Chusta słodka jak sycylijskie wino.
Ma też coś, co pozwala jej odnaleźć się wśród rzeczy o najmodniejszym kolorze roku. Tak wyszło.
Marsala.
Powstawała od dawna, więc tym bardziej cieszy.
W tle widoczny brudny Harry.
Włóczka Delight Drops 13 ok. 350 metrów.
Włóczka Wool 3024 YarnArt ok. 480 metrów.
Druty 4 oraz 4,5 i 5 do wykończenia.
Ale cudna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚliczna.
OdpowiedzUsuńŚliczności:)
OdpowiedzUsuńAż się chce odłożyć na bok piętnaście UFOków i wrzucić oczka na druty żeby wydziergać coś "marsalowego" w typie...
Pozdrawiam
Cudowna
OdpowiedzUsuńPiękna chusta - śliczne kolory i piękny ażur :-) Uwielbiam paski w chustach :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetna robota! Zapraszam do mnie na konkurs: http://www.conchitahome.pl/2015/01/konkurs-badz-zorganizowana-w-tym-roku.html
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBoska, podoba mi się w takich barwach :)
OdpowiedzUsuń