka,
prezent,
pudełko,
pyszności,
scrapbooking,
ślub
11 paź 2012
241 kartka dla świeżoupieczonych rodziców :)
Jak widać dziewczęca :)
"W następnym odcinku" dowiecie się jak pannica ma na imię ;)
Pozdrawiam :)
Ps. Rozdawajka będzie ogłoszona w równo 250 poście, bądźcie czujne/i ;)
"W następnym odcinku" dowiecie się jak pannica ma na imię ;)
Pozdrawiam :)
Ps. Rozdawajka będzie ogłoszona w równo 250 poście, bądźcie czujne/i ;)
9 paź 2012
240 kartka urodzinowa
Zobaczyłam ten "obrazek" gdzieś kiedyś i od razu wpadł mi do głowy pomysł, żeby zrobić z niego kartkę z oryginalnymi życzeniami.
Nie wiem czy ktoś już coś takiego robił, ja nie widziałam :)
Pomaziana, postemplowana, ot taka:
Następnym razem jednak wydrukuję napisy na jakimś kolorowym tle.
Niemniej jestem z niej bardzo zadowolona.
Wyszła oryginalnie moim skromnym zdaniem :)
Powoli też klaruje się pomysł na rozdawajkę ;)
Pozdrawiam!
Nie wiem czy ktoś już coś takiego robił, ja nie widziałam :)
Pomaziana, postemplowana, ot taka:
Następnym razem jednak wydrukuję napisy na jakimś kolorowym tle.
Niemniej jestem z niej bardzo zadowolona.
Wyszła oryginalnie moim skromnym zdaniem :)
Powoli też klaruje się pomysł na rozdawajkę ;)
Pozdrawiam!
Etykiety:
hand made,
kartka,
kartki,
scrapbooking,
scrapowanie
1 sty 2012
218 tasiemiec Nowo-Staro roczny ;)
Witam wszystkich :)
Podsumowując Stary Rok:
- mój blog ma nieco ponad rok :)
- w tym czasie zostawiono tu 572 komentarze, za każdy ogromnie dziękuję, bo uwielbiam je czytać,
- piszę właśnie 218 post (ale to tylko dlatego, że na początku dodawałam sporo starszych prac na udokumentowanie całej mojej rękodzielniczej zabawy :)
- zorganizowałam 3 candy i mam nadzieję, że wszyscy zwycięzcy są z nagród zadowoleni!
- sama wiele razy wygrałam i za każdym razem radość była ogromna, złapałam też kilka liczników :)
- wzięłam udział w kilku wyzwaniach, dostałam kilka wyróżnień :)
- mój blog odwiedzono 14 786 razy!
- zaczęłam się uczyć frywolitki i decoupage, powstało też troszkę karteczek, czego po skończeniu szkolnej "plastyki" bym się nie spodziewała ;)
Któż wie co przyniesie Nowy Rok? Tradycyjnie nie robię żadnych postanowień, do dla mnie w sumie z nadejściem roku nic się nie zmienia, nie czuję się starsza, tym bardziej mądrzejsza, Nowy rok odczuwam tylko wpisując datę ;)
A teraz zaległości!Masa ich, a to jeszcze nie wszystko! Stąd ten tasiemiec w tytule :)
Na początek wymianka z Orin, która cuda robi! Gorąco zapraszam na jej bloga :)
Ode mnie dostała taki oto komplecik kolczykowo-pierścionkowy :)
A tego cuda, które ja dostałam możecie mi zazdraszczać, bo nie oddam za żadne skarby! Dziękuję raz jeszcze!
Jakoś we wrześniu zaczęłam odnawiać moją mini kuchnię :)
Teraz wygląda tak:
Zdjęcia górnych szafek wyszły wyjątkowo źle więc dorzucę je później :)
A przed były to szafki w ohydnym odcieniu niebieskiego i bardzo zaniedbane przez poprzednią lokatorkę (zdjęcie pstryknięte podczas sprzątania, stąd ten bałaganik, a żadnego innego nie namierzyłam :/):
Kuchnia ma w porywach dwa metry na 1,5 tak na oko, bo w sumie nigdy nie mierzyłam ;) czeka jeszcze na zmianę podłogi i malowanie, ale i tak jest niebo lepie niż było!
Przynajmniej moim zdaniem ;)
Dawno, dawno temu obiecałam też lepsze zdjęcia frywolnych listków, oto one:
Kolejną wymiankę przeprowadziłam z Pagatą ja dostałam masę przydasiów kartkowych, a Pagata frywolne śnieżynki:
Na zdjęciu nie wykrochmalone oczywiście...
Jeśli chodzi o frywolitki to takie też poleciały do Renaty z bloga dzieła Madame, za złapanie licznika, kilka drobiazgów płaskich i nakładka na bombkę :)
Wzięłam też udział w wymiance dekupażowej na wizażu i zrobiłam dla dziewczyn takie oto herbaciarki :) pierwsze zdjęcie robiłam ja, kolejne dwa obdarowna, widać tam, że dodałam jeszcze wstążkę wkoło i dodatki jakie były w środku obu herbaciarek (w drugiej były świeczniczki z zieloną wstążką :))
Dodatkiem były malutkie świeczniki, których zdjęcia może uda mi się zdobyć ;)
Zrobiłam też troszkę karteczek świątecznych i nie, niestety nie mam zdjęć wszystkich, więc pokazują co mam:
Działo się też troszkę kulinarnie! :D
Kruche babeczki z 5 minutowym kremem polecam każdemu, jak zrobić taki krem? Wymieszać serek mascarpone z nutellą i jest palce lizać!
Świątecznie powstały też pierniczki, które nie doczekały sesji :( ale były pycha, zwłaszcza, że sama piekłam je pierwszy raz!
Powstały też reniferkowe i nie tylko cake pops! To jest dopiero pychota! Robione na podstawie tego przepisu :) oczywiście to tylko garstka tych cudem wyrwanych do sfootografowania, najładniejsze niestety nie przetrwały!
Ostatnia już sprawa na dziś to moje wygrane, których nie pokazałam ja zła i niedobra!
Za złapanie licznika u Janeczki
Wygrana u Oliko
Ale zanim zabiorę się do pracy, po raz trzeci edytuję ten post, bo zapomniałam o wyróżnieniach!
Od Anuli3333 oraz Emilii. Dziękuję dziewczyny!
Zasady są takie: należy napisać 7 faktów o sobie oraz przekazać wyróżnienie następnym blogowiczkom.
1. Dziś cały dzień leżę w łóżku :D
2. Nie pijam alkholu!
3. Kawa może dla mnie nie istnieć.
4. Nie rozumiem jak można palić papierosy.
5. Nie lubię drastycznych zmian.
6. Ciężko mi przytyć mimo, że moja dieta mogłaby się składać z samych fast foodów i słodyczy
7. Mimo punktu 6 staram się odżywiać zdrowo, bo warzywa i owoce też są pyszne, a ja mimo niedowagi uwielbiam jeść :)
Do wyróżnienia zgłaszam:
http://domciatko.blogspot.com/
http://dziuplapagaty.blogspot.com/
http://titania-wales.blogspot.com/
http://craftowepasje.blogspot.com/
http://bialawalizka.blogspot.com/
http://allaboutmypassions.blogspot.com
Podsumowując Stary Rok:
- mój blog ma nieco ponad rok :)
- w tym czasie zostawiono tu 572 komentarze, za każdy ogromnie dziękuję, bo uwielbiam je czytać,
- piszę właśnie 218 post (ale to tylko dlatego, że na początku dodawałam sporo starszych prac na udokumentowanie całej mojej rękodzielniczej zabawy :)
- zorganizowałam 3 candy i mam nadzieję, że wszyscy zwycięzcy są z nagród zadowoleni!
- sama wiele razy wygrałam i za każdym razem radość była ogromna, złapałam też kilka liczników :)
- wzięłam udział w kilku wyzwaniach, dostałam kilka wyróżnień :)
- mój blog odwiedzono 14 786 razy!
- zaczęłam się uczyć frywolitki i decoupage, powstało też troszkę karteczek, czego po skończeniu szkolnej "plastyki" bym się nie spodziewała ;)
Któż wie co przyniesie Nowy Rok? Tradycyjnie nie robię żadnych postanowień, do dla mnie w sumie z nadejściem roku nic się nie zmienia, nie czuję się starsza, tym bardziej mądrzejsza, Nowy rok odczuwam tylko wpisując datę ;)
A teraz zaległości!Masa ich, a to jeszcze nie wszystko! Stąd ten tasiemiec w tytule :)
Na początek wymianka z Orin, która cuda robi! Gorąco zapraszam na jej bloga :)
Ode mnie dostała taki oto komplecik kolczykowo-pierścionkowy :)
A tego cuda, które ja dostałam możecie mi zazdraszczać, bo nie oddam za żadne skarby! Dziękuję raz jeszcze!
Jakoś we wrześniu zaczęłam odnawiać moją mini kuchnię :)
Teraz wygląda tak:
Zdjęcia górnych szafek wyszły wyjątkowo źle więc dorzucę je później :)
A przed były to szafki w ohydnym odcieniu niebieskiego i bardzo zaniedbane przez poprzednią lokatorkę (zdjęcie pstryknięte podczas sprzątania, stąd ten bałaganik, a żadnego innego nie namierzyłam :/):
Kuchnia ma w porywach dwa metry na 1,5 tak na oko, bo w sumie nigdy nie mierzyłam ;) czeka jeszcze na zmianę podłogi i malowanie, ale i tak jest niebo lepie niż było!
Przynajmniej moim zdaniem ;)
Dawno, dawno temu obiecałam też lepsze zdjęcia frywolnych listków, oto one:
Kolejną wymiankę przeprowadziłam z Pagatą ja dostałam masę przydasiów kartkowych, a Pagata frywolne śnieżynki:
Na zdjęciu nie wykrochmalone oczywiście...
Jeśli chodzi o frywolitki to takie też poleciały do Renaty z bloga dzieła Madame, za złapanie licznika, kilka drobiazgów płaskich i nakładka na bombkę :)
Wzięłam też udział w wymiance dekupażowej na wizażu i zrobiłam dla dziewczyn takie oto herbaciarki :) pierwsze zdjęcie robiłam ja, kolejne dwa obdarowna, widać tam, że dodałam jeszcze wstążkę wkoło i dodatki jakie były w środku obu herbaciarek (w drugiej były świeczniczki z zieloną wstążką :))
Dodatkiem były malutkie świeczniki, których zdjęcia może uda mi się zdobyć ;)
Zrobiłam też troszkę karteczek świątecznych i nie, niestety nie mam zdjęć wszystkich, więc pokazują co mam:
Działo się też troszkę kulinarnie! :D
Kruche babeczki z 5 minutowym kremem polecam każdemu, jak zrobić taki krem? Wymieszać serek mascarpone z nutellą i jest palce lizać!
Świątecznie powstały też pierniczki, które nie doczekały sesji :( ale były pycha, zwłaszcza, że sama piekłam je pierwszy raz!
Powstały też reniferkowe i nie tylko cake pops! To jest dopiero pychota! Robione na podstawie tego przepisu :) oczywiście to tylko garstka tych cudem wyrwanych do sfootografowania, najładniejsze niestety nie przetrwały!
Ostatnia już sprawa na dziś to moje wygrane, których nie pokazałam ja zła i niedobra!
Za złapanie licznika u Janeczki
Wygrana u Oliko
Wygrana u Kamarka:
Jeśli ktoś dotrwał do końca to gratuluję!
Nowe rzeczyteż już się robią oczywiście, inne czekają na zdjęcia a jeszcze innych może uda mi się zdjęcia zdobyć ;)
Teraz czas zabrać się za cosik na WOŚP :)
Ale zanim zabiorę się do pracy, po raz trzeci edytuję ten post, bo zapomniałam o wyróżnieniach!
Od Anuli3333 oraz Emilii. Dziękuję dziewczyny!
Zasady są takie: należy napisać 7 faktów o sobie oraz przekazać wyróżnienie następnym blogowiczkom.
1. Dziś cały dzień leżę w łóżku :D
2. Nie pijam alkholu!
3. Kawa może dla mnie nie istnieć.
4. Nie rozumiem jak można palić papierosy.
5. Nie lubię drastycznych zmian.
6. Ciężko mi przytyć mimo, że moja dieta mogłaby się składać z samych fast foodów i słodyczy
7. Mimo punktu 6 staram się odżywiać zdrowo, bo warzywa i owoce też są pyszne, a ja mimo niedowagi uwielbiam jeść :)
Do wyróżnienia zgłaszam:
http://domciatko.blogspot.com/
http://dziuplapagaty.blogspot.com/
http://titania-wales.blogspot.com/
http://craftowepasje.blogspot.com/
http://bialawalizka.blogspot.com/
http://allaboutmypassions.blogspot.com
Pozdrawiam życząc wszystkim, aby ten rok był co najmniej nie gorszy niż poprzedni :) obfitował w same przyjemne zaskoczenia i niekończące się przydasie i wenę twórczą :)
3 lip 2011
192 papierowo i mały kursik
Zrobiłam pierwszą kartkę ślubną w mojej krótkiej karierze papierowej. Na nią też mini kursik.
Nie zrobiłam niestety zdjęć w trakcie robienia kartki. Na szczęście da się to opisać dość łatwo.
1. Najpierw trzeba wyciąć w bazie kartki jakiekolwiek okienko (no bo to przepis na kartkę z półprzezroczystym okienkiem ;) ).
2. Z kawałka folii (ja pocięłam koszulkę na dokumenty, ale może być to coś innego) wycinamy kształt naszego okienka(u mnie owal) z około 1cm zapasem, żeby było je jak przykleić.
3. Na wyciętej foli przyklejamy motyw z serwetki (takiej zwykłej papierowej obdartej z dodatkowych warstw, zazwyczaj są dwie warstwy białe i jedna z nadrukiem), ja kleiłam klejem do decoupage, ale można poeksperymentować z rozrobionym wikolem, czy magic'iem (uwaga serwetka ma tendencję do marszczenia się i rwania, ale po odczekaniu chwili da się to delikatnie pędzelkiem wygładzić, a i z rozcieńczaniem nie należy przesadzać). Przyklejamy kolorowym do dołu (tak jak to się robi decoupagując talerze od dołu),czyli tak, żeby motyw był widoczny nie z tej strony po której serwetkę przyklejamy, ale z drugiej ;)
4. Czekamy aż wyschnie klej.
5. Malujemy lakierem (niekoniecznie) stronę "nieroboczą" czyli tą gdzie nie nakładaliśmy kleju i motyw jest widoczny. Robimy to w przypadku gdy np. folia była matowa a chcielibyśmy by motyw się świecił (wtedy używamy błyszczącego lakieru), albo odwrotnie.
6. Po wyschnięciu motyw przyklejamy z "lewej strony bazy okienkowej, tak by motyw był z przodu kartki.
7. Kartkę ozdabiamy wg własnego uznania :)
Mam nadzieję, że ktoś cokolwiek zrozumiał, a w razie skorzystania z tego kursiku proszę o podlinkowanie pracy u mnie i wspomnienie w notce o moim kursie :)
Zrobiłam też perwszy przepiśnik, który docelowo ma stanowić komplet z poprzednią półeczką na przyprawy... Nadaje się?
I dziękuję za tyyyle miłych słów pod poprzednim postem nie spodziewałam się! Dopiero raczkuję w decoupage, to tym bardziej miłe!
Nurgulla kochana wróciłam na stałe! Jak się człowiek do blogowania przyzwyczai to jakoś tak jak bez ręki jak od tego zostanie odcięty.
Harapati i Owieczko to talerz jest :)
Pozdrawiam cieplutko, bo ziąb niemiłosierny i pada na dodatek :(
Ps. prace posyłam na Titaniowy Twórczy Weekend :)
Nie zrobiłam niestety zdjęć w trakcie robienia kartki. Na szczęście da się to opisać dość łatwo.
1. Najpierw trzeba wyciąć w bazie kartki jakiekolwiek okienko (no bo to przepis na kartkę z półprzezroczystym okienkiem ;) ).
2. Z kawałka folii (ja pocięłam koszulkę na dokumenty, ale może być to coś innego) wycinamy kształt naszego okienka(u mnie owal) z około 1cm zapasem, żeby było je jak przykleić.
3. Na wyciętej foli przyklejamy motyw z serwetki (takiej zwykłej papierowej obdartej z dodatkowych warstw, zazwyczaj są dwie warstwy białe i jedna z nadrukiem), ja kleiłam klejem do decoupage, ale można poeksperymentować z rozrobionym wikolem, czy magic'iem (uwaga serwetka ma tendencję do marszczenia się i rwania, ale po odczekaniu chwili da się to delikatnie pędzelkiem wygładzić, a i z rozcieńczaniem nie należy przesadzać). Przyklejamy kolorowym do dołu (tak jak to się robi decoupagując talerze od dołu),czyli tak, żeby motyw był widoczny nie z tej strony po której serwetkę przyklejamy, ale z drugiej ;)
4. Czekamy aż wyschnie klej.
5. Malujemy lakierem (niekoniecznie) stronę "nieroboczą" czyli tą gdzie nie nakładaliśmy kleju i motyw jest widoczny. Robimy to w przypadku gdy np. folia była matowa a chcielibyśmy by motyw się świecił (wtedy używamy błyszczącego lakieru), albo odwrotnie.
6. Po wyschnięciu motyw przyklejamy z "lewej strony bazy okienkowej, tak by motyw był z przodu kartki.
7. Kartkę ozdabiamy wg własnego uznania :)
Mam nadzieję, że ktoś cokolwiek zrozumiał, a w razie skorzystania z tego kursiku proszę o podlinkowanie pracy u mnie i wspomnienie w notce o moim kursie :)
Zrobiłam też perwszy przepiśnik, który docelowo ma stanowić komplet z poprzednią półeczką na przyprawy... Nadaje się?
I dziękuję za tyyyle miłych słów pod poprzednim postem nie spodziewałam się! Dopiero raczkuję w decoupage, to tym bardziej miłe!
Nurgulla kochana wróciłam na stałe! Jak się człowiek do blogowania przyzwyczai to jakoś tak jak bez ręki jak od tego zostanie odcięty.
Harapati i Owieczko to talerz jest :)
Pozdrawiam cieplutko, bo ziąb niemiłosierny i pada na dodatek :(
Ps. prace posyłam na Titaniowy Twórczy Weekend :)
Pss. Kosmetyki naturalne i orientalne z oferty www.helfy.pl można kupić teraz w samym centrum Wrocławia! Sklep internetowy www.helfy.pl ma nową siedzibę stacjonarną przy ul. Białoskórniczej 15/16 lok.1, czyli obok ul. Kazimierza Wielkiego. W nowej siedzibie można odebrać zamówione produkty,
dokonać zakupów na miejscu, zobaczyć kosmetyki czy zapytać o radę. Dzięki zamieszczeniu tego tekstu można wygrać kosmetyki, więc dlaczego nie sprobować? http://www.helfy.pl/konkursy/wroclaw.html :)
dokonać zakupów na miejscu, zobaczyć kosmetyki czy zapytać o radę. Dzięki zamieszczeniu tego tekstu można wygrać kosmetyki, więc dlaczego nie sprobować? http://www.helfy.pl/konkursy/wroclaw.html :)