Tak naprawdę nie przepadam za twarzą Teresy ale są wyjątki. Ta lalka, podobnie jak Teresa Hollywood Hair była na mojej chciej liście i jak się przydarzyła okazja to oczywiście wyraziłam chęć jej posiadania. Tereska w tym wydaniu ma uroczą twarz, no i bardzo długie włosy co jest moim słabym punktem. Cieszę się że posiadam Barbie i Teresę z tej serii bo te lalki bardzo mi się podobają, jednak nie odczuwam chęci posiadania pozostałych przedstawicielek: Midge i Barbie AA.
Teresa w odróżnieniu od Barbie jest przyodziana w fioletową kreację co moim zdaniem ładnie komponuję się z brązowymi włosami.
Królową dzisiejszego wpisu jest Teresa, więc to ona dumnie nosi koronę ;-)