Naszą pierwszą lalką BJD była Orlando z firmy Dollzone.
To Karolina znalazła lalki Dollfie w internecie i namówiła mnie abyśmy kupiły takie lalki i zapisały się na forum BJDream. Najwygodniej/najbezpieczniej/najłatwiej było kupić w sklepie w Polsce czyli od Villemo
www.villemoart.pinger.pl/ . Villemo jest cudowną i cierpliwą osobą, odpowiedziała nam na wszystkie, wyjątkowo naiwne pytania, dzięki czemu nie popełniłyśmy błędu przy zamawianiu lalek.
Na początek wybrałyśmy parkę w rozmiarze SD czyli Orlando i X2. Orlando była akurat w magazynie, Villemo zaraz ją wysłała i za dwa dni - 22.11.2008 r. - była u nas.
Zamówiłyśmy ją bez makijażu, wydawało nam się, że zrobić go to żaden problem. Kupiłam wszystkie potrzebne farby, pędzelki i lakier, ale żadna z nas nie mogła się zdobyć na pomalowanie jej. Dopiero Radek, mąż Karoliny odważył się i potem długi czas malował nasze lalki. Jedna do tej pory ma jego makijaż, bo Karolinie bardzo się podoba i nie pozwoliła go zmienić.
Tak więc pierwsza była Orlando a potem było już „z górki”, w tej chwili mamy 32 BJD, chociaż właściwie 31, bo jedna to tylko dodatkowa głowa.
Pierwsze zdjęcia naszej Orlando, jeszcze bez makijażu
Tutaj z makijażami Radka, (bo czasami miała zmieniany)
Miłego dnia :)
Jola