Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pukifee. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pukifee. Pokaż wszystkie posty

piątek, 25 listopada 2016

Pukifee Choco

Uwielbiam małe lalki. Mam do nich przeokropną słabość. Szczególnie tyczy się to Fairylandowych pukifee i Lati. Ogólnie rzecz biorąc pukifee są odrobinę łatwiej dostępne i nie trzeba na nie czekać rok czasu, gdy zamawia się od producenta a cena lalki z drugiej ręki nie doprowadza do palpitacji serca. Tak właśnie trafiła do mnie Choco, której w ogóle nie planowałam a zauroczyła mnie totalnie.





czwartek, 1 września 2016

wtorek, 15 marca 2016

Florka

Zakupiłam ją dość niepewnie ale miałam na nią pewien zamysł i został w 100% zrealizowany. Uwielbiam ta małą laleczkę i jestem nią dosłownie oczarowana.






poniedziałek, 7 marca 2016

Pukisie dotarły!

Po bardzo długim oczekiwaniu nareszcie mam już swoje pukiśki w domu. Jestem nimi oczarowana, są cudowne.  Musze im kiedyś zrobić sesję z prawdziwego zdarzenia, na razie zdjęcia z powitania.

Przedstawiam Wam Polę (pukifee Vanilia) i Florkę (pukifee Bonnie)






niedziela, 8 listopada 2015

Same cudowności

Ostatnio przyjechała do mnie paka ciuchów dla moich dziewczyn od Agnieszki Mala-moda-dolls. Same cudowności, ubranka pięknie uszyte, bardzo starannie ze świetnych materiałów. Oczywiście gorąco polecam.












Moje maluchy nie są poszkodowane ponieważ dostały przepiękne ubranka z Zuzankowa. Jeszcze nie zdążyłam sfotografować dziewczyn we wszystkich kreacjach ale na pewno niebawem tak się stanie. Dziewczyny dostały piękne ubranka, poduszeczki, zabawki. Wszystko cudne.









wtorek, 20 października 2015

Sosik w odwiedzinach

Ostatnio od Gosi przyjechał do mnie w odwiedziny mały Sosik. Chciałam się przekonać czy rozmiar na pewno mi podpasuje i czy zauroczy mnie takie maleństwo. No cóż, teraz już jestem pewna że kiedyś do mnie taki mikrusek trafi :D









Poza tym dzięki życzliwości pewnej miłej duszyczki trafiły do mnie prosto z Ikei, mebelki dla pukisiów. Teraz czas się zabrać za jakieś miniaturowe pokoiki. 









Moje największe żywiczki dostały nowe sukieneczki, uwielbiam je :D